Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2011-08-11, 21:33
Mateusz napisał/a:
Pracodawca woli zatrudnić kogoś z doświadczeniem/praktyką aniżeli kogoś z dobrymi wynikami w indeksie.
Mateusz - skąd Ty wiesz kogo wolą zatrudniać pracodawcy? Zatrudniałem już wiele osób i zazwyczaj wolę dobrego absolwenta studiów dziennych niż "doświadczonego". Powody są następujące:
1. Absolwent zazwyczaj ma niewygórowane oczekiwania finansowe. Osoba z doświadczeniem zazwyczaj chce zarabiać więcej (lub podobnie) jak w poprzedniej pracy.
2. Dobry absolwent (mający dobre wyniki na uczelni) tak samo będzie dobrym pracownikiem - sprawdziłem to wielokrotnie. Chciało mu się uczyć to i chce mu się pracować i rozwijać.
3. Dobry absolwent studiów dziennych ma to na czym mi najbardziej zależy czyli wiedzę teoretyczną a praktycznych rzeczy ja go spokojnie nauczę.
Oczywiście 100% reguł nie ma ale powyższe wynika z moich doświadczeń. Inna bajka kiedy należy zatrudnić specjalistę lub dyrektora/kierownika.
Pracodawca woli zatrudnić kogoś z doświadczeniem/praktyką aniżeli kogoś z dobrymi wynikami w indeksie.
Mateusz - skąd Ty wiesz kogo wolą zatrudniać pracodawcy? Zatrudniałem już wiele osób i zazwyczaj wolę dobrego absolwenta studiów dziennych niż "doświadczonego". Powody są następujące:
1. Absolwent zazwyczaj ma niewygórowane oczekiwania finansowe. Osoba z doświadczeniem zazwyczaj chce zarabiać więcej (lub podobnie) jak w poprzedniej pracy.
2. Dobry absolwent (mający dobre wyniki na uczelni) tak samo będzie dobrym pracownikiem - sprawdziłem to wielokrotnie. Chciało mu się uczyć to i chce mu się pracować i rozwijać.
3. Dobry absolwent studiów dziennych ma to na czym mi najbardziej zależy czyli wiedzę teoretyczną a praktycznych rzeczy ja go spokojnie nauczę.
Oczywiście 100% reguł nie ma ale powyższe wynika z moich doświadczeń. Inna bajka kiedy należy zatrudnić specjalistę lub dyrektora/kierownika.
Wszystkiego wiedzieć się nie da, ale większość rzeczy wiem w tym temacie.
Duża część pracodawców szuka ludzi z doświadczeniem na określone stanowiska. Po co brać kogoś nowego, na którego trzeba będzie poświęcić czas skoro jest ktoś, kto ma już doświadczenie i poradzi sobie?
Często też jest tak, że dyrektorami banków często zostają ludzie, którzy studiowali kierunki niezwiązane z finansami. Co też w pewien sposób łamie schemat myślenia, że nasza praca będzie związana z kierunkiem studiów prawda?
Dlaczego tak uważam? Bo rozmawiam z różnymi ludźmi, czasami pracodawcami stąd taka opinia. Uczelnie nie przygotowują studentów do wejścia na rynek pracy stąd też tak duże bezrobocie wśród młodych osób, a druga przyczyna to nieodpowiednio dobrany kierunek do potrzeb rynku pracy. Czytam gazetę prawną, mam też znajomych którzy prowadzą własne firmy.
Jeden ze znajomych prowadzi firmę transportową i narzeka na duża rotację pracowników, pomimo tego że płaci im 3-4zł netto za ok 23 dni pracy w miesiącu. Dziwna sytuacja.
Nie chcę też generalizować, bo to zależy od wielu czynników.
Na przykładzie znajomego podam, który skończył 3 letnie studia na kierunku logistyka i dostał pracę w firmę logistycznej. Nie ma czasu na robienie mgr(nawet zaocznie) i woli pracować w firmie logistycznej.
Co twoim zdaniem jest lepsze robienie za wszelką cenę tytułu mgr? A może podjęcie pracy i nabycie doświadczenia? Niezależnie od odpowiedzi, myślę że możemy się zgodzić co do jednego. - Są stanowiska gdzie bardziej zwraca uwagę się na doświadczenie/praktykę a są też takie w których wiedza teoretyczna wystarczy, bo reszty pracownik może się nauczyć w trakcie.
Inny przykład to choćby studia prawnicze. Sam studiuję prawo i przyglądam się starszym rocznikom. Będąc na zaocznych mam tą możliwość, że mogę iść do pracy do kancelarii(chętnie przyjmują studentów III-V roku) aczkolwiek zarobki w kancelarii(zarówno jako student jak i same aplikacje radcowskie i adwokackie) są z reguły na poziomie 1200zł netto.
Można też iść na dzienne, studiować przez 5 lat a później szukać możliwości zdobycia aplikacji.
Moim zdaniem lepsze jest robienie studiów i jednoczesne nabywanie doświadczenia w zawodzie. A co ty o tym sądzisz?
3-4 złote za 23 dni pracy, rzeczywiście dziwna sytuacja
Ojjj 3-4 tys zł. Przynajmniej tyle zarabia kierowca busa w prywatnej firmie.(przewozy międzynarodowe)
Pracowanie na Busie w transporcie międzynarodowym? Temat transportu znam od podszewki. To nie jest życie, tu nie masz tachografu robisz 25-30tyś km miesięcznie. Jedynym atrybutem kierowcy busa są zapałki... pewnie pytacie po co (żeby włożyć między powieki). Dla porównania jeżdżąc ciężarówką zrobisz max 10-12tyś miesięcznie. Czy warto narażać swoje życie i zdrowie za 25gr/km?
Znacie kogoś kto studiuje na kierunku elektrotechnika Politechniki Częstochowskiej w Wieluniu? Otworzyli w ogóle ten kierunek i oddział??? Gdzieś czytałem, że było mało chętnych, ale to było latem... Chciałbym się czegoś dowiedzieć na temat tych studiów.
Może znacie jakieś opinie ludzi którzy tam studiują
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum