Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-07-04, 20:46
Mateusz napisał/a:
Znajomy zajmujący się medycyną naturalną był niedawno na sympozjum we Wrocławiu, gdzie poruszano tematy o żywności.
A jakie on ma kwalifikacje? Kończą się one na syropie z cebuli i chlebie z pajęczyną?
Aspratamowi nic nie udowodniono. Jak dla mnie jest to podniecanie się głupotami, przez ludzi niemających najmniejszego pojęcia o tym o czym chcą rozmawiać. Jak chcą się tak podniecać, to niech mi przedstawią wiarygonde badania opublikowane w znanym i prestiżowym czasopismie naukowym (a nie w Fakcie). Jak to napisał Sapkowski: całe zło tego świata bierze się z myslenia. Szczególnie ludzi nie mających ku temu predyspozycji. I ja się pod tym podpisze.
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2009-07-04, 21:06 Re: Jedzenie a Zdrowie
Mateusz napisał/a:
Polecam, żeby sobie uświadomić czym jesteśmy truci na co dzień...
Przypomniala mi sie rozmowa z moim znajomym, ktory uwaza sie za geniusza we wszystkich dziedzinach zycia Jego ton wypowiedzi byl podobny. Jestesmy truci. Nie wolno pic Coca-Coli itp. Oni probuja nas podporzadkowac. Zniszczyc nasza osobowosc. Troszke wpedzalem go w zaklopotanie, pytajac, kto to robi? Odpowiedz: ONI. ONI Godzina czasu spedzona z tym gosciem, kosztowala mnie duzo zdrowia Najlepsze, ze koles wyglada na normalnego, jednak przechodzac do rozmowy.. Masakra. Wedlug niego swiat konczy sie w grudniu 2012. Dobrze, ze po ME
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-07-04, 23:26
A jesteś pewien, że to co jedli ludzie żyjący w epoce lodowcowej było zdrowe? Jak dla mnie, to nie ma czym się podniecać. Szkoda, że nie wszyscy wiedzą, że to dawka czyni truciznę i dają się łapać na takie głupoty. Papier, a tym bardziej internet, przyjmie wszystko. Można napisać, że substancja X powoduje skutek Y. No a ludzie, będą się tym podniecać. Co zresztą zostało tu poczynione.
Zawsze możesz rozpocząć głodówkę, albo przenieść się za koło podbiegunowe i polować na foki i niedźwiedzie polarne. Niestety i one są strasznie niezdrowe - sam rozumiesz tłuszcze, mięso itd. itd. Poza tym miały kontakt z wodą, w której jest masa syfu itd. itd.
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2009-07-05, 00:06
Mateusz napisał/a:
(...)Jesteś pewien że to co serwują na sklepowych półkach jest zdrowe?(...)
Nie jestem pewny, ale w kazdym Panstwie istnieja organy zajmujace sie badaniem jakosci zywnosci. Z ewentualnymi informacjami dotyczacymi ich nieprawidlowej produkcji, powinnismy sie zglaszac, wlasnie tam!
Pomogła: 10 razy Dołączyła: 07 Mar 2006 Posty: 464 Skąd: prawie Wieluń
Wysłany: 2009-07-05, 01:26
Mateusz napisał/a:
W jakich ilościach jest niezbędny? A aspartam?
"Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni truciznę" - Paracelsus
Na temat aspartamu czytałam do tej pory informacje, że jest rakotwórczy (głównie w internecie). W życiu codziennym omijam go głównie z tego powodu, że jest niesmaczny w porównaniu z cukrem.
Co do tego filmu... Chyba nie mogę nie przemilczeć pewnej sprawy. Kiedy wielcy naukowcy mówią mi, że gotowane białko jest mniej dostępne dla organizmu. Ale gdy "surowe" białko trafia do mojego żołądka, kwas solny działa na nie podobnie jak wysoka temperatura na patelni. To jest robienie ludziom wody z mózgu wg mnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
Jego ton wypowiedzi byl podobny. Jestesmy truci. Nie wolno pic Coca-Coli itp. Oni probuja nas podporzadkowac. Zniszczyc nasza osobowosc. Troszke wpedzalem go w zaklopotanie, pytajac, kto to robi? Odpowiedz: ONI. ONI 
Godzina czasu spedzona z tym gosciem, kosztowala mnie duzo zdrowia 
Najlepsze, ze koles wyglada na normalnego, jednak przechodzac do rozmowy.. Masakra. Wedlug niego swiat konczy sie w grudniu 2012. Dobrze, ze po ME 
