A salmonella od czego jest? Od tego, że w cukierni jak jest dużo pracy to się o pracy to nie dba czy będzie higienicznie bez bakterii czy nie. Byle, żeby produkcja szła. I to nie zależy od renomy Cukierni tylko od złych nawyków pracowników! (Tak dla jasności) Osoba prywatna jaja myje, do ciasta daje się schłodzone, nie z temperatury pokojowej. Mąką jest przesiana, żeby ciasto było lekkie, a nie gniot. Blacha cała wyłożona papierem, a nie tylko dłuższe boki.bo taki szeroki jest papier pergaminowy dla cukierni. Zróbcie ciasto na śmietanie, i trzymane dobę w blaszce, którą nie jest cała w papierze, to na tych bokach, gdzie jest bez papieru śmietana jest szara! A w przypadku owoców wiśni po 3 dniach jest pleśń.
I jeszcze taka informacja: cukiernie biszkopty pieką w czwartki, w piątek robią gotowe ciasto. W sobote, zważone i spakowane jedzie na imprezę, gdzie jest podawane przez dwa dni, w przypadku wesel i poprawin i w poniedziałek już mało smaczne. Co do sernika to musi dobę odstać, żeby kruche ciasto na spodzie zrobiło się delikatne od serowej masy. W ciastach z makiem jak mak będzie źle sparzony, to będzie czuć w smaku, że jest na pół surowy. Więc wybór zależy od osoby. A ciasta ze stabilizatorem owocowymi są praktycznie jednakowe, poza kolorem, owocowym posmakiem i dekoracją z wierzchu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum