Typowy lowend. Wręcz niedopuszczalna na Androida rozdzielczość ekranu (240x320), "dotykowe" przyciski, optyczna kulka. Do tego stary Qualcomm. Generalnie używany HTC Magic (Sapphire 32A) czy Hero będą lepszym wyborem.
Mam Wildfire i jestem zadowolony. Jak na pierwszy telefon z Androidem wydaje mi się wystarczający. Co do rozdzielczości to zależy do czego Ci jest telefon potrzebny, jak do gier to lepiej dołożyć i kupić coś lepszego np. Samsunga Galaxy S lub HTC HD2, a jeżeli chcesz mieć po prostu telefon z kilkoma bajerami to wystarczy.
Poczytaj Forum Androida.
Gry grami. Wszystko wygląda wprost tragicznie. A przy 480x320 da się już w miarę sensownie przeglądać strony internetowe.
HTC HD2 (tzn Leo) jak najbardziej polecam (sam się zbieram do przejścia z Magica 32A), pod warunkiem postawienia Androida w NAND, bo WM to śmiech na sali w tych czasach. Chyba ostatnie zastosowanie jakie dla niego pozostało to AutoMapa
Pomógł: 2 razy Wiek: 30 Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 450 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2011-05-17, 20:57
marcinreq napisał/a:
lepiej dołożyć i kupić coś lepszego np. Samsunga Galaxy S lub HTC HD2
w tych wypadkach dołożyć = cena słabszego x2
Telefon będę brał z oferty plusa na abonament. Byłem dzisiaj w salonie i powiedzieli, że od nowego roku nie mają na stanie żadnego wildfire'a. Telefon ma mi głównie służyć do internetu + ogólnego użytkowania oraz dużym plusem byłyby dobry aparat. Wypadałoby, żeby procesor też nie zostawał w tyle, ale zainteresowany jestem smartfonami z tej niższej półki.
Pani w salonie zaoferowała mi Nokię C5-03. Jakies opinie nt tego telefonu. Kusi mnie szybki internet
i co? mają już na stanie?
jeśli nie to pozwolę sobie na małą prywatę (najwyżej mnie wymoderują :) ) i zapraszam do Play na Kaliskiej :) mamy pod dostatkiem i w różnych kolorach ;)
a jeśli już myślisz nad telefonem z andkiem by jego procek nie odstawał od innych, to nie koniecznie HTC Wildfire... prędzej Desire - choć to już wyższa półka lub coś z konkurencji, np. Samsung i5700 Spica (nie najmłodszy model, ale wciąż bije na głowę niejednego "smartfona" z androidem na pokładzie (procesor 800 MHz) i o niebo lepsza rozdzielczość ekranu od Wildfire (sam używam takiego z wgranym Froyo i tel. daje radę), Samsunga Gio lub też z wyższej półki Samsunga Galaxy Ace... a jeśli już miałby pozostać HTC Wildfire, to już lepiej trochę dorzucić i wziąć odświeżoną wersję Wildfire S (ale tego w Plusie nie mają)
Pomógł: 3 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Sie 2008 Posty: 293 Postawił 5 piw(a) Skąd: Okolice
Wysłany: 2011-06-16, 19:13
HTC w T-Mobile mają dużo tańsze niż w Play.W tym samym abonamencie.Sam mam telefon na abonament w Play ale będę przechodził do innej sieci.Najbardziej denerwuje mnie w Play to że w abonamencie nie wykorzystane minuty przepadają.Poza tym już nie ma takich rewelacji jak kiedyś
Najbardziej denerwuje mnie w Play to że w abonamencie nie wykorzystane minuty przepadają.
wiesz - nie za bardzo wiem, jak z takim "argumentem" polemizować, bo nie wiem jak wykorzystujesz swój abonament i ile faktycznie rozmawiasz, ale podam Ci swój przykład... jeszcze do marca miałem numer w ówczesnej Erze... abo na poziomie 70 zł, 160 minut do wszystkich z czego wykorzystywałem średnio 100 - 120... zostawała godzina lub ok 40 minut na kolejny miesiąc... niby fajnie, ale "zaoszczędzone" minuty mogłem wykorzystać dopiero po wcześniejszym wykorzystaniu nowych minut z bieżącego miesiąca... więc biorąc pod uwagę ową średnią wykorzystanych minut (przypomnę - 100 do 120), to musiałem się naprawdę bardzo wysilić by choć trochę "liznąć" "zaoszczędzone" minuty... a nie wykorzystane w drugim miesiącu i tak przepadały - więc po co mają przechodzić, skoro istnieje duże prawdopodobieństwo, że i tak z nich nie skorzystam? tak jak napisałem podałem swój przykład, który nie do końca musi każdemu odpowiadać, bo wszystko zależy od tego, jak każdy użytkownik/abonent wykorzystuje swój czas... podany przykład dotyczy także wcześniejszych taryf, gdzie jak wspomniałem niewykorzystane minuty przechodziły na jeden miesiąc i były możliwe do wykorzystania dopiero po uprzednim wykorzystaniu minut z nowego okresu rozliczeniowego... w nowych taryfach T-Mobile wykorzystywane są co prawda w pierwszej kolejności, ale i tak z mojego punktu widzenia przechodzenie minut, które kumulują mi się i i tak jest mało prawdopodobne bym je wykorzystał wydaje się bezcelowe
to tak na marginesie - bo rozmowa o operatorach i plusach lub minusach poszczególnych taryf nie dotyczy głównego tematu tego wątku, czyli HTC Wildfire...
a skoro już o tym mowa - fakt, T-Mobile zaoferowało teraz super atrakcyjną cenę za ten akurat model telefonu (bo atrakcyjna cena dotyczy tylko modelu Wildfire i Wildfire S, a nie wszystkich HTC dostępnych w ich ofercie - czymś muszą na początek zachęcić klientów, a że skupili się akurat na tym telefonie, no cóż... ale w przypadku innych modeli telefonów nie zauważyłem już tak dużych subsydiów przy zakupie, a właściwie podpisaniu umowy o świadczenie usług...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
