Pomogła: 9 razy Wiek: 33 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 846 Skąd: z gabinetu Gendo
Wysłany: 2010-10-31, 11:08
Alez powiem Ci.
Jak się nie wie, ze ostatni bus z Wielunia ktory na rozkladzie jest o 19.45 wyjezdza tak naprawde o 20.30 i ta zmiana jest juz co najmniej pol roku to tak jest,
Ja mialam tylko jedna sytuacke, ze kangur nie podjechal gdy stalam we wro, ale po prostu sie zepsul. Jak cos sie dzieje telefon an ulotce jest wystarczy zadzwonic a oni odpowiedza, a nie stać jak łoś na przystanku. Opóźnienia się zdarzają, jak każdemu PKSowi
Co do kursów tylko do Wieruszowa - prosta sprawa, czasami podstawiaja dwa busy małe, jak akurat duże są zajete. Jeden jedzie do wieruszowa drugi do Wielunia. Przynajmniej kiedyś tak było, nie wiem sprzed jakiego czasu masz tą informację. Widać ten z Wielunia odjechał ciut wczesniej, chociaż wcześniej spotkałam się z opcją, że kangury się spotykały w Wieruszowie i była przesiadka, także sądze ze to musiał być tylko jednorazowy przypadek.
Zeby nie było, jezdze kangurem własciwie od jego początku, z dwa razy w ciągu tygodnia i tak jak mowie tylko raz nie podjechał z powodu awarii. Dlatego uważam, ze są akurat dośc solidną firmą i wybieram ich ponad PKSem z racji tego, że mają lepiej pasujące mi godziny odjazdów. W dodatku mam przystanek w Wieluniu zdecydowanie bliżej domu niż dworzec PKS, a wiekszość autobusów relacji Wieluń- Wrocław na sieradzkiej się nie zatrzymuje.
Pomogła: 9 razy Wiek: 33 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 846 Skąd: z gabinetu Gendo
Wysłany: 2010-10-31, 11:12
I nigdy nie miałam sytuacji, że się nie zmieścilam czy wsiadając z Moniuszki, czy w Wieluniu przy bazie PKS czy w Wieruszowie, we Wro na PKS czy Grunwaldzie, także zalezy od kursu i jaki bus podstawią.
Kurów! Wolałabyś żeby wzieli dwa razy tyle osób co mogą?
No thanks, jak jechać to jakoś normalnie a nie ściśnietym w 40 osób mikrobusem.
no właśnie tak się jedzie, a dopiero, kiedy już nawet plecak by nie wszedł do środka, to kierowca pokazuje ludziom, że nie ma miejsca;/ niedawno jechałam praktycznie przyciśnięta do samego kierowcy...
Pomogła: 9 razy Wiek: 33 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 846 Skąd: z gabinetu Gendo
Wysłany: 2010-10-31, 19:13
Skoro nie boisz się tak jeździć, twoja sprawa, ja jakoś bym się nie odważyła, zwłaszcza, że alternatyw troche jest jak komuś kangur nie pasuje. Zaczynajac od PKSów na Express Bus koncząc, Wieruszowianie mają jeszcze Beskida i nie tylko.
ExpressBus jeździ o normalnej porze tylko raz dziennie tj. o 21 i owszem - wybieram tą opcję jak nie mam innej bo busik śmiga do Wielunia tylko w 2 godzinki.
Jeśli chodzi o Kangurka - nigdy więcej. Ścisk, zabieranie ludzi tylu ilu się wciśnie, czasem zimno bo drzwi z tyłu są niedomknięte, czasem gorąco.. Nie mówię już o przesiadkach, zmianie busa na autobus w Wieruszowie albo w ogóle czekanie w Wieruszowie niewiadomo na co.. Ogólnie beznadzieja - wolę jechać 10 min dłużej autobusem i jechać wygodniej niż na tych twardych fotelach z małą ilością miejsca na nogi.
Za czasów ABX'a było lepiej
Pomogła: 9 razy Wiek: 33 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 846 Skąd: z gabinetu Gendo
Wysłany: 2010-11-01, 15:26
Jak drzwi niedomknięte to chyba trzeba je zamknąc, nie? ;D
Jak goraco to się szyberdachy otwiera, a akurat przesiadki mały duży są moja ulubioną częścią podróży
Gdyby było tak lepiej to by ABX nie zrezygnował z kursów do Wro, bo Kangur go wygryzł więc chyba tak jakoś lepiej nie było. A że każdy się pcha na kangura bo nie ma normalnego połaczenia Wieluń - Wrocław w godzinach wieczornych, mogli by chociażby w piatek zrobić tak jak to jest w niedziele, ale nie przelotówkę tylko zwykłą relacje Wrocław- Wieluń i by się ludzie na ścisk do Kangura nie pchali bo obecnie to tylko złotówka różnicy jeśli chodzi o studencki.
Dołączył: 20 Wrz 2009 Posty: 104 Skąd: blisko Wielunia
Wysłany: 2011-04-11, 19:42
Ja nie polecam Kangurka. Nie dość, że ścisk, to jeszcze za nic ma klientów. Niedawno czekałem na busa w Sokolnikach, wraz z trzema innymi osobami. Jakież było moje zdziwienie gdy bus, widząc nas na przystanku, w ogóle się nie zatrzymał. Zaznaczam, że staliśmy w widocznym miejscu, a bus nie był przepełniony. Tak się składa, że bezpośrednio z Wielunia jechała w nim moja dziewczyna, a ja się miałem po prostu dosiąść. Po przejechaniu przystanku poszła więc do niego interweniować. Co na to "niezwykle miły Pan kierowca"? Powiedział, że nie będzie się wracał, bo mu się nie opłaca i że "mogą se jechać następnym autobusem". To nic, że to ja miałem klucze do mieszkania i tak naprawdę beze mnie nie miała tam po co jechać. Kierowce wręcz na nią nakrzyczał, że zawraca mu głowę. Nigdy więcej nie skorzystam z oferty tego przewoznika i nikomu go nie polecam. Nigdy nie można być bowiem pewnym, że się do Wrocławia dojedzie. Co gorsza, dziewczyna, która w Wieruszowie wysiadła z tego busa (choć zapłaciła za całą podróż do Wrocławia), bo jak wspomniałem musiała czekać na mnie, gdy poprosiła o zwrot pieniędzy została wyśmiana w twarz i nikt nie chciał z nią rozmawiać. Zapłacone - ma siedzieć cicho. Od tego czasu ja i moi znajomi jeździmy wszystkimi innymi busami.
Pomogła: 9 razy Wiek: 33 Dołączyła: 23 Cze 2007 Posty: 846 Skąd: z gabinetu Gendo
Wysłany: 2011-11-13, 17:19
Ale tylko jednego jest rozklad na tej stronie.
Drugi Kangurek -Wieruszowski ma dodatkowe kursy z Wielunia o: 7:20 i 16:55 Z Wrocławia o 12:35 i 20:30.
Nie wiem czemu podzielili się an dwie firmy. I czemu maja dwa rozklady chociaż na przystankach jest to połączone w 1, ale tak własnie w tym momencie jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum