Wysłany: 2009-06-29, 10:30 Ordynacja wyborcza w wyborach samorządowych
Ordynacja szyta pod PO i PSL
Platforma pracuje nad ordynacją - ustaliła "Rzeczpospolita". Za rok wybory samorządowe w miastach i gminach mają się odbyć w jednomandatowych okręgach wyborczych.
Negocjacje między klubami PO i PSL na temat uchwalenia ordynacji trwają od miesiąca. PO początkowo proponowało PSL jednomandatowe okręgi w wyborach do rad gmin, powiatu i sejmiku. Ale PSL na tak dalekie zmiany się nie zgodził.
Ustalono, że na konkretnego kandydata (a nie na listę, od czego uzależniona jest liczba miejsc, które przypadną ugrupowaniu) będzie się głosować tylko w wyborach do rad miejskich i gminnych. Już dziś jednomandatowe okręgi istnieją tylko w gminach, ale jedynie tych do 20 tys. mieszkańców.
Ta zmiana zwiększa szanse Platformy na miażdżące zwycięstwa w dużych miastach - ocenia "Rz".
Kolejan zmiana ordynacji wyborczej do samorządu, która miała by wejść przed wyborami, podobnie postąpił PiS przed poprzednimi wyborami wprowadzając blokowania list, przez które to PiS stracił jednego radnego na rzecz FSZW (ale nie pamiętam czy w radzi gminy czy powiatu, liczyłem to 3 lata temu).
Co sądzicie o tej zmianie, wg. mnie ta idzie w dobrym kierunku, niestety tylko do rad gmin.
_________________ Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 25 Sie 2007 Posty: 525 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-06-29, 11:22
Zmiany ordynacji na rok przed wyborami to nic dobrego.
Ta zmiana to już kompletny idiotyzm. Kto będzie miał więcej plakatów będzie wchodził, bo w dużych miastach ludzie się praktycznie nie znają. Będą i tak głosować partyjnie, a radnymi będą zostawać ludzie bez jakichkolwiek przesłanek do rządzenia.
Kto będzie miał więcej plakatów będzie wchodził, bo w dużych miastach ludzie się praktycznie nie znają.
jeśli ktoś chce zagłosować w sposób merytoryczny, to poszuka informacji o kandydacie, który może go zainteresować. Więc niekoniecznie plakaty będą stroną dominującą
Cytat:
Będą i tak głosować partyjnie, a radnymi będą zostawać ludzie bez jakichkolwiek przesłanek do rządzenia.
a z tego co czytam w części regionalnej, nie jestem przekonany czy w Wieluniu rządzą ludzie, którzy mają do tego jakiekolwiek zdolności.[/quote]
Bez jakichkolwiek przesłanek do rządzenia to wchodzą ludzie w przypadku ordynacji proporcjonalnej. A przykładów jest mnóstwo. Cezary Atamańczuk w sejmie, Bogdan Kazimierz Marcinkiewicz w PE.
Popatrz ile głosów uzyskali kandydaci do PE z listy PiS w Małopolsce którzy weszli do PE.
Podaje przykłady nie z wyborów samorządowych ponieważ te nazwiska przychodzą mi do głowy. Rodzaj wyborów jest bez znaczenia, takie wyniki to wypaczenia ordynacji proporcjonalnej. I nie jest prawdą że ludzie nie znają kandydatów do rad w dużych miastach. W przypadku okręgów jednomandatowych okręgi ulegają zmniejszeniu.
Kandydat jest zmuszony do działania w okręgu bo właśnie bilbordy i plakaty mu nie pomogą.
tomow napisał/a:
Kto będzie miał więcej plakatów będzie wchodził
Tak się składa że teraz tak jest że decydują spoty, bilbordy i plakaty, na pierwszym miejscu jest partia i jeszcze raz partia a nie kandydat. Jaki sens ma Jarosław Kaczyński czy donald Tusk na bilbordach i plakatach podczas wyborów samorządowych?
tomow napisał/a:
Zmiany ordynacji na rok przed wyborami to nic dobrego.
Oczywiście, ale lepiej rok wcześniej niż 60 dni. 6 września 2006 roku sejm przyjął nowelizacje ordynacji samorządowej, podpisana przez prezydenta 6 września, weszła w życie bez 14 vacatio legis 13 września. Wybory odbyły się 12 listopada 2006.
_________________ Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum