Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 407 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2005-09-10, 20:09
Fajnie, że się wzieliście za wygląd autek ale na tych fotkach niewiele widać niestety...
silniczek, też wypolerowany?
Robo [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-10, 21:24
No Marcin troszke musiałeś się fizycznie nagimnastykować ale widzę, że warto było. Lakier nabrał niezwykłej soczystości nie jest już taki suchy i pomatowiony miejscami. Nawet widziałem gdzieś Twoje auto na mieście i tak się zastanawiałem czy to Twoje. Żeby utrzymać na długi czas taki efekt to będziesz musiał kilka razy poddać go takiej kuracji po myciu a później to już tylko od czasu do czasu. A tak na marginesie to czego używałeś Jakaś pasta lekkościerna (koloryzująca) czy typowy wosk.
Aż się boje pomyśleć jak auto Cezarego będzie wyglądać po takim zabiegu.
mike napisał/a:
silniczek, też wypolerowany?
A co w tym śmiesznego. Fakt, że do niczego silnikowi to niepotrzebne ale jak miło podnieść maske i nacieszyć oko czystością komory a i można pogrzebać nie brudząc rąk praktycznie.
cezaryrs [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-10, 22:10
zwykla pasta TEMPO lekkoscierna
ja jeszcze uzylem jakiegos badziewnego mleczka nablyszczajacego ale pomoglo i teraz jest git
hmm a silnik..........jest ok nie potrzeba szorowania
Marcin [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-11, 08:42
Postaram sie zamiescic dzis fotki essiego RS po polerce:D
Wasze sie tak swieca, zazdroszcze. Ja swoje bede myc i polerowac do us...ej smierci
cezaryrs [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-11, 10:30
Dominika napisał/a:
Których lakierników polecacie?
pogadaj z Marcinem on juz ma wprawe
Robo [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-11, 11:41
Dominika napisał/a:
Których lakierników polecacie?
Jeśli chodzi o lakierników na terenie Wielunia to jedynie miałem styczność z zakładem, który znajduję się na ul. Sieradzkiej przed torami kolejowymi, zjeżdża się do nich na prawo. Nie korzystałem z ich usług dotyczących polerki ponieważ nie mam takiej potrzeby ale wiem, że oferują taką usługę. Kwestia umówienia się i zostawienia auta u nich na jeden dzień. Nie pamiętam już dokładnie ale cena takiej usługi oscylowała w przedziale 160 - 200zł ale głowy nie dam sobie uciąć. No ale moim zdaniem nic nie zastąpi rąk właściciela chyba że rzeczywiście powłoka lakiernicza jest w opłakanym stanie.
Natomiast w przypadku nabłyszczania nadwozia to najważniejsza sprawa aby je dokładnie umyć i spłukać (już na tym etapie można zastosować szampon z dodatkiem woskującym) ponieważ później nakładając pastę i wcierając ją w niedokładnie oczyszczoną powierzchnie powodujemy więcej szkód niż pożytku. Drobiny piasku prowadzą do zarysowań, które po kilku takich zabiegach powodują widoczne drobne rysy. Niby chcemy dobrze a uzyskujemy całkiem odwrotny efekt. U siebie raz na rok stosuje pastę lekkościerną dobraną pod kolor nadwozia (Turtle-Wax). Pasta ta jest dość złożonym środkiem (jej skład jest naprawdę bogaty) i trzeba jej używać z umiarem. Natomiast na codzień tzn. co trzecie mycie stosuje bardzo fajną oraz bezpieczną paste woskującą. Ogromną jej zaletą jest łatwość nakładania (za pomocą gąbki) i po odczekaniu kilku chwil kiedy zamieni swoją konsystencje jej starcie za pomocą delikatnej szmatki. Efekt piorunujący i przechodzący najśmielsze oczekiwania a co najważniejsze utrzymuje się przez długi czas.
Robert dziekuje za obrazowe wytłumaczenie co i jak....,ale u mnie jest inny problem
Na Sieradzka nie moge jechac, bo tam znaja juz moje autko.
Poprosze o innych lakierników
cezaryrs [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-11, 11:55
a jeszcze takie pytanko. Mam strasznie zafajdane felgi i co polecacie do ich czyszczenia
wiem ze sa jakies plyny i takie tam duperele ala moza ktos z was juz cos testowal i moze polecic
Robo [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-11, 14:11
Jeśli chodzi o pielęgnacje aluminiowych felg to na temat tego zagadnienia znalazłem coś takiego: http://forum.fordclubpols...feb8e59fc65687d Być może najprostsze rozwiązania będą najbardziej skuteczne. Buteleczka czegoś takiego to koszt rzędu 5zł więc myśle, że warto spróbować. Rzeczywiście jeśli na bieżąco nie dba się o alufelgi to później ciężko doczyścić pył z klocków hamulcowych. Obręcze są bardzo efektywne w stosunku do stalówek ale wymagają również odpowiedniej troski. Jeśli to nie pomoże to trzeba zastosować coś takiego: http://www.turtlewax.com....id_kategorii=24 Wiele pochlebnych opini słyszałem na temat tych środków. Działają one na zasadzie aktywnej piany, którą pozostawia się na feldze na jakiś czas a później szczotką, która znajduje się w zestawie dopełniamy całości. Produkty z żółwikiem uchodzą za najlepsze do pielęgnacji auta.
Pozdrawiam.
Marcin [Usunięty]
Wysłany: 2005-09-11, 15:34
Właśnie rozkręcamy biznes pt.: Polerka samochodów
Także jak ktoś chętny to proszę o kontakt
Pierwsi klienci zniżka:D
Co do lakierników to można spróbować u gościa na Dąbrowie, troszeczke roztargniony
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum