Wysłany: 2009-07-09, 10:13 Oszustwo na stacjach BP
Cytat:
W środę jechałem z kuzynem do Krakowa przez Oświęcim jego v40'stka. Przed Ośw. skończył się gaz, więc pojechaliśmy na stacje BP. Podjeżdżamy pod dystrybutor, kolega ze stacji tankuje. Kuzyn pokazał mi wtedy swoją nowo podbitą homologacje na butle z gazem, mieściła 32 litry. Po chwili dystrybutor zaczął się dławić, co świadczyło o pełnej butli. Patrzymy na licznik, a tam 36 litrów o_O. Kuzyn od razu wezwał kierownika stacji i mówi o zaistniałej sytuacji, pokazując homologacje na 32litry. Rozmowa zeszła na temat telefonu na policje i urząd ilości i miar. Kierownik wystraszył się i zaczął zapraszać do gabinetu, że może jakoś da się to załatwić. Niestety obaj twardo chcieliśmy wzywać policje. Po 15 minutach rozmowy na temat dystrybutorów i litrażów, zaczęło nam się trochę spieszyć do naszego celu jakim był Kraków.
Kierownik zaproponował nam zapłatę w wysokości 2/3 zatankowanej wartości. Z braku czasu kuzyn przyjął propozycje. Odjechaliśmy w siną dal, ale ze świadomością, że tak wielka sieć jaką jest ewidentnie BP zdziera na wiarygodności swojej nazwy nawet do 4 litrów na baku !! Wykopcie ku przestrodze i bądźcie czujni.
co ty opowiadasz, mozna wlac do butli wiecej gazu niz ma zbiornik,
do zbiornika wg normy mozna wlac 80% pojemnosci, najczesciej 32L w zbiornik w kolo - wzaleznosci od wielkosci
wszystko zalezy od ustawienia plywaka w butli, cisnienia w dystrybutorze ...
kiedys mialem przypadek ze wiecej niz 20l nie chcialo wejsc , a zbiornik ma 32l i byl pusty ...
_________________ "Miałem zamiar zmienić koszulkę, ale zamiast tego zmieniłem zamiar" (Kubuś Puchatek)
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-07-09, 10:53
MAR-COM napisał/a:
co ty opowiadasz, mozna wlac do butli wiecej gazu niz ma zbiornik
Jest dokładnie odwrotnie. Tzn nominalna pojemność butli podana certyfikacie jest wyższa niż faktyczna pojemność gazu jaką uda się nam zatankować. Ja mam butlę w miejscu na koło zapasowe o nominalnej pojemności 70 litrów a wchodzi do pustej wg dystrybutora równo 60 litrów. Te wielkości się nie zgadzają ponieważ każda butla ma pewien stopień napełnienia podany w %, jest on podany certyfikacie na butlę.
Z tego by wynikało że bohater tej historii miał w swoim aucie butlę 40litrów.
zbiornik nominalnie 40litrów- pozwalający napełnić się w 80%=32litry
Ale w tej wspomnianej homologacji powinien mieć wpisane właśnie te 40litrów, a nie 32..hehehe
A z tankowaniem do tych 80% pojemności też bywa różnie, często uda się napakować trochę więcej i pózniej nieporozumienia.
A kierownicy stacji w takiej sytuacji wolą polubownie załatwić sprawę, dopłacić zdenerwowanemu kierowcy do tego tankowania, niż wzywać policję i kontrolę i mieć do czasu wyjaśnienia zablokowany dystrybutor na wiele godzin, a może i kilka dni.
Dawno nie mam samochodu z gazem, ale pamiętam, że jest coś takiego jak zwór bezpieczeństwa i jeżeli jest walnięty to można dobić butlę na full co by tłumaczyło taką sytuację.
No cóż też mi sie to zdarzyło kilka razy i to na wielunskich stacjach. Jeśli przekroczyło o 1-2 litry to jeszcze dopuszczalne, ale raz zdarzyło mi sie wiecej i jeszcze tankował więc to już bylo naprawdę podejrzane.
Poza tym na Orlenie kiedyś tez oszukali nas, ale to dotyczyło już ropy. Czarny zatankował za 99,99 zł ponieważ płacił kartą, na której limit miał 100zł. W kasie okazało sie, że ma do zapłaty 102 zł
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
zatankował za 99,99 zł ponieważ płacił kartą, na której limit miał 100zł. W kasie okazało sie, że ma do zapłaty 102 zł
prowizja przy zapłacie kartą?
_________________ "All this chaos in heads of quarter intelligentsia comes from that science
is really not for everybody."
[Hugo Steinhaus "Memories and Notes"]
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-07-10, 14:46
Ewentualnie skasowali was na kwotę z innego dystrybutora (stawiam na taką właśnie pomyłkę). To co widnieje na dystrybutorze i na ekranie przy kasie to ten sam system, więc nie wiem jak mógłby pokazywać coś innego.
Ewentualnie skasowali was na kwotę z innego dystrybutora
Nie pamietam dokładnie, ale chyba tylko my akurat tankowalismy.
Ale zauwazyłam też, że po taknowaniu dystrybutor wyswietlał 99,99, czarny dowiesił pistolet i poszedł do kasy, a za moment wychodził z kierownikiem, zerknęłam na dystrybutor a tam 102zł. Po prostu sam przeskoczył.
Sam kierownik był niemiły i próbowal nam wmówić, ze cos kręcimy, że klienci to "tak robią", a potem to są problemy. Dziwne to było...
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum