Wysłany: 2010-06-15, 15:46 oszukani przez firmę dekoracja okien
Mam pytanie czy są osoby oszukane przez firmę aga Dekoracja okien z ulicy Sieradzkiej. Jak rozmawiać z właścicielką, może komus sie udał z nią dogadać.
Niewywiązywanie się z umówionych terminów, (bo niestety było ich już wiele i żaden nie dotrzymany, po odebraniu firanek okazuje się , że są źle uszyte, złożyłam reklamacje, nie odpowiadanie na złożone reklamacje firan, nie odbieranie telefonów ode mnie, pomimo że kwota za całość usługi jest przeze mnie zapłacona.
Szczerze powiedziawszy to ciężko klientowi dogodzić terminem. Opiszę na własnym przykładzie: przychodzi do nas mnóstwo klientów, przeważnie większość chce mieć wykonaną usługę najlepiej od ręki. Terminy u nas w tej chwili się strasznie wydłużyły, ale zdarzały się wcześniej sytuacje tego typu, gdzie przychodził klient, mówiliśmy, że najbliższy termin możliwej realizacji to dwa tygodnie, klient otwierał oczy ze zdziwienia, próbował nas namówić, żeby dało radę szybciej, czasem ulegaliśmy w zależności od tego, jak naprawdę klient potrzebował szybko tą usługę, jednak zaznaczaliśmy, że będzie ciężko. Klient przychodzi po odbiór, okazuje się, że się do tego nie zabraliśmy, bo naprawdę nie było kiedy. Okazywanie w takim momencie pretensji, że jesteśmy niesłowni jest co najmniej niedorzeczne. Dlatego teraz zabezpieczamy się i praktycznie nie świadczymy usług na tzw. śledzia, bo może da radę gdzieś się upchnąć. Tracą przez to klienci, którzy zamówili usługę wcześniej, traci wizerunek firmy. Nikomu nie jest to potrzebne. To tak a propos terminów.
Odnośnie reklamacji, to trochę faktycznie nie fair.
Pozostaje jeszcze kwestia, w jaki sposób była przeprowadzana rozmowa, bo z autopsji wiem, że zarówno i klienci i usługodawcy to często nieźli bajkopisarze
Nie mogę odnieść się konkretniej, bo problem został opisany przez Ciebie dość pobieżnie. No i podstawowa kwestia: wersja drugiej strony
Nie mniej życzę powodzenia i pozytywnego rozwiązania problemu w pokojowych warunkach
To jestem w stanie zrozumieć bo sama mam firmę. Dlatego wolę usłyszeć nawet odległy kilkumiesięczny termin, ale realny niż cały czas słyszeć wieczorem będzie gotowe, ja przychodzę np za dwa dni i znowu to samo. I to wieczorem trwa juz kilka miesięcy i nie wiem jak długo jeszcze potrwa.
kerogo, to powiem Ci tak: do podawania realnych terminów trzeba dojrzeć niestety. W ostateczności możesz zwrócić towar i zażądać zwrotu pieniędzy na podstawie niezgodności towaru z umową.
Masz całkowitą rację Ferbik trzeba dorosnąć. Mam cały czas nadzieje ze uda mi sie tą sprawę załatwić i jakoś sie dogadać tylko niestety nerwy mi puszczaja bo w żaden sposób nie moge sie teraz z tą pania skontaktować. ( ani telefonicznie ani osobiście).
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2010-06-16, 05:04
kerogo napisał/a:
To jestem w stanie zrozumieć bo sama mam firmę. Dlatego wolę usłyszeć nawet odległy kilkumiesięczny termin, ale realny niż cały czas słyszeć wieczorem będzie gotowe, ja przychodzę np za dwa dni i znowu to samo. I to wieczorem trwa juz kilka miesięcy i nie wiem jak długo jeszcze potrwa.
No to to już nie jest normalne i w sumie chyba nawet nie próbowałabym się dogadywać.Tu już sie nie da dogadać ,bo jak ktoś kłamie,potem nawet nie odbiera telefonów,to jest to już bezczelność i olewanie klienta.Usługa zapłacona.Brak szacunku dla klienta i widać ,ze właściciel nie radzi sobie z prowadzeniem firmy.Poszłabym do rzecznika praw konsumenta i ostrzegła przed ta firmą kogo tylko sie da.
edzia i odziu, ale po co wydajesz osądy, skoro nie znasz całej sytuacji? Ja byłem ostrożny i napisałem tylko hipotetycznie, bo nie znam wersji drugiej strony.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum