dobrym rozwiazaniem jest ten 5700 ale wybor nalezy do ciebie...
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-28, 22:59
No fakt, w końcu to Ja mam dylemat, poprostu pytam, bo nie chcę wdupić kasy...
Tak jeszcze myślę ten N5700, a Fuji S7000, coś podobnego chyba...
Blink [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-28, 23:03
1500 zł powiadasz??? No to szukaj uzywanego Canona D30. Co zyskasz? Jakosc zdjec taka, jakiej nie da ci zaden kompakcik. Wyminna optyke i wszystko co sie dobrego z tym wiaze.
Blink, jak go stac na wymienna optyke... moze to zrobic za rok, a teraz niech sie uczy podstaw na kompakcie IMHO... i zadnych uzywek jesli chodzi o aparaty... bo pozniej moze byc placz i zgrzytanie zebami. No chyba, ze ma sie n kasy i kupuje dla zabawy
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-28, 23:08
Ale używany, a nowy, to wielka różnica
A niech coś je... bu... du... w tym aparacie? To co wtedy?
Blink [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-28, 23:27
Sratatata Ferbik, wymieną optyke ma od razu, a na początek wystarczy mu EF 50 1.8. Reszta przyjdzie z czasem, a przynajmniej nie straci na tym jak za pare miesiecy zobaczy ze kompakcik to taka zabawka i przydaloby sie cos lepszego. Juz nie pamietasz jak na poczatku twierdziles, ze Olympus C50 to: "profesjonalny aparat', "ze wszystko co moze lustrzanka moze tez ten profesjonalny C-50" ???? Ile czasu od tego minelo gdy kupiles Nikona - lustrzankę???
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-28, 23:32
Hm. Powiem szczerze, nie leży mi zbytnio kupować używanego aparatu, bo idzie za tym wielkie ryzyko, nic nie wiadomo jak taki sprzęt był ekslotowany...
Akurat temat lustrzanki u mnie byl bardzo skomplikowany jesli chodzi o kupno... na olka wcale nie narzekam, bo robi naprawde niezle zdjecia, i jest to kompakt z wyzszej polki-z ustawieniami manualnymi. Nie polecam komus kupowac od razu DSLR jesli fotografia nie jest jego podstawowa pasja...
A ty juz probujesz sie klocic. Na to EF50 tez bedzie musial wylozyc kase oprocz tego co wrzuci w aparat. Ja mam kompakta i DSLRa i obydwa mi sie przydawaja w roznych sytuacjach.
Niech kupi uzywke, z...bie mu sie cos i gwarantujesz ze oddasz mu kase ??
Zreszta autor watku napisal juz swoje zdanie na ten temat
_________________
ywis [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-28, 23:35
Jak wiecie nie jestem jakimś profesjonalistą aby się znać tak na fotografice i robieniu profesjonalnych zdjęć, poprostu chcę nieco trochę poznać bliżej ten świat "fotografowania" dlatego chcę kupić coś w miarę dobre, ale też w rozsądnej cenie, co mi wystarczy, a w co nie (słowo wymoderowano) pieniędzy, a później będę żałował. Dlatego też w ogóle pozwoliłem sobie podjąć taki wątek na tym forum.
Blink [Usunięty]
Wysłany: 2005-07-29, 00:24
Ferbik napisał/a:
Akurat temat lustrzanki u mnie byl bardzo skomplikowany jesli chodzi o kupno... na olka wcale nie narzekam, bo robi naprawde niezle zdjecia, i jest to kompakt z wyzszej polki-z ustawieniami manualnymi.
Rozwiń temat, nie bądz taki tajemniczy, na czym ta komplikacja polegała, jezeli C-50 potrafił wszytko to co mozna uzyskac poprzez fotografowanie lustrzanką ktora kupiles, to na czym polegala ta komplikacja??? Czyby chodzilo tylko o to, że bardziej przemawia do Twojego klienta podpis pod zdjeciem - Designe for Nikon D70
I prosze Cie przestan z tą gloryfikacją C50, jaka wyzsza polka??? Standardowy, dobry kompakt z ustawieniami manualnymi jak wiekszosc jego konkurentów z tego czasu.
Ciesze sie ze dobrze Ci sluzy, po mimo problemow jakie miales z tym produktem z gornej pólki z wykruszającym sie plastikliem prowadnicy klapki obiektywu, dobrze pamietam???
Ferbik napisał/a:
A ty juz probujesz sie klocic. Na to EF50 tez bedzie musial wylozyc kase oprocz tego co wrzuci w aparat. Ja mam kompakta i DSLRa i obydwa mi sie przydawaja w roznych sytuacjach.
Klóce sie? No patrz, a ja myslale ze sobie dyskutujemy jak dorośli. Oczywiście, ze bedzie musial wylozyc kasę, kwestia jest nastepujące ze bedzie to mniejsza kasa niz kasa, jaką straci po roku przy sprzedawaniu kompakcika.
Ywis, moja popozycja ma faktyczny sens w chwili gdy zamierzasz powazniej podejsc do tematu fotografii, teraz badz w przyszłosci, w przeciwnym przypadku kazdy z kompakcikow, ktory bierzesz pod uwage w pelni spelni Twoje wymagania, a wlasciwą rada w takiej chwili bedzie,
- Jedz do MM wez kazdy interesujacy Cie aparat w łapę, wloz swoja karte, cyknij pare fotek i wybierz ten ktory ci najlepiej lezal w rece i z ktorego zdjecia najbardziej przypadlo ci do gustu.
za 1500 ja bym sie skusil na KM Z3 - fakt, moze nie wyglada powaznie, ale to na prawde dobry sprzet (no i ma stabilizacje)... albo ten Olek o ktorym wspominales... albo - myslales moze o Olku C55 - wiem, ma 'tylko' 5-cio krotny zoom, ale aparat sam w sobie daje bardzo duze mozliwosci....
Akurat temat lustrzanki u mnie byl bardzo skomplikowany jesli chodzi o kupno... na olka wcale nie narzekam, bo robi naprawde niezle zdjecia, i jest to kompakt z wyzszej polki-z ustawieniami manualnymi.
Rozwiń temat, nie bądz taki tajemniczy, na czym ta komplikacja polegała, jezeli C-50 potrafił wszytko to co mozna uzyskac poprzez fotografowanie lustrzanką ktora kupiles, to na czym polegala ta komplikacja??? Czyby chodzilo tylko o to, że bardziej przemawia do Twojego klienta podpis pod zdjeciem - Designe for Nikon D70
I prosze Cie przestan z tą gloryfikacją C50, jaka wyzsza polka??? Standardowy, dobry kompakt z ustawieniami manualnymi jak wiekszosc jego konkurentów z tego czasu.
Ciesze sie ze dobrze Ci sluzy, po mimo problemow jakie miales z tym produktem z gornej pólki z wykruszającym sie plastikliem prowadnicy klapki obiektywu, dobrze pamietam???
W tamtym czasie nie bylo jeszcze twojego cudownego trabanta ze sloikiem, a olka kupilem do wlasnych indywidualnych potrzeb, i nie wszystko co jest male jest do dupy... a ty z takiego zalozenia wychodzisz bo duzy jestes i tyle. Mozemy porownac moje zdjecia z olka i twoje z trabanta i wtedy zobaczymy.
Ja nie mam w przeciwienstwie do ciebie problemow emocjonalnych z napisami pod zdjeciem czy na pasku aparatu, bo to nie napisy decyduja o umiejetnosciach.
Blink napisał/a:
Ferbik napisał/a:
A ty juz probujesz sie klocic. Na to EF50 tez bedzie musial wylozyc kase oprocz tego co wrzuci w aparat. Ja mam kompakta i DSLRa i obydwa mi sie przydawaja w roznych sytuacjach.
Klóce sie? No patrz, a ja myslale ze sobie dyskutujemy jak dorośli.
I ty mi napiszesz, ze dyskutujesz jak dorosly... az z ciebie kipi ta canonowska zlosc...
Zamykam ten temat, bo autor wyraznie zaznaczyl, ze nie chce uzywki, a ty jeszcze oprocz tego robisz jakies wycieczki osobiste.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum