Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[Jaro]

Cytat:

"Kaczyński z Rydzykiem dechrystianizują Polskę" Jarosław Kaczyński zdaje sobie sprawę z tego, że jego partia nie wygra jesiennych wyborów parlamentarnych. Właśnie dlatego całą swoją siłę oparł na mediach ojca Rydzyka i jego zwolennikach. Taki sojusz jest "najkrótszą drogą do dechrystianizacji Polski" – ocenia publicysta Cezary Michalski na łamach "Newsweeka". Jego zdaniem, ojciec Rydzyk, który ma największy negatywny elektorat ze wszystkich postaci polskiej sceny politycznej, jest nie tylko postacią mobilizującą większość przeciwko sobie, ale również potrafiącą zgromadzić wokół siebie żarliwą mniejszość traktującą go jako jedyny "katolicki głos w swoim domu". Według Michalskiego, z Kaczyńskim sytuacja jest podobna. Jest politykiem o największym negatywnym elektoracie, który, po wyrzuceniu go przez rządy PO z centrum polskiej sceny politycznej skupił się na swoich mniejszościowych wyborcach. Dla nich Tadeusz Rydzyk jest przywódcą duchowym, a Jarosław Kaczyński najsprawniejszym liderem politycznym. Mimo że Kaczyński wie, że Rydzyk szkodzi polskiemu Kościołowi i że większość katolików jest zawstydzona jego działaniami, zdecydował się na sojusz z redemptorystą - uważa publicysta. Czy o. Rydzyk pomoże PiS wygrać wybory? Stało się tak dlatego, że "Kaczyński potrzebuje lojalnych wobec siebie mediów, szczególnie teraz, przed kampanią wyborczą". Według publicysty Kaczyńskiemu może zabraknąć medialnego wsparcia w szczególności po zmianie właściciela przez Mecom – współwłaściciela przychylnych mu dotąd "Rzeczpospolitej" i "Uważam Rze". Michalski dodaje również, że przy takim obrocie sprawy, "nawet gdyby Rydzyk znowu nazwał jego zmarłą bratową czarownicą", a na arenie światowej mówił o Polsce jako o kraju totalitarnym to Kaczyński i tak by go pochwalił. - Nie ma już innego wyjścia - pisze na łamach "Newsweeka". Prawie 20 lat temu Kaczyński zasłynął powiedzeniem, że "ZChN to najkrótsza droga do dechrystianizacji Polski". Zdaniem publicysty dzisiaj wybrał tę samą ścieżkę, a obecne realia wskazują, że "Rydzyk to jeszcze krótsza droga do dechrystianizacji". - Kaczyńskiemu to się opłaca, Kościołowi nie - kończy Michalski. Więcej w najnowszym numerze "Newsweeka". Źródło: onet.pl

Kaczyński & Rydzyk - no to powstał niezły duet wyborczy, tego jeszcze brakowało.

Krótka anegdota do powyższego.

Dzwonią babcie do szkła kontaktowego i mówią:
- my też nie lubimy PIS!

A dziennikarz na to:

- witajcie w klubie...

[Mateusz]

Pewnie tą strategią wyborczą chcą przyciągnąć do siebie młody elektorat wyborczy

Ja jeszcze słyszałem, że PiS będzie walczył z PSL o głosy ludności wiejskiej i małych miasteczek.

[OgioN]

[miko 005]

Każda partia łapie się czego może aby zwiększyć swoje szanse. W demokratycznym państwie, nie można nikomu odmówić mariażu

[Jaro]

Cytat:

Część wielkopolskich polityków jest oburzona wywiadem, jaki Jarosław Kaczyński udzielił ostatnio "Głosowi Wielkopolski". Posłowie Jacek Tomczak oraz Jan Filip Libicki (obaj niezrzeszeni, kiedyś w PiS, później w PJN - red.) chcą przeprosin za słowa: "mechanizm gigantycznej korupcji zniszczył to miasto". Libicki na swoim blogu w Onet.pl nawołuje poznaniaków do pozwu zbiorowego przeciw liderowi PiS. - W 1989 roku byłem przekonany, że za 20 lat Poznań będzie milionowym, kwitnącym miastem. Jednak po drodze coś się stało - mechanizm gigantycznej korupcji zniszczył to miasto, podobnie zresztą, jak wiele innych miast i przedsięwzięć - mówił Kaczyński w wywiadzie dla "Głosu Wielkopolski". Przeprosin za te słowa żąda poseł Jacek Tomczak, dając Kaczyńskiemu na to 14 dni, inaczej rozważy "kroki prawne". Natomiast Libicki na swoim blogu apeluje, że jeśli nie uda się wyciągnąć kroków prawnych, to żeby chociaż wobec PiS "wyciągnąć konsekwencje polityczne". - Niech będzie to jedyne polskie miasto (Poznań - red.) bez pisowskiego parlamentarzysty - pisze na blogu. Według posłów, słowa Kaczyńskiego o "gigantycznej korupcji" oznaczają, że w ten "rzekomy" proceder zaangażowana jest większość poznaniaków. - PiS miał zawsze w Poznaniu kiepskie wyniki. Trudno się temu dziwić, skoro jego szef ma o mieszkańca naszego miasta takie właśnie zdanie - pisze Libicki i zastanawia się czy przeciw prezesowi PiS nie można by złożyć zbiorowego pozwu. - Na ile do tej pory rozeznałem sytuację, prawnie jest to bardzo trudne. Może jednak ktoś z poznaniaków podpowie nam formułę, w której można to zrobić? Taka inicjatywa może nie stępiła by prezesowskiego języka ale przynajmniej na czas wyborów nauczyłaby go trochę ostrożności. Tę prawną możliwość będziemy również badać na własną rękę. Mam nadzieję, że szybko dojdziemy do konstruktywnych wniosków. A wtedy - zapraszamy poznaniaków, także poznańskich polityków – wspólnie pozwijmy Kaczyńskiego! - pisze Libicki. Przeczytaj cały wpis na blogu Filipa Libickiego w Onet.pl Źródło: onet.pl

Kolejna sprawa, która bez wątpienia za przyczyną Kaczyńskiego przysłania start PiS-u w jesiennych wyborach.

[tom25]

Pis robi ludziom wodę z mózgu a ludzie się jeszcze dają nabierać.

[hajen]

Kto sie daje nabierac? Na razie kto inny sie daje nabierac (rzekome 40% poparcia)

[Maciej]

[Sylwester]

Kandydat PiS w okręgu nr 11

Cytat:

1 Schreiber Grzegorz Zenon filolog, Bydgoszcz, członek partii Prawo i Sprawiedliwość

Gratuluję wyboru jedynki w naszym okręgu Jeszcze trochę będą nam tu zrzucać aparatczyków spod Rzeszowa...