Wysłany: 2009-06-11, 16:13 Rzeczy, które pamiętacie,a których Wam brakuje :)
Na pewno są takie słodycze, napoje i inne smakołyki, które pamiętacie z dzieciństwa, a których już nie ma w sklepach i których Wam brakuje.
Ja tęsknię za :
- gumami Turbo i Donald
- były kiedyś daaawno temu takie wafelki kukuruku -nawet była taka piosenka z reklamy: "Kukuruku to jest nowe cudo z masy kakaowej, to najlepsze w świecie danie, kukuruku powiedz mamie" A późniejsza wersja dzieci-"Kukuruku jest śmierdzące,rakotwórcze i trujące! Nasz Wałęsa to spróbował i na stole zwymiotował"
Co jeszcze pamiętacie?
Ostatnio zmieniony przez glizda 2009-06-11, 19:02, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 18 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Lut 2006 Posty: 1016 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-11, 16:57 Re: Pyszności, które pamiętacie,a których Wam brakuje :)
Leveile Soleile napisał/a:
- były kiedyś daaawno temu takie wafelki kukuruku -nawet była taka piosenka z reklamy: "Kukuruku to jest nowe cudo z masy kakaowej, to najlepsze w świecie danie, kukuruku powiedz mamie" A późniejsza wersja dzieci-"Kukuruku jest śmierdzące,rakotwórcze i trujące! Nasz Wałęsa to spróbował i na stole zwymiotował"
Też je uwielbiałam, mówiłam na nie tutulutu szkoda, że już ich nie ma ;p
Ja pamiętam jeszcze Andruty, teraz też niby są w sklepach, ale mam wrażenie, że mają już calkiem inny smak
_________________ W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie.
- gumami Turbo i Donald
- były kiedyś daaawno temu takie wafelki kukuruku -nawet była taka piosenka z reklamy: "Kukuruku to jest nowe cudo z masy kakaowej, to najlepsze w świecie danie, kukuruku powiedz mamie" A późniejsza wersja dzieci-"Kukuruku jest śmierdzące,rakotwórcze i trujące! Nasz Wałęsa to spróbował i na stole zwymiotował
Hehe dokładnie też sobie o tym przypomniałem
Dorzuciłbym do tego jeszcze oranżadę w woreczkach w różnych kolorach Próbuję sobie przypomnieć cokolwiek więcej, ale nic mi na razie do głowy nie przychodzi
Co do gum Turbo, to kolekcjonowałem etykietki z autkami, brakowało mi paru do pełnej kolekcji z tego co pamiętam
Aaa jeszcze buty relaksy Sam miałem takie
Syfon, z nabojami CO2
Jenusia, taak andruty:) I jeszcze kocie języczki pamiętam
Były też takie ciasteczka kokosowo-kakaowe, w towarowym je zawsze kupowałam i do tej pory dotrwały, ale już gdzie indziej są Uwielbiaaaam je.:) W środku mają troszkę dżemu i są na kruchym cieście.;)
Ferbik, jak fajnie popatrzeć na fotki starych produktów. A słyszałam, że gdzieś jeszcze można kupić turbo, w Tesco bodajże. Oranżadki w proszku też pamiętam hehe. Mama mnie zawsze ścigała, że nie powinno się jeść tego palcem, bo brzuch po tym boli,ale i tak każdy po kryjomu jadł.
A widział ktoś gwiazdki MilkyWay??Wieki ich nie widziałam.
Ostatnio zmieniony przez Leveile Soleile 2009-06-11, 17:34, w całości zmieniany 2 razy
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2009-06-11, 17:32
A mi brakuje prawdziwego chleba (teraz to robią glinę a nie chleb, sypią jakies polepszacze itp)
No i wędlin...takich prawdziwych co lezały dwa tygodnie w lodówce i sie nie obślizgły. Szynka wędzona, kiełbaska... itp
A i ser żółty to był ser a nie wyrób seropodobny.
Pomogła: 18 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Lut 2006 Posty: 1016 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-11, 17:40
Leveile Soleile, Gwiazdek już chyba nie ma jakiś czas temu przeszukałam chyba większość sklepów w Łodzi i niestety nie znalazłam
Wodę z syfonu też pamiętam.
I hmm lody, które sprzedawane były na ulicy. Pan podjeżdzał wózkiem dzwonił i wszyscy wybiegali lody kupować.
Hmm Ferbik pisał o butach. Ja pamiętam jeszcze adidasy jak sie nie myle Slazenger czy jakoś tak. Na ul. Częstochowskiej je kupowałam wtedy większość dziewczyn je nosiłą.
_________________ W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie.
Ostatnio zmieniony przez jenusia 2009-06-11, 17:50, w całości zmieniany 2 razy
Jenusia, ja adidasy na "S" kojarzę tylko superstary, miałam aż dwie pary, jak jedne mi sie zdarły,to kupiłam drugie, uwielbiałam je, mozna je jeszcze kupić gdzieniegdzie, ale nie wiem, czy o te Ci chodzi.
A pamiętacie Pepsi-Colę? Później sie rozdzielili na Pepsi i Coca-Colę, ale pamietam, jak kupowałąm Pepsi-Colę w takich szklanych, małych butelkach.
Hmm Ferbik pisał o butach. Ja pamiętam jeszcze adidasy jak sie nie myle Scherzinger czy jakoś tak. Na ul. Częstochowskiej je kupowałam wtedy większość dziewczyn je nosiłą.
Może przypadkiem o Slazenger chodzi? Choć możliwe, że to były jakieś chińskie mutacje tychże (;
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum