Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 525 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-06-17, 23:15 Wieluński Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego
WIELUŃSKI SPOŁECZNY KOMITET POPARCIA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO KANDYDATA NA URZĄD PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
„Polska jest najważniejsza”
Deklaracja Wieluńskiego Komitetu Poparcia
Jarosława Kaczyńskiego
Kandydata na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowni Państwo, Mieszkańcy Powiatu Wieluńskiego!
Stajemy przed Wami, jako obywatele, mieszkańcy Ziemi Wieluńskiej, pragnący wesprzeć kandydata na najwyższy urząd Rzeczypospolitej. Tego, od którego w dużej mierze zależeć będzie przyszłość naszego państwa i jakości naszego życia.
Dlatego mamy prawo, ale i obowiązek mówić o naszych marzeniach, potrzebach i pragnieniach dotyczących życia publicznego, życia całego społeczeństwa.
Łączy nas Rzeczypospolita, Nasza Ojczyzna, Wolna Polska, będąca ucieleśnieniem marzeń wielu pokoleń Polaków, którzy walczyli o wolność i niepodległość. Pamiętając, że wybory są zawsze rachunkiem sumienia wobec wspólnego dobra.
Dzisiaj powołujemy społeczny komitet poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Jesteśmy przekonani, że wybór Jarosława Kaczyńskiego gwarantuje urzeczywistnienie wizji Polski, z której wszyscy będziemy dumni – Polski nowoczesnej, a zarazem kultywującej nasze najlepsze rodzime tradycje; Polski suwerennej otwartej na świat, a jednocześnie nieodcinającej się od swojej tożsamości; Polski niepodzielonej, w której wszyscy obywatele odnajdą godne miejsce do życia, do osobistego i wspólnego rozwoju.
Apelujemy do wszystkich środowisk, którym wizja ta jest bliska o zakładanie i przystępowanie do społecznych komitetów poparcia Jarosława Kaczyńskiego.
Wieluń, dnia 16.06.2010 r.
Wieluński Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego Kandydata Na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej:
1. Aleksander Bartela – inż. budownictwa; Wieluń,
2. Jan Borgul – działacz społeczny, organizator parady trzeźwości; Kurów,
3. Jerzy Byczkowski – lekarz medycyny; Osjaków,
4. Ireneusz Chudzikowski – przedsiębiorca; Wieluń,
5. Edmund Cieślak – Przewodniczący NSZZ „Solidarność” Zugil; Wieluń,
6. Bronisław Czarnuch – działacz NSZZ ”Solidarność”, internowany w stanie wojennym; Łaszew,
7. Jarosław Dybka – działacz NSZZ „Solidarność” internowany w stanie wojennym; Skomlin,
8. Mieczysław Dydyna – przedsiębiorca; Wieluń,
9. Ryszard Fraszek – przedsiębiorca; Wieluń,
10. Zdzisław Grudnik – przedsiębiorca; Ruda,
11. Roman Grzegorczyn – Przewodniczący Komitetu Obywatelskiego „Solidarność” 1989 r.; Wieluń,
12. Anna Gwozdziewicz – mgr zarządzania; Wieluń,
13. Edmund Jagiełło – Poseł I kadencji i Senator II kadencji; Osjaków,
14. Hieronim Janas – przedsiębiorca; Wieluń,
15. Irena Jastrzębska – Przewodnicząca Podregionu Wieluń NSZZ „Solidarność”, internowana w stanie wojennym; Wieluń,
16. Stanisław Jabłoński – przedsiębiorca; Wieluń,
17. Maciej Jerz – przedsiębiorca, Przewodniczący Rady Gminy Skomlin,
18. Marek Kasprowski – przedsiębiorca; Turów,
19. Jadwiga Kowalczyk – lekarz medycyny, Przewodnicząca NSZZ „Solidarność” Powiatowy ZOZ Wieluń,
20. Grzegorz Krysztofiński – architekt; Leniszki,
21. Andrzej Kula – przedsiębiorca; Dąbrowa,
22. Stefan Kula – stomatolog, były radny; Wieluń,
23. Bogusław Kurzyński – Dyrektor Szkoły Katolickiej; Wieluń,
24. Wojciech Kuś – rolnik; Skomlin,
25. Czesław Łyczko – emeryt; Załęcze Małe,
26. Jadwiga Magiera – lekarz medycyny, Ordynator w ZOZ Wieluń,
27. Małgorzata Majda – nauczyciel; Rychłocice,
28. Tomasz Matynia – student; Nietuszyna
29. Wiesław Mulas – Były Przewodniczący Podregionu Wieluń NSZZ „Solidarność”; Wieluń,
30. Zenon Nawrocki – przedsiębiorca; Kolonia Raducka,
31. Zofia Nowak – Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich; Załęcze Wielkie,
32. Sławomir Olak – przedsiębiorca; Raducki Folwark,
33. Paweł Pakuła – przedsiębiorca; Wieluń,
34. Bogumiła Parzonka – emeryt, działacz NSZZ „Solidarność”; Wieluń,
35. Jerzy Parzyjagła – przedsiębiorca, były radny, były Dyrektor „Zugil”; Wieluń,
36. Zygmunt Pawlak – były Wójt Gminy Mokrsko; Mokrsko,
37. Małgorzata Polak – Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich; Załęcze Małe,
38. Alicja Połowińczak – nauczyciel; Wieluń,
39. Stanisław Pietrzak – emeryt, internowany w stanie wojennym; Wieluń,
40. Bohdan Pilarski – muzykolog, poseł I Kadencji; Krupka,
41. Anna Przybylska – dyrektor szkoły; Wieluń,
42. Marek Słaniewicz – przedsiębiorca; Wieluń,
43. Adam Spodymek – przedsiębiorca, radny powiatu Wieluń; Skomlin,
44. Leszek Stasiak – przedsiębiorca; Wieluń,
45. Stanisław Struzik – poseł I kadencji, internowany w stanie wojennym; Mokrsko,
46. Włodzimierz Sygulski – lekarz medycyny, rady gminy Wieluń,
47. Wacław Urbaniak – były Wicestarosta; Wieluń,
48. Andrzej Wachowski – przedsiębiorca; Wieluń,
49. Bogusława Wiluś – była Dyrektor Muzeum Wnętrz Dworskich w Ożarowie; Wieluń,
50. Grażyna Wojcieszak – inż. rolnik; Biała,
51. Stanisław Wolniakowska – emerytowany nauczyciel; Konopnica,
52. Wojciech Zając – były Skarbnik Powiatu; Kadłub,
53. Wojciech Zarzycki – poseł Stronnictwo Piast; Biała,
54. Jan Żóraw – emeryt, internowany w stanie wojennym; Wieluń
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-06-17, 23:21
Dzisiaj widziałem taką jedną osobę popierającą PIS. Szła pomiędzy boiskiem podstawówki dwójki a działkami i wrzucała ulotki przez plot, na ziemie gdzie się dało. Zostawiła za sobą niezły chlew
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
1) Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR.
2) Cud drugi. Żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce.
3) Cud trzeci. Rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
4) Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, kręgu doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany.
5) Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki, i jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989.
6) Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagaj±cy się powszechnej lustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy.
7) Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracę w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierę filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym? Kto wie? Czym aż tak bardzo mógł zaimponować władzy ludowej żołnierz AK Rajmund Kaczyński, że władza otoczyła jego samego, jego żonę z AK i dzieci szczególna troską. Opowieściami o wykańczaniu bolszewików? Kto wie, czym mógł zaimponować oficerowi SB Jarosław Kaczyński, że ten po odmowie podpisania lojalki wypuścił go wolno i nigdy już nie nękał?
PISOWCY!!! Gdzie wasza rewolucyjna czujność? Przecież agenturę znaleźliście w każdym opozycjoniście, który działał dalej politycznie po 89r. Wy - środowisko radia z ryjem, gazety wolskiej, pisu - dawniej za komuny zwane katolikami koncesjonowanymi, którzy wspierali władzę ludową jak umieli, popierali zawsze i wszędzie, nawet w czasie stanu wojennego, wy - byli działacze PRON, członkowie PZPR, dziś w PISie i organizacjach z nim związanych, jak np. sędzia "kat opozycji" Kryże, apeluję do was - co z waszą rewolucyjną czujnością?
Faceta, który już w wieku lat 19 poszedł siedzieć za działalność opozycyjną nazywacie komoRUSKIM, a przewodzi wam facet, życiorys którego jest dziurawy jak szwajcarski ser? Co z wami katonarodowi-socjaliści??????
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 806 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-06-18, 19:00
Nie oceniam kandydata ale ogólnie jestem przeciwny agitkom na tego typu forach. I dotyczy to każdego kandydata.
I jeszcze pytanie: Co będzie jutro z tzw "ciszą wyborczą" na forum?
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-06-18, 19:15
chlopczyk napisał/a:
Cudowne życie mądrzejszego brata:
1) Pierwszy cudowny ...
2) Cud drugi. ...
3) Cud trzeci. ...
4) Cud czwarty. ...
5) Cud piąty, ...
6) Cud szósty, ...
7) Cud siódmy to cud zagadka. ...
Biorąc pod uwagę fakt, że Polsce potrzebny jest cud To kandydatura Jarosława Kaczyńskiego, jako człowieka, którego cuda się imają, jest można by rzec cudownym rozwiązaniem
tomow napisał/a:
Wieluński Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego Kandydata Na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej:
1. Aleksander Bartela – inż. budownictwa; Wieluń,
2. Jan Borgul – działacz społeczny, organizator parady trzeźwości; Kurów,
3. Jerzy Byczkowski – lekarz medycyny; Osjaków,
(...)
51. Stanisław Wolniakowska – emerytowany nauczyciel; Konopnica,
52. Wojciech Zając – były Skarbnik Powiatu; Kadłub,
53. Wojciech Zarzycki – poseł Stronnictwo Piast; Biała,
54. Jan Żóraw – emeryt, internowany w stanie wojennym; Wieluń
55. miko 005 - obywatel RP, zdesperowany i nie do końca przekonany że to poparcie jest tym najrozsądniejszym. Ale niestety innej alternatywy nie ma. Jego ugrupowanie, któremu kiedyś zaufał, teraz toczy własne wewnętrzne wojny, zapominając o swoich wyborcach. Zaś największy konkurent Kaczyńskiego wywodzi się z partii, która zachowuje się jak ... "Janosik inaczej" zabiera biednym, daje bogatym a miko 005 do tych bogatych nie należy
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-06-18, 19:55
Shymool napisał/a:
Nie oceniam kandydata ale ogólnie jestem przeciwny agitkom na tego typu forach. I dotyczy to każdego kandydata.
I jeszcze pytanie: Co będzie jutro z tzw "ciszą wyborczą" na forum?
1. Za każdy taki plakat na witrynie sklepowej dają 100-150zł
Ot całe poparcie oczywiście wszystko na koszt podatnika - cała ta kampania, autobusy, darmowe kiełbaski. Łącznie kilkadziesiąt mln zł rocznie na PiS, PO.
2. Co mnie jeszcze zaciekawiło...
Komisje wyborcze. Proszę zwrócić uwagę że w zeszłorocznych wyborach większość osób zasiadających w komisjach z ramienia PiS to cała rodzina Pana Derbisa...
(można sprawdzić)
Jak ktoś nie ma odrobiny wstydu żeby całą rodzinę wpisywać do komisji wyborczych, to ciekawe co by było po dojściu takiej osoby na fotel burmistrza w Wieluniu?
Taka dygresja dotycząca także wyborów samorządowych.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-06-18, 20:36
Cytat:
Jak ktoś nie ma odrobiny wstydu żeby całą rodzinę wpisywać do komisji wyborczych, to ciekawe co by było po dojściu takiej osoby na fotel burmistrza w Wieluniu?
A co w tym złego, że wpisuje rodzinę? A co Ty byś zrobił w podobnej sytuacji? Bratu nie dałbyś możliwości dorobienia paru złotych?
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Jak ktoś nie ma odrobiny wstydu żeby całą rodzinę wpisywać do komisji wyborczych, to ciekawe co by było po dojściu takiej osoby na fotel burmistrza w Wieluniu?
A co w tym złego, że wpisuje rodzinę? A co Ty byś zrobił w podobnej sytuacji? Bratu nie dałbyś możliwości dorobienia paru złotych?
Nie. Brat zbierał podpisy na Korwina a do komisji nie szedł, bo nie spełniał warunków. Ja zresztą też nie pracowałem w komisjach, pomimo tego że miałem czas i mogłem
Może trochę uogólniam, ale wciskanie rodziny na stanowiska publiczne w gminie, firmach państwowych jest przejawem takiego prostactwa i ograniczenia. Na stanowiska należy brać osoby, które się do tego najlepiej nadają a nie obstawiać ludzi poprzez pryzmat "rodziny". Mówię tu o stanowiskach publicznych, bo jak ktoś ma swoją firmę, to niech sobie robi co uważa, nawet jeśli może to być szkodliwe dla niego.
Może w twojej wizji postrzegania świata załatwianie rodzinie posad jest uczciwe i dobre. Dla mnie nie.
PS. Wiem że pracowałeś w komisjach i stąd też domyślam się dlaczego taki masz pogląd na ten temat a nie inny.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-06-22, 10:18
Mateusz napisał/a:
Komisje wyborcze. Proszę zwrócić uwagę że w zeszłorocznych wyborach większość osób zasiadających w komisjach z ramienia PiS to cała rodzina Pana Derbisa...
(można sprawdzić)
Jak ktoś nie ma odrobiny wstydu żeby całą rodzinę wpisywać do komisji wyborczych,
To chyba najuczciwiej zarobione pieniądze, bo za faktyczną pracę, która na dodatek przypada w niedzielę. Nie wiem o jakich sumach mówimy, 150 - 200 złotych? Nie wiem też, czy było aż takie wielkie zainteresowanie tymże zajęciem ze strony postronnych osób. Chociaż śmiem przypuszczać, że stosowne ogłoszenia gdzieś w odpowiednich urzędach były . Konkretnie w tym przypadku robisz przysłowiowe "z igły widły"
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Powiedzmy że staram się uwidocznić działalność niektórych moich ulubionych wieluńskich polityków.
Po małych czynach, działaniach można bardzo dobrze poznać ludzi a nie po tym co mówią.
Przyznam szczerze że nie podoba mi się takie "wciskanie rodzinki" na stanowiska publiczne, nawet jeśli są to tylko komisje wyborcze.
Może i robię z "igły widły", może nie jest to sprawa na miarę tego co np. Paweł Okrasa pisał na swoim blogu o bodajże szwagierkach, żonach niektórych radnych mających stanowiska w przedsiębiorstwach wieluńskich (w których udziałowcami jest gmina Wieluń)
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-06-22, 11:33
Zgadzam się z Mateuszem. Tu nie chodzi o te komisje wyborcze, tylko o to że dla niektórych to jest coś normalnego, tak samo jak zatrudnianie później w urzędach i firmach zależnych od UM znajomych, rodziny itd.
Komisje wyborcze. Proszę zwrócić uwagę że w zeszłorocznych wyborach większość osób zasiadających w komisjach z ramienia PiS to cała rodzina Pana Derbisa...
(można sprawdzić)
Mateusz czasem nie byłeś w komisji w LO przy ulicy Nadodrzańskiej ??
[ Dodano: 2010-06-22, 14:11 ]
I jeszcze pytanie , może ktoś się orientuje.
Czy to nie jest tak że to komitety wyborcze zgłaszają kandydatów do prac w komisjach ?
I w później w komisjach jest po jednej osobie z danej parti ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum