Wysłany: 2010-10-25, 22:10 Globus i zamawianie książek
Nie dawno zamawiałem książki na studia w Globusie na kaliskiej. Wszystko pięknie ładnie, zostawiłem nr tel, zadzwonimy do pana jak przyjdą i tak dalej. Czekam..
Czekam dalej...
I czekam cały tydzień... w końcu dzwonie.. ,,wie Pan książki przyszły jedynie 2 z 5 które Pan zamawiał więc nie dzwoniłam bo żeby pan nie przychodził po te dwie tylko jak będą wszystkie"
Myślę no dobra co mi tam.. Czekam kolejne 4 dni.. mija weekend dzwonie we wtorek: dzień dobry moje nazwisko xxx ja w sprawie książek przyszły już???! (lekko poirytowany) - wie pan nie nie ma jeszcze my nie wiemy co się stało.. trudno..
Mijają kolejne 3 dni dzwonie już sfrustrowany: Są te cholerne książki czy nie? - Nie nie przyszły.. no to dobra, chce rozmawiać z szefem. Szefa nie ma.. oddzwonimy jak wróci..
Nie dość że nie zadzwoniły do końca dnia to i na drugi dzień też nie. Na 3 pofatygowałem się osobiście.. szef był.. tłumaczył się jakimiś beznadziejnymi argumentami i w ogóle motał sam nie wiem co.. wziąłem te 2 książki, z reszty podziękowałem.
Historia z życia wzięta. Czekałem na książki 3 tygodnie, jakbym zamówił z allegro przyszły by w 2 dni.. zdenerwowany zamówiłem z internetowej księgarni i przyszły bardzo szybko i bardzo sprawnie i bez stresu i niepotrzebnej złości. I moje przesłanie jest takie że chce dla mojego miasta jak najlepiej. Chce dać zarobić żeby np pieniądze zostały w tym mieście a nie wysyłanie komuś do Torunia czy gdzieś ale nie.. tu się tak nie da.. sami widzicie..
Globusowi już podziękuję na przyszłość.. zarobi ktoś inny
Też byłem tam kiedyś po jakąś książkę (żaden wynalazek, książka na czasie, dostępna pewnie od ręki w wielu księgarniach). Zaproponowano mi, że mogą ją zamówić. Zgodziłem się. Miała być za kilka dni, była za kilka tygodni (chyba 3 tygodnie później). Podziękowałem - kupiłem w Empiku przy okazji wizyty w większym mieście.
Więcej ? jest cała masa , zero operatywności ,
i w tej , i w tej za Cukiernią Jarka to samo ,
doświadczyłem na własnej skórze ,
a na allegro pełno , cud ?????
Ale wiesz ja bardzo kocham swoje miasto i np dobrze sie czuje że jak mam kupić książkę to wole tu żeby dać zarobić wieluniakowi a nie jakiemuś tam xyz.. no ale widać nie każdy się tak stara. Czasami chcesz dobrze dla miasta i mieszkańców ale.. widzisz jak jest
Miałam u nich taką akcję, że poszłam wymienić Sąsiadce książkę. Miał być poziom rozszerzony, a kupiła podstawowy. Powiedziała mi tylko, że brała fakturę i że to było w pt. Poszłam zaraz w poniedz. Na dzień dobry kolejka. Odstałam swoje, i mówię, że chce książkę wymienić na poziom zaawansowany. A ekspedientka mnie próbuje "uświadomić", że nie wymieniają książek. Potem nagle zmieniła zdanie i domagała się faktury. Mówię jej nazwisko, adres. Co było na fakturce. Przypadkowo odnalazła się takowa sprzedaż. Przyszła szefowa,ale nadal domagały się faktury. Jak już zrobiłam wielką awanturę,że co to za księgarnia,że nie można nic wymienić, a że było wielu klientów to przyszedł szef i stwierdził, że po co robię awanturę, jak wymieni mi bez problemu. Dopłaciłam 3zł i na do widzenia im powiedziałam, że to się do prasy nadaje, że sami się ogłaszają, a potem próbują zbywać klienta, bo myślą, że jak nie będą przyjmować zwrotów, to zarobią więcej. I wyszłam.
Tak zastanawia mnie czym się kierują tacy ludzie? Zyskiem? Naiwnością ludzką?
BETHI_997 nie uważasz, że wybierając się do sklepu z zakupionym towarem oraz chęcią jego wymiany wypadałoby mieć ze sobą dowód zakupu? Z tego co się orientuję to sprzedawca nie ma obowiązku wymiany zakupionego towaru. Tak było kilka lat temu, możliwe że prawo się zmieniło.
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2010-12-28, 08:02
fanzie napisał/a:
sprzedawca nie ma obowiązku wymiany zakupionego towaru
Zgadza się nie ma obowiązku... ale szanujący siebie i klientów sprzedawca wymienia i w jakiż łatwy sposób zdobywa zaufanie klienta. Ten sprzedawca nie chciał wymienić i ma teraz obrażonego klienta i smród wokół sprawy. Po co mu to było?
Często jestem w Opolu, gdzie jest księgarnia 3 razy taka wielka jak Globus i nie ma tam takiego problemu. Mało to..stoją wykwalifikowani ludzie z plakietkami zawsze gotowi do pomocy itd.. widać różnice nie? Ale jak na Wieluń to i tak chyba najlepsza księgarnia...znaczy najlepszy wybór
sprzedawca nie ma obowiązku wymiany zakupionego towaru
Zgadza się nie ma obowiązku... ale szanujący siebie i klientów sprzedawca wymienia i w jakiż łatwy sposób zdobywa zaufanie klienta. Ten sprzedawca nie chciał wymienić i ma teraz obrażonego klienta i smród wokół sprawy. Po co mu to było?
Nie chciał wymienić, ale wymienił, tak jak robi to zdecydowana większość sklepów. Coś mi się wydaje, że chodziło głównie o to, że BETHI_997 poszła tam bez faktury a tak się raczej nie robi. Zanim się zacznie robić awantury to warto pomyśleć czy wina nie leży po naszej stronie. Sam wymieniałem parę razy książki w Globusie i wszystko odbyło się bez żadnych problemów. Ale miałem ze sobą paragon.
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 379 Piwa: 2/2 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-01-10, 19:08
Ja jestem zadowolony z naszych księgarni. Bardzo lubię odwiedzać tę na Kaliskiej, jest -moim zdaniem- dość dobrze zaopatrzona. Przynajmniej jak na takie miasto, jak Wieluń. Z zamawianiem też nie miałem nigdy problemu, ale może akurat mało zamawiałem, mniej niż inni, nie wiem. Koło kina też jest OK, ale tam akurat drażnią mnie... naklejki z cenami na okładkach.
Niby szczegół, ale bardzo mnie to irytuje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum