aż cieżko uwierzyć w to co się widzi....Chodzimy po mieście nie wiedząc o tym że ten czy ten budynek stal jeszcze 70-80 lat temu(oczywiście jest odnawiany itd ale w nim jest historia..)... szkoda tylko tych zbombardowanych.
Za biblioteką ładniej wyglądały te kwiaty niz ten parking dzisiaj ale coż...
Pamiętam dobrze ten turniej miast, brałem w nim udział. Aż weselej się robi jak sobie przypomnę co się wtedy działo. Pełna mobilizacja. Jest co wspominać.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-30, 21:36
dlatego warto mieć stare zdjęcia i nowsze. Potem można porównywać jak to się wszystko zmieniało .... w czasie.
stare czarno -białe zdjęcia albo sepie jeszcze ... mają swój urok
Wysłany: 2010-03-27, 13:22
Pamiętam dobrze ten turniej miast, brałem w nim udział. Aż weselej się robi jak sobie przypomnę co się wtedy działo. Pełna mobilizacja. Jest co wspominać
Moja babcia opowiadała mi o tym turnieju
_________________ "Być gwiazdą,gwiazdą ludzi fantazją.."
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2010-04-01, 15:52
Silvo napisał/a:
Chciałem zaznaczyć, że wtedy Wieluń wygrał rywalizację z Jaworem, ale nie wiem jak mu dalej poszło.
Sorki ale z tego co ja pamiętam to był "remis". Były małe punkty i duże punkty i ogromne zamieszanie z ich liczeniem. Pamiętam że większy puchar dostał Jawor.
Pomógł: 19 razy Wiek: 51 Dołączył: 24 Mar 2006 Posty: 1096 Piwa: 23/18 Skąd: Wieluń, now Łodź :(
Wysłany: 2010-04-02, 07:19
W dużych punktach byl remis, w malych lepszy był Jawor... O co chodzilo z liczeniem też nie kojarzę, pamietam tylko, że ogólnie wszyscy wielunianie uważali że byl z tym jakiś "przekręt"..
wiadomo, mentalność Kalego pewnie
Dla mnie ten film jest o tyle fantastyczny, że w pewnym momencie widać na nim moją Mamę
PS. Jezuuu, dobrze Izabela że nie napisałaś, że Prababcia Ci o tym opowiadala...
Ale mimo wszystko, czlowiek od razu jakoś staro sie czuje
Turniej Miast - cykliczna audycja Telewizji Polskiej, nadawana od lat 60. XX wieku do lat 80., reżyserowana najpierw przez Mariusza Marzyńskiego z Mariuszem Walterem, później zaś samodzielnie przez Waltera.
Do Turnieju zapraszano miasta średniej wielkości i mniejsze, początkowo (m.in. ze względu na ograniczone możliwości logistyczne i środki łączności) niezbyt odległe geograficznie (np. Syców i Oleśnica w 1965 albo Kraśnik i Puławy w 1968), później w miarę rozwoju techniki telewizyjnej także odleglejsze (np. Chojnice i Dzierżoniów w 1986). Wśród prowadzących Turnieje znajdowały się m.in. takie popularne wówczas postacie telewizyjne jak Eugeniusz Pach i Irena Dziedzic, wśród sędziów i jurorów pojawiał się m.in. Sobiesław Zasada, wówczas znany ze swoich osiągnięć w sportach motorowych, a także (przy ocenianiu konkurencji muzycznych) Jerzy Waldorff.
Turniej Miast, realizowany (pierwotnie "na żywo") w formule zawodów w kilkunastu konkurencjach, w których uczestniczyły reprezentacje obu rywalizujących miast, w tym także przedstawiciele lokalnych władz, był w zamierzeniu okazją do promocji lokalnego rękodzieła, wyrobów sztuki ludowej, lokalnych zespołów pieśni i tańca itp. Była to też okazja do promocji turystyki a także integracji społeczności lokalnej. Organizowano w ramach Turnieju Miast m.in. takie przedsięwzięcia, jak zbiórki pieniężne, zbiórki surowców wtórnych (jeśli miasta różniły się wielkością, stosowano handicapy wynikające z liczby mieszkańców). Licznie rozgrywane były różnorodne wyścigi: zarówno różnych pojazdów (np. samochodowe, na traktorach, na hulajnogach), jak i w konkurencjach związanych z wykonywaną pracą (np. przepisywanie przez maszynistki tekstu na maszynie do pisania).
W późniejszych latach idea Turnieju Miast przejęta została m.in. przez Polskie Radio we Wrocławiu, które organizuje konkursy na Dolnym Śląsku; pod hasłem "Turniejów Miast" (Turniej Miast i Gmin, Turniej Miast Górniczych, Sportowy Turniej Miast, Turniej Miast Przyjaciół Trójki itp.) rozgrywane bywają także liczne inne imprezy w Polsce.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2010-04-07, 10:50
Obejrzałam i miło było wrócic do tamtego roku Pamietam szachownice na "placu wolności" Ale jest coś co zwróciło moją szczególną uwagę ,zobaczcie ile sklepików przetrwało w tym samym miejscu z tym samym asortymentem do dziś
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum