Witajcie jeśli mowa o przesyłkach kurierskich , ostatnio wpadła mi do rąk ulotka , oferta kuriera :' Siódemki" - otwarty punkt wysyłania paczek os. Wyszyńskiego 21 b ( obok poczty Polskiej ) osoba prywatna cena paczka do 30 kg - 18,08 zł brutto, firma do 30 kg -14,45 brutto . czynne pon-pt: 8-18 , sb: 9-15 , nd: 10-14 telefon : 500-700-857
Miałem do wyboru zamówić UPS czy DHL.
Po tym jak za każdym razem kurier UPS dzwonil pytajac czy moge dowiezc paczke tu lub tam lub czy bede po drodze gdzies tam gdzie mu pasuje i notorycznym braku "kartek" potwierdzenia nadania zdecydowałem = DHL (mimo jednego incydentu gdy paczka wysłana w piątek z opcją dostawy w sobote doszla w poniedziałek).
No i sie stało wiadomość od przewoźnika: "Wystąpiły chwilowe trudności w realizacji zlecenia. Zlecenie na odbiór przesyłki krajowej zmodyfikowane."
Brak słów już nie wiem z jakiego kuriera usług korzystać...
Pomógł: 13 razy Dołączył: 26 Sie 2009 Posty: 1171 Skąd: Skąd?
Wysłany: 2012-02-13, 19:08
Ja przesiadłem się teraz na DPD. Nie podoba mi się to, że kurier ma stałą godzinę odbioru przesyłek (między 12 a 15) lub nie mogę znaleźć opcji zmiany. Co do samej usługi to (tfu tfu) nie miałem póki co problemów.
Złożyłem zamówienie na odbiór przesyłki przez Serwis Kurierbroker.pl do momentu przelania pieniążków wszystko wzorowo
Zacznijmy od początku,wybrałem opcje odebrania paczki przez firmę Opek najbliżej ''nas'' oddział mają w Tomaszowie Mazowieckim. Pierwszego dnia kurier nie dotarł, myśle Ok zdarza się,drugi dzień to samo więc już delikatnie mówiąc zdenerwowałem się.
Na trzeci dzień od zamówienia kuriera (swoją drogą Poczta Polska już by pewnie tą pakę dostarczyła w tym czasie,ale mniejsza z tym) Okazało się,że mimo iż zaznaczyłem opcję odbioru paczki przez kuriera ode mnie między 15-18 (W tych godzinach konczę pracę) był po paczuszkę o godzinie 12,nikogo oczywiscie nie zastał i nawet nie chciało mu się skontaktować telefonicznie ze mną że jest wczesniej.
Dzień czwarty konktakt telefoniczny z kurierem
Z rozmowy wynikło,że to ja jestem dla niego i muszę się podporządkować do jego grafiku odbiorów przesyłek,gdyż jak stwierdził robi 400 km dziennie i w godzinach 15-18 już będzie daleko od Wielunia,więc ma do wyboru zwolnić się na godzine z pracy lub ''kwitnąc'' dalej z paczką
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 449 Piwa: 12/1 Skąd: z samiutkiego piekła
Wysłany: 2013-08-12, 20:15
Jeśli ktoś wysyła dużo i często to polecam
www.furgonetka.pl
Płatność na zasadzie "prepayd" czyli przelewany kasę i potem nadajemy paczki
bardzo dobre ceny i mają w ofercie również paczkomaty inpostu.
Zacznijmy od początku,wybrałem opcje odebrania paczki przez firmę Opek najbliżej ''nas'' oddział mają w Tomaszowie Mazowieckim.
Oddział obsługujący nasz rejon mieści się w Piotrkowie Trybunalskim.
adekadrian napisał/a:
Okazało się,że mimo iż zaznaczyłem opcję odbioru paczki przez kuriera ode mnie między 15-18 (W tych godzinach konczę pracę) był po paczuszkę o godzinie 12
Niestety czasem już o 13 zjeżdża na bazę, nijak ma się to do godziny odbioru zapisanej w umowie, ale chyba za bardzo nic się na to nie poradzi.
Ogólnie w OPEKu mają od dłuższego czasu bałagan, ostatnio wręcz totalny b**del w związku z przejęciem przez FEDEX.
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-08-13, 14:16
Skoro temat odżył, to chciałem tylko opisać moje doświadczenia z DHL na terenie Wielunia. Każdy oceni sobie sam, czy warto.
Sytuacja numer 1.
Kupuję w sklepie internetowym laptopa, sklep w ramach promocji przedświątecznej dokłada gratis dostawę w sobotę. W sobotę kurier dzwoni do mnie, że jest jakiś kilometr ode mnie i żebym sobie przyszedł po paczkę, bo jemu nie po drodze. Na grzeczne zwrócenie uwagi, że zapłaciłem za to, żeby dowiózł mi paczkę pod drzwi, stwierdził, że on ma dużo paczek, a mało czasu. Laptop spędził zimowy weekend na pace jego samochodu. Próby kontaktu spełzły na niczym. W poniedziałek, gdy dowiózł paczkę wielka afera, że sprawdzam zawartość (co również zaleca sklep internetowy i zostało to opłacone). Ale laptop jest, święta idą, nie piszę skargi.
Sytuacja numer 2.
Zamówione bilety na koncert (o dużej wartości) ma mi dostarczyć kurier DHL. Znowu telefon, żebym podszedł (nie "czy mógłbym", mam podejść i już!) parę ulic dalej, bo kurier ma dla mnie paczkę. Na pytanie, czy aby przypadkiem znowu nie zapłaciłem 20 zł za dostawę do ręki słyszę, że we dwóch obsługują z kolegą Wieluń, no i kolega mu dał, bo osoba o takim nazwisku była ostatnio nie w jego części miasta. Kto by się przejmował adresem. Na pytanie, czy przyjedzie do mnie (w końcu ma adres, samochód i jakąś mapę, czy mam to zgłosić do biura obsługi klienta, dostaję niekulturalny wykład na temat tego, co sobie wyobrażam, że on nie trafi itd. I że przesyłka będzie jutro. Uratowało mnie chyba to, że po przedniej przygodzie pamiętałem, że BOK mają czynny do 18.30... Kurier wreszcie przyjechał, ale nie był tym zachwycony.
Sytuacja numer 3.
Zamówienie z angielskiego Amazona. Wszystko idzie gładko, dopóki paczka nie trafia do Polskiego (częstochowskiego?) DHL. Kolejny telefon i kolejna opowieść uciemiężonego kuriera. Dowozi o czasie, ale znowu nie obywa się od absurdalnych rozmów i próśb o odbiór na mieście.
Wszystkie sytuacja miały miejsce od grudnia do sierpnia. Z żadnym kurierem nie miałem takich problemów jak z DHL. Podobną opinię ma również moja mama, która odbiera i wysyła sporo dokumentów i większych przesyłek, korzystając z usług różnych firm. Może to, że przesyłki kurierskie stały się tak popularne, sprawiło że zatrudniają takich pracowników?
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Do mnie kiedyś kurier DHL zadzwonił raz nie zauważyłem połączenia oddzwaniam po 3 minutach a ten z twarzą czemu nie odbieram! Powiedział jestem już kilometr dalej paczkę dam koledze on jutro podwiezie (aha pozdro...). Sytuacja 2: Miałem lampy do auta zamówione mechanik umówiony a on dzwoni że w tym rejonie nie ma paczek i przywiezie w poniedziałek (był piątek). Na szczęście przywiózł. Sytuacja 3: Wydarł się na kobietę jak ta poprosiła żeby podjechał bliżej załadowania 30 kilogramowej paczki. DHL Wieluń jednym słowem syf syf syf. Polecam DPD nigdy nie zawiodło. Kolporter express najtańszy ale idzie tyle co pocztą polską.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-08-13, 16:39
Ja niezmiennie od lat w DPD - fakt że sytuacja jest nieco inna, bo przy umowie to współpraca inaczej się układa, ale bardzo sobie chwalę współpracę.
Gorzej jak zdarza mi się odbierać przesyłki jak jestem gdzieś w Polsce - szczególnie w Olsztynie kurier ma zwyczaj dzwonić jak jest na sortowni przed wyjazdem - zazwyczaj jest to telefon tak ok 7:20 rano
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
A ja nigdy nie miałem żadnych problemów z DHL-em.
U nich jest jeden podstawowy problem. jest ich za mało i po prostu nie wyrabiają. Kosztem osób prywatnych jadą firmy bo z tych mają jakieś normalne pieniądze. Nie jest to żadne wytłumaczenie bo klient to klient ale cóż, życie
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-08-13, 19:05
Twoja teoria się nie sprawdza - ja zawsze podawałem adres firmowy, wychodząc z założenia, że te robią w pierwszej kolejności
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum