Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-18, 15:30
a kto to wymyślił żeby BUDA była na dzień przed zakończeniem roku szkolnego? Nie dość że nie pozwolono na organizację w pierwszy dzień wiosny (post) i przełożoną ją na tydzień po świętach wielkanocnych to teraz jeszcze przesunięto ją na taki termin?
Tak z ciekawości - jakie jest zaangażowanie uczniów w organizację? Bo z tego co pamiętam już kilka lat temu jednym z głównych argumentów było urywanie się z lekcji a teraz jak jest to na zakończenie roku szkolnego to ten argument chyba totalnie odpadł...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
a kto to wymyślił żeby BUDA była na dzień przed zakończeniem roku szkolnego?
Zgadnij
ourson napisał/a:
Nie dość że nie pozwolono na organizację w pierwszy dzień wiosny (post) i przełożoną ją na tydzień po świętach wielkanocnych to teraz jeszcze przesunięto ją na taki termin?
Pierwsza Buda, którą urządzono na samym końcu semestru odbyła się już 3 lata temu, więc nie jest to taka świeża przesiadka.
Z tego względu na 1. dzień wiosny w szkole organizuje się już osobne happeningi.
O ile dobrze pamiętam, argumenty za zmianą terminu za pierwszym razem okazały się problemy z dostępem do kina no i ten nieśmiertelny - w roku szkolnym uczniowie powinni się uczyć A że przygotowania klas do Budy często były na ostatnią chwilę (o ile w ogóle, zainteresowanie bowiem z roku na rok gwałtownie spadało), więc przesunięto na okres już pozaliczeniowy.
Jeśli mnie pamięć zawiodła, niech mnie ktoś poprawi.
Pomogła: 18 razy Wiek: 36 Dołączyła: 03 Lut 2006 Posty: 1016 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-18, 17:31
Archdevil, dobrze mówisz ;p Tylko ten argument, że w roku szkolnym uczniowie powinni się uczyć jakoś mnie nie przekonuje, ponieważ to własnie pod koniec roku większość się uczy, żeby wszystko pozaliczać i poprawic ;p
_________________ W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie.
Marta dajesz, bo jedyne co z tego pamiętam to hałas na niemieckim(pisaliśmy sprawdzian) no i zdjecie z nk w podartych ubraniach xD
No były krzyki, odgłosy, buczenia, ogólnie było zabawnie
red napisał/a:
A ja się zastanawiam jaki cel ma tworzenie takich filmów - tak z czystej ciekawości, bo za moich czasów tego nie było...
Cel? Nie ma żadnego celu Kiedyś były to smętne wierszyki bądź śmieszne historyjki opowiadane w klasie przez przewodniczącego a na każdego najeżdżała kamera. Dzisiaj aby bylo zabawniej kręci się taki filmy. Dzięki temu zgrała się nasza klasa, może trochę późno ale zabawa była niesamowita
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum