R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Po co komu doradca ?
Autor Wiadomość
ourson 
Moderator


Pomógł: 46 razy
Wiek: 44
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 3905
Piwa: 79/18
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-10-31, 13:18   Po co komu doradca ?

wyborcza.biz napisał/a:
Z pomocą doradców Open Finance chciała przenieść kredyt hipoteczny z Noble Banku do Millennium. Ktoś zapomniał wypełnić jakiś papierek. Efekt - została na lodzie, z dwoma kredytami na karku. A doradcy finansowi umywają ręce.

Pani Ania w 2006 r. zaciągnęła w Noble Banku spory kredyt hipoteczny we frankach - równowartość prawie 400 tys. zł. Kredyt polecił jej i pomógł załatwić wszystkie formalności doradca Open Finance, największej w Polsce sieci doradców finansowych. Po dwóch latach, wiosną 2008 r., pani Ania postanowiła zamienić kredyt na tańszy. Zgłosiła się do wypróbowanego doradcy z Open Finance. Ten polecił jej Bank Millennium. Pieniędzmi z Millennium klientka miała spłacić kredyt w Noble Banku. Millennium kredytu udzielił i 18 kwietnia na konto Noble Banku wpłynęło 388,5 tys. zł, kwota wystarczająca do zamknięcia kredytu.

Pani Ania w błogiej nieświadomości spłacała raty kredytu w Millennium. Ale w sierpniu 2008 r. dostała z banku sygnał, że w księdze wieczystej nieruchomości, w dziale dotyczącym hipotek, nadal wpisany jest... Noble Bank. Jest też wpis Banku Millennium, ale dopiero na drugim miejscu.

Pani Ania poszła do swojego doradcy w Open Finance. Ten ją uspokoił, że wszystko jest w porządku, a po prostu procedury sądowe długo trwają. Nasza czytelniczka przy okazji spytała, dlaczego do domu przychodzą do niej wciąż harmonogramy spłaty dawnego kredytu z Noble Banku. Doradca powiedział, że to błąd w systemie i nie ma się czym przejmować.

I pani Ania się nie przejmowała, dopóki na początku 2009 r. nie dostała listu z Banku Millennium, w którym bank żąda wpisania go na pierwszym miejscu w księdze wieczystej, grożąc wypowiedzeniem umowy kredytowej. Czytelniczka napisała do Noble Banku prośbę o wyjaśnienia. Pod koniec marca przyszła zaskakująca odpowiedź, że... kredyt wcale nie został zamknięty!

Z listu Noble Banku wynikało, że pani Ania nie dopełniła pewnej drobnej formalności: co najmniej na 10 dni przed planowaną datą spłaty całości kredytu powinna pisemnie zawiadomić bank o tym zamiarze. "W dokumentach znajdujących się w posiadaniu Noble Banku nie znajduje się takie pismo" - pisze bank. I dodaje, że umowa kredytowa w dalszym ciągu obowiązuje, zaś klientka jest winna 550,8 tys. zł.

Skąd wzięła się tak ogromna kwota zaległości? Otóż w czasie, kiedy pieniądze przelane w kwietniu 2008 r. leżały spokojnie na koncie technicznym w Noble Banku, kurs franka szwajcarskiego skoczył o kilkadziesiąt groszy, przez co wartość kredytu zwiększyła się o ponad 160 tys. zł.

Pani Ania poszła z awanturą do Open Finance: - Przecież to u ich doradcy załatwiałam wszystkie formalności, podpisywałam dokumenty, składałam dyspozycje. Jeśli doradca zapomniał złożyć oświadczenia o spłacie kredytu, to niech teraz Open Finance pokryje moje straty - domaga się czytelniczka.

Open Finance: naciągana najlepszość? Czytaj w blogu Macieja Samcika

Ale w Open Finance umywają ręce. W piśmie z 22 kwietnia 2009 r. podpisanym przez Pawła Piotrowskiego, kierownika oddziału, który obsługiwał panią Anię, czytamy, iż firma, owszem, pośredniczyła w "przekazywaniu dokumentów wymaganych przez instytucje finansowe". Ale według Open Finance pośrednictwo to polegało "wyłącznie na przekazywaniu klientom dokumentów wymaganych przez instytucje finansowe". A dyspozycja zamknięcia kredytu nie jest dokumentem obowiązkowym. Dlatego Open Finance uważa, że nie musiał pośredniczyć przy jego przekazaniu do Noble Banku.

Pani Ania jest oburzona: - To na czym polega ich pośrednictwo? Żeby zgarnąć prowizję za udzielenie kredytu? Jeśli przychodzę do profesjonalistów, to chyba mam prawo oczekiwać, że moje sprawy zostaną załatwione do końca? - pyta. I zapowiada pozew sądowy przeciwko sieci doradców. Sęk w tym, że Open Finance - tak samo jak inni doradcy - nie podpisuje z klientami umów precyzujących prawa i obowiązki doradcy. To znaczy, że za każdy błąd doradcy konsekwencje ponosi wyłącznie klient.

Czy doradca finansowy za coś odpowiada?. Czytaj komentarz w blogu Macieja Samcika

Pani Ania opowiada, że dostała od Open Finance pewną ofertę. - Na nieformalnym spotkaniu dowiedziałam się, że mogą zapłacić połowę spornej kwoty, czyli ok. 80 tys. zł. Nie zgodziłam się. Jestem w beznadziejnej sytuacji. W każdej chwili Bank Millennium może wypowiedzieć kredyt i będę chyba mieszkała pod mostem!

Poprosiliśmy o interwencję Jarosława Augustyniaka, prezesa Noble Banku i pośrednio zwierzchnika Open Finance, bo ten pośrednik finansowy należy do tej samej grupy finansowej co Noble. - Mogę tylko powiedzieć, że dołożymy wszelkich starań, żeby pozytywnie, również dla pani Anny, zakończyć tę sprawę - powiedział nam Augustyniak.


Czy do tego jest jeszcze potrzebny jakiś komentarz? :evil:
_________________
Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
majk-el 
Wieluniaczek
garnki lepi



Pomógł: 17 razy
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 1805
Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2009-11-01, 09:01   

Szczerze mówiąc nie rozumiem menedżerów Open Finance. Ten artykuł spowodował zapewne, że ich straty będą większe niż w sytuacji gdyby posypali głowy popiołem, spłacili za Panią kredyt i kupili jej dwutygodniową wycieczkę do Egiptu jako rekompensatę.

Najlepszy numer jest taki, że Open Finance oferuje klientom kredyty hipoteczne w Noble banku nie informując, iż działają w jednej grupie finansowej. Kiedy zapytałem doradcę jak w takiej sytuacji może mówić o niezależności i rzetelności swoich usług stwierdził, że oczywiście możemy przejrzeć oferty innych banków ale Noble bank i tak jest najlepszy :D

To już dawno nie jest profesjonalne doradztwo finansowe lecz zwykła sprzedaż produktów finansowych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
red 
Moderator



Pomógł: 55 razy
Wiek: 44
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 5433
Piwa: 68/22
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-11-01, 17:05   

Czytałem ten artykuł w GW o Open Finance. Tez mam mieszane uczucia... Tym bardziej że na spotkaniu kilka dni temu z doradcą OF zaproponowano mi kredyt w Metrobanku - oddziale Noble Banku zajmującym sie głównie kredytami hipotecznymi. Teraz zastanawiam się czy to jest rzeczywiście najlepsza dla mnie oferta, czy tez najlepsza oferta dla powiązanych ze soba firm OF-Metrobank-Noble Bank. I na ile mój doradca jest niezależny...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
dawid 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
się gra, się ma


Pomógł: 14 razy
Wiek: 44
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1173
Piwa: 14/19
Skąd: znienacka
Wysłany: 2009-11-01, 17:28   

red napisał/a:
I na ile mój doradca jest niezależny...


I jego kieszeń oczywiście :D
_________________
Potrzebujesz DSL-a, Neostradę? Call me 502-408-902
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW