Znalazłem jeszcze lepszego i tańszego. Widziałem nawet kilka jego poprzednich "robót". Moim zdaniem (i nie tylko) pierwszorzędny fachowiec. Klienci nawet w kilka miesięcy po zakończeniu prac mogą zadzwonić i poprosić o drobną korektę- gratis! Korzystam z okazji, że to nie sezon na remont i nie ma "nawału" pracy. Podam telefon dla chcących sprawdzić- 503 650 455. Oprócz glazury zajął się również hydrauliką i bez dodatkowych opłat zamontował mi kilka dodatkowych gniazdek elektrycznych.
. Oprócz glazury zajął się również hydrauliką i bez dodatkowych opłat zamontował mi kilka dodatkowych gniazdek elektrycznych.[/quote]
To ten fachowiec był wkońcu od płytek hydrauliki czy elektryki. Bo jak był od wszystkiego to moim zdaniem był do niczego. Pare razy poprawiałem elektryke po takich gościach co robili wszystko. U jednej pani o mały włos spaliłby się dom. Nie bierzcie do pracy takich gości. Każdy niech robi poprostu swoje. Nie miał czasem na wizytówce logo " Krawaty wiąże usuwam ciąże...".
usunięto 2 ort.
Gregg Sparrow
_________________ pozdrawiam użytkowników
Ostatnio zmieniony przez 2011-02-07, 16:09, w całości zmieniany 1 raz
Jaaasne! Do głupiego gniazdka trzeba zaraz wołać wybitnego absolwenta zawodówki- wysokiej klasy specjalistę od kasowania bajońskich sum za "punkt". A najlepiej od razu trzech- od hydrauliki, elektryki i glazury. Średnio inteligentna małpa poradzi sobie z podłączeniem gniazdka lub przykręceniem rurki, ale przecież nie wolno! Jak się zna na wszystkim, to pewnie się nie zna na niczym. Jeden musi być od wkładania śrubek, a drugi od wkręcania nakrętek, bo takimi kwalifikacjami zawodowymi się legitymują nasi absolwenci zawodówek. Krytyczny- ten numer telefonu jest mi znany- czy nie chodzi przypadkiem o Andrzeja z Wielunia? Jeśli tak to mogę go polecić bez obaw. Trzy lata temu robił u mnie łazienkę i nie wołał hydraulika żeby sobie przesunąć rurkę, ani elektryka żeby wykuć gniazdko. Płytki się trzymają, woda nie cieknie i pożaru też nie było!
Pisz za siebie, jak do byle gniazdka elektryka wzywasz to mi Cię żal. Pewnie podobnie robisz z obiadami, prasowaniem, odkurzaniem i jeszcze pewnie szofera masz.
Pisz za siebie, jak do byle gniazdka elektryka wzywasz to mi Cię żal. Pewnie podobnie robisz z obiadami, prasowaniem, odkurzaniem i jeszcze pewnie szofera masz.
Czy wy kiedyś ludziska zrozumiecie, że w ten sposób odbieracie sobie nawzajem robote. Po co chodzicie do szkół i uczycie się swojego zawodu jeżeli każdy z was wszystko potrafi. Szofera jeszcze nie mam, ale jeszcze nic straconego
A tak w ogóle to koniec tematu. Jeszcze jeden raz się przekonałem, że ten naród jest niereformowalny. Szkoda czasu. Życzę powodzenia
Poprawiono 1 błąd ort.
_________________ pozdrawiam użytkowników
Ostatnio zmieniony przez Archdevil 2011-02-10, 22:30, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum