Pył wulkaniczny wydobywający się z wulkanu Eyjafjallajoekull na Islandii paraliżuje ruch lotniczy w Europie. Linie lotnicze szacują straty na ca. 200 mln $ dziennie. W sobotę nad Europą wykonano tylko ca 6 z 22 tys zaplanowanych lotów.
Nic nie zapowiada żeby sytuacja miała się zmienić w niedzielę.
Tysiące pasażerów koczuje na zamkniętych lotniskach. Nie działają m.in. największe lotniska europejskie - Heathrow w Londynie i we Frankfurcie nad Menem.
Wulkan Eyjafjallajoekull uaktywnił się 20 marca tego roku, po 189 latach uśpienia. Mało pocieszający jest fakt, że 189 lat temu wulkan był czynny ponad rok...
Powyższe informacje to kompilacja różnych informacji głównie z bbc.co.uk
Jeśli sytuacja utrzyma się jeszcze kilka dni straty będą liczyły nie tylko firmy lotnicze, ale także wiele innych dziedzin gospodarki.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2010-04-18, 09:47
Kilka dni temu znalazłem gdzieś na stronach netu, takie oto radarowe zdjęcie islandzkiego wulkanu. Co prawda obrócono je na potrzeby "sensacji" ale trzeba powiedzieć że trochę wrażenie robi
Radarowe zdjęcie islandzkiego wulkanu.jpg
Plik ściągnięto 122 raz(y) 43,54 KB
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-04-18, 10:44
Aktywność wulkanu nasila się. Pył cały czas jest wyrzucany na wysokość ok 8,5km. Wg geologa Magnusa Tumi Gudmundssona w tej chwili nie da się określić końca aktywności wulkanu, ale wg niego nie nastąpi to szybko.
Dwie linie lotnicze - holenderski KLM i niemiecka Lufthansa przeprowadziły testy - samoloty latały na różnych wysokościach od 6 do 13 tys m. Po lądowaniu nie stwierdzono żadnych uszkodzeń silników, kokpitu czy kadłubu samolotu. Obie linie zamierzają się ubiegać o pozwolenie na loty.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 845 Piwa: 16/5 Skąd: Wieluń/Wrocław
Wysłany: 2010-04-19, 15:09
LOTNICTWO: Wulkaniczny pył wcale nie psuje silników
potwierdziły to testy
Okazuje się, że zamieszanie na lotniskach w całej Europie związane z unoszącą się chmurą pyłu wulkanicznego mogło być niepotrzebne.
Największe linie lotnicze przeprowadziły loty testowe nad kontynetem. Okazało się, że samoloty
w żadnym przypadku nie zostały uszkodzone. Nie doszło również do zaburzenia funkcjonowania systemów
maszyn - informuje PAP.
W ryzykownych testach wzięły udział dwusilnikowe samoloty Boeing 737-800 holenderskich linii KLM, które sprawdzały warunki na różnych wysokościach (od 10 do 13 km).
Co ciekawe, przelot w wulkanicznym pyle dobrze zniosły także maszyny niemieckiej Lufthansy. Dziesięc samolotów bez przeszkód przeleciało z Monachium do Frankfurtu. Po wylądowaniu badania nie wykazały żadnych uszkodzeń - czytamy na forsal.pl.
Podobne testy na zlecenie Unii Europejskiej wykonano także we Francji i Belgii. Tam również nie stwierdzono żadnych uszkodzeń.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum