Coś mnie bierze jak widzę te trawniki, na których nie widać niczego innego oprócz KUPEK szanownych piesków szanownych Pań i Panów, którym się nie chce schylić, żeby posprzątać po swoim czworonożnym przyjacielu CZY TO TAKI PROBLEM ja się pytam?
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-02-26, 10:11
Trawniki wyglądają jak pole minowe
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2010-02-26, 10:29
W dużych miastach jest jeszcze gorzej bo tak wyglądają chodniki i parkingi. Trzeba dobrze uważać jak się idzie do samochodu żeby nie wdepnąć.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-02-26, 10:41
Pisie odchody, to nawóz naturalny . Przyjdzie deszcz, jeden, drugi, i rozpuści nawóz, który wsiąknie w glebę. Mnie przeraża widok śmieci na trawniku, takich jak: butelki, puszki i wszelkiego rodzaju kartoniki. Tego żadna siła natury nie jest wstanie „wcisnąć” w ziemię.
Owszem za moment pracownicy spółdzielni zaczną wiosenne porządki na osiedlowych trawnikach i alejkach, ale czy to coś zmieni w kwestii nazwania wszystkich mieszkańców osiedli ( blokowisk ), flejtuchami .
Wiem i przepraszam sporą część tychże mieszkańców, bo zdaje sobie sprawę z tego, że tylko nieliczni lokatorzy zasługują na miano brudasów i flejtuchów. Ale niestety tak już jest, że za garstkę nieodpowiedzialnych ludzi, zawsze cierpi cała reszta .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 845 Piwa: 16/5 Skąd: Wieluń/Wrocław
Wysłany: 2010-02-26, 15:37
Jeżeli ktoś się decyduje na pieska powinien się liczyć z tym, że trzeba te jego gmaile posprzątać.
miko 005 napisał/a:
Pisie odchody, to nawóz naturalny . Przyjdzie deszcz, jeden, drugi, i rozpuści nawóz, który wsiąknie w glebę. Mnie przeraża widok śmieci na trawniku, takich jak: butelki, puszki i wszelkiego rodzaju kartoniki. Tego żadna siła natury nie jest wstanie „wcisnąć” w ziemię.
Jak to już ktoś wspomniał co z chodnikami, a jeszcze piaskownica dochodzi. Co prawda tam cały rok zwierzątka domowe załatwiaja swoje potrzeby, ale to już trochę inna kwestia.
miko 005 napisał/a:
Owszem za moment pracownicy spółdzielni zaczną wiosenne porządki na osiedlowych trawnikach i alejkach, ale czy to coś zmieni w kwestii nazwania wszystkich mieszkańców osiedli ( blokowisk ), flejtuchami .
Dlaczego nazywasz wszystkich mieszkańców osiedli flejtuchami?
Owszem za moment pracownicy spółdzielni zaczną wiosenne porządki na osiedlowych trawnikach i alejkach, ale czy to coś zmieni w kwestii nazwania wszystkich mieszkańców osiedli ( blokowisk ), flejtuchami .
Dlaczego nazywasz wszystkich mieszkańców osiedli flejtuchami?
Wiem i przepraszam sporą część tychże mieszkańców, bo zdaje sobie sprawę z tego, że tylko nieliczni lokatorzy zasługują na miano brudasów i flejtuchów. Ale niestety tak już jest, że za garstkę nieodpowiedzialnych ludzi, zawsze cierpi cała reszta
Ja mieszkam już na trzecim osiedlu i poniekąd zgadzam się z miko.
Najlepsze jest jednak to, że paniusia z pieskiem, który sra na trawniku raczyła zwracać mi uwagę, że parkuję również na trawniku
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-02-26, 15:55
Sylwek napisał/a:
a jeszcze piaskownica dochodzi
dawniej się myślało, że to glina jest w piaskownicy a to jednak g**no było
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-02-26, 16:44
Tłumaczenie czy nakazy nic nie dają. Należy zastosować metodę którą właściciele czworonogów chcąc czy też nie będą musieli zrozumieć - proponuję np. zebrać kilka kg odchodów i wysypać je przed drzwiami posiadaczy piesków
W razie problemów z Policją zawsze można powiedzieć że odniosłem to co ta Pani/Pan zgubili.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-02-26, 17:31
Sylwek napisał/a:
Dlaczego nazywasz wszystkich mieszkańców osiedli flejtuchami?
creative napisał/a:
pewnie miko mieszka w bloku i mowi tez o sobie;)
Ja np poczulem sie urażony
Moi drodzy, a przecież w następnym wersie stoi jak wół ;
Cytat:
Wiem i przepraszam sporą część tychże mieszkańców, bo zdaje sobie sprawę z tego, że tylko nieliczni lokatorzy zasługują na miano brudasów i flejtuchów. Ale niestety tak już jest, że za garstkę nieodpowiedzialnych ludzi, zawsze cierpi cała reszta .
A że uprzejmości nigdy za dużo , więc jeszcze raz, serdecznie przepraszam za nazwanie wszystkich flejtuchami i brudasami, doskonale zdaję sobie sprawę z tego że nie wszyscy „zasługują” na takowe epitety .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum