Ostatnio mój bilecik stracił ważnośc o 1 minutkę i mnie spisali !!!!!!! Ehhhhhh, ale są wyjątki jak wszędzie !!
No ale niektórzy przechodzą samych siebie!!
Trudno jest przeklinać wszystkich ludzi za jedno!! ||A Może tłumienie hehehehe ale tego pana co mnie tak beznadziejnie załatwił, przeklinam!! I jak go spotkam to porozmaiwa\my sobie!! No ja to jestem ja mnie sobie kanary upodobały, ale niedługo ........
dla tych co wypisywali mi mandaty !!
Mnie złapali raz w życiu nie zdążyłam uciec bo mnie otoczyli w 3 (takto zawsze zwiałam jakoś sie prześlizgnęłam) ... potem musiałam oczywiscie zapłacić kare z wielkim żalem..teraz kupuje migawkę i problem rozwiązany...
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Pomogła: 12 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-03-11, 21:51
jak bylam na studiach w Lodzi (beznadziejne miasto!) to raz zdarzylo mi sie, ze kontroler powiedzial mi ze mam bilet juz niewazny. nastraszyl mnie ze bede musiala zaplacic kupe siana itp i ze on mi daruje jak mu dam 30 zl.
ja sie wystraszylam (beznadziejne miasto!) i dalam mu te 30 zl, skubany mial gadane.... a jak sie przyjrzalam bilecikowi to sie okazalo, ze mialam jeszcze 9 minut....
Malinka, aaa zapomnialam, ze ty tam mieszkasz niedaleko. naprawde uwazam, ze to beznadziejne miasto. przykro mi
Kazdy ma swoje zdanie i szanuję je oczywiście i nikogo nie bede namawiać zeby polubił łódz...
a w łodzi byłas tylko w dzień...??
poznałaś nocne życie łódzkie??jeśli nie to poznaj wtedy ci sie napewno spodoba piotrkowska i wogóle... mam taką nadzieje..inaczej spojrzysz na łodz a nie tylko przez pryzmat głupich kontrolerów..
tak na marginesie tez nie lubie łodzkich kanaró sa nieuczciwi i niemili ale ja mam migawke i moga mi skoczyć
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Pomogła: 12 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-03-11, 22:04
5 lat tam sie uczylam wiec znam zycie nocne rowniez. najczesciej bawilam sie na al. politechniki bo piotrkowska to moze ladna jest ale buractwo tez tam sie schodzilo
jedyne, co milo wspominam to towarzystwo ze studuiow i karuzele z dni lodzi
jedyne, co milo wspominam to towarzystwo ze studuiow i karuzele z dni lodzi
To dobrze ze nie masz tylko złych wspomnień ale znajdują sie tez jakieś dobre
_________________ ,,Ludzie nigdy nie wiedzą, że są szczęśliwi, wiedzą tylko, kiedy byli szczęśliwi..."
Blink [Usunięty]
Wysłany: 2006-03-11, 22:14
A ja tam lubie Lodz, odnajduje nawet jej piekno pomimo szarych i zaniedbanych kamienic. Trzeba tylko chwile przystanac i pomyslec jak musialy wygladac w czasach swojej świetnosci.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum