Trzeci raz powtórzę - miejsca, które wskazałem BYŁY ZABUDOWANE !!!! Park był znacznie mniejszy !!! Moja propozycja dotyczy ODTWORZENIA przedwojennej zabudowy, a nie likwidacji parku.
Ilu mieszkańców przed wojną miało samochody? Więcej budynków/mieszkańców w centrum = więcej aut w centrum, co zakorkuje jeszcze bardziej i tak zatkane drogi... Jaki masz pomysł na rozwiązanie tego problemu?
Moim zdaniem, jeśli Wieluń ma się rozbudowywać, to po zewnętrznej stronie.
Samochody - tak jak w każdym mieście - podwórka kamienic i pas jezdni przed nimi - nikt tu nic nowego nie wymyśli.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 23 Mar 2011 Posty: 240 Otrzymał 15 piw(a) Skąd: przybył do Wielunia
Wysłany: 2012-07-07, 23:44
.
Ponieważ jestem (chyba) jednym z najstarszych użytkowników tego forum a wiem, że jest ono czytane przez wielu młodych - muszę zaprotestować
Nieprawdą jest to co piszesz :
fazzoni napisał/a:
1. Lepszy pieniądz wyprze gorszy - takie są prawa rynku
Już Kopernik w 1526 r stwierdził, że " gorszy pieniądz wypiera lepszy" .
Potwierdziło to później wielu innych ekonomistów - poczytaj w necie.
Noo - chyba, że masz podstawy i dowody by zmienić to prawo ....
Samochody - tak jak w każdym mieście - podwórka kamienic i pas jezdni przed nimi - nikt tu nic nowego nie wymyśli.
Mowa tu o ruchu na jezdniach a nie o miejscach parkingowych - choć i tych nadmiaru za bardzo nie widać w ścisłym centrum nawet w płatnej strefie. No chyba, że chciałbyś zamknąć centrum dla ruchu... Powodzenia życzę wtedy
Ponieważ jestem (chyba) jednym z najstarszych użytkowników tego forum a wiem, że jest ono czytane przez wielu młodych - muszę zaprotestować
Nieprawdą jest to co piszesz :
fazzoni napisał/a:
1. Lepszy pieniądz wyprze gorszy - takie są prawa rynku
Już Kopernik w 1526 r stwierdził, że " gorszy pieniądz wypiera lepszy" .
Potwierdziło to później wielu innych ekonomistów - poczytaj w necie.
Noo - chyba, że masz podstawy i dowody by zmienić to prawo ....
Nie rozmawiamy o ekonomii, a o urbanistyce - tu pojawienie się w zabudowie miejskiej "lepszego pieniądza" (nowych inwestycji) zawsze skutkuje wyparciem "gorszego" - patrz np. zmiany na poznańskiej Wildzie, warszawskiej Pradze. Co ma do tego Kopernik ze swoim prawem dotyczącym pieniądza - doprawdy nie wiem?
Samochody - tak jak w każdym mieście - podwórka kamienic i pas jezdni przed nimi - nikt tu nic nowego nie wymyśli.
Mowa tu o ruchu na jezdniach a nie o miejscach parkingowych - choć i tych nadmiaru za bardzo nie widać w ścisłym centrum nawet w płatnej strefie. No chyba, że chciałbyś zamknąć centrum dla ruchu... Powodzenia życzę wtedy
Dziwny sposób prowadzenia dyskusji przez wkładanie w usta adwersarza słów, których nie wypowiedział - w którym miejscu postulowałem zamknięcie centrum dla ruchu?
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-07-08, 10:04
fazzoni, powinieneś tę dyskusję zacząć od skonstruowania odpowiedniej ankiety. Pokazała by ci ona wtedy jak zapatrują się na to forumowicze. A że jest ich trochę na tym forum, to śmiało można by było odebrać to jako wynik reprezentatywny dla miasta Wielunia. Ja oczywiście byłbym przeciwny takiej zabudowie. I nie z czystej przekory, a w myśl przekonania, że zieleni i wolnej przestrzeni w mieście nigdy za dużo.
Zgadzam się z twierdzeniem, że skoro miasto musi się rozbudowywać, to tylko po zewnętrznej stronie.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Dziwny sposób prowadzenia dyskusji przez wkładanie w usta adwersarza słów, których nie wypowiedział - w którym miejscu postulowałem zamknięcie centrum dla ruchu?
O ile dobrze mi wiadomo, tryb przypuszczający nie jest trybem oznajmującym W dalszym ciągu mi jednak nie odpowiedziałeś, jaki masz pomysł na rozwiązanie nadmiarowego ruchu pojazdów w centrum.
Tak czy inaczej, zgodnie z tym co miko 005 napisał - warto byłoby rozpocząć od ankiety.
Dla mnie jedynym powodem, dla którego miałbym poprzeć rozbudowę w centrum zgodnie jest aspekt wizualny. A i ten uważam, że powinien pójść do przodu od strony wyburzania niż budowy (patrz temat: http://wielun.biz/viewtopic.php?t=7155 ). Wieluń to nie tylko centrum, choć jak widać w nim można znaleźć "kwiatki".
Dziwny sposób prowadzenia dyskusji przez wkładanie w usta adwersarza słów, których nie wypowiedział - w którym miejscu postulowałem zamknięcie centrum dla ruchu?
O ile dobrze mi wiadomo, tryb przypuszczający nie jest trybem oznajmującym W dalszym ciągu mi jednak nie odpowiedziałeś, jaki masz pomysł na rozwiązanie nadmiarowego ruchu pojazdów w centrum.
Tak czy inaczej, zgodnie z tym co miko 005 napisał - warto byłoby rozpocząć od ankiety.
Dla mnie jedynym powodem, dla którego miałbym poprzeć rozbudowę w centrum zgodnie jest aspekt wizualny. A i ten uważam, że powinien pójść do przodu od strony wyburzania niż budowy (patrz temat: http://wielun.biz/viewtopic.php?t=7155 ). Wieluń to nie tylko centrum, choć jak widać w nim można znaleźć "kwiatki".
1. Kłopoty z mailem spowodowały, że musiałem założyć konto fazzoni11.
2. Stosowanie trybu przypuszczającego w stosunku do poglądów dyskutanta to świetny sposób na dyskusję z samym sobą - wtedy ma się zawsze rację.
3. Tak Wieluń to nie tylko centrum - ale z osiedlami z płyty wiele się nie zdziała - z centrum miasta można.
4. Czemu miałaby służyć taka ankieta? Można przewidzieć jej rezultat już teraz - trawniki górą!!!
5. Jak zabudowa centrum ma niby wpłynąć na natężenie ruchu - nie rozumiem, o co Ci chodzi?
Ludzie nad czym Wy tu tak intensywnie dyskutujecie?
1) likwidować i zabudowywać tereny zielone w centrum? wycięto trochę drzew, żeby uporządkować parki i już była zadyma, a jak się okazało były one w większości spruchniałe (osobiście poszedłem je obejrzeć),
2) mieszkania na Śląskiej? o co chodzi? pracuję w bloku na rogu Śląskiej i Piłsudskiego i nie zauważyłem aby ktoś był szczęśliwy z powodu tego, że słucha na okrągło ryku ciężarówek i wdycha spaliny, a ci co się wyprowadzili twierdzą, że w życiu by tu nie wrócili,
3) odbudowa fary? za co odbudować to może nie taki problem ale za co utrzymać? kościołów ci u nas dostatek a ludzi w nich coraz mniej, a te fundamenty to nasza historia, wizytówka martylorogii miasta na której zbudowaliśmy nasz PR,
4) żule? - byli, są i będą, niestety, byle nie byli agresywni, gdzieś przebywać muszą, zresztą każdy z nas ma szansę "awansować" do tej ekipy,
5) idąc tym tropem myślenia należałoby przywracając dawny obraz miasta wyburzyć bloki na Okólnej itd., świat idzie do przodu i to, że kiedyś było tak a nie inaczej nie oznacza, że trzeba robić coś, co niekoniecznie dobre jest na te czasy w imię tego, że ma być tak jak kiedyś. To zacznijmy się zachowywać jak Amische w Stanach i cofnijmy o trzy wieki do tyłu we wszystkim.
6) wg mnie w centrum i jego bliskich okolicach jest wiele do zrobienia niskimi kosztami i w zakresie zwykłego porządku np. wyburzenie komórek przy kościele ewngelickim straszących widokiem zawalonego dachu od stony parku Pileckiego, uporządkowanie terenu na rogu św. Barbary i Piłsudskiego po lewj stronie patrząc od Terjana, porządek na podwórkach kamienic Kaliskiej i parking od strony Piłsudskiego, zabudowania św. Barbary od strony parkingu przy muzeum, waląca się piętrówka przy Mokrej obok Peugota - to są sprawy do załatwienia na już.
Ludzie nad czym Wy tu tak intensywnie dyskutujecie?
1) likwidować i zabudowywać tereny zielone w centrum? wycięto trochę drzew, żeby uporządkować parki i już była zadyma, a jak się okazało były one w większości spruchniałe (osobiście poszedłem je obejrzeć),
2) mieszkania na Śląskiej? o co chodzi? pracuję w bloku na rogu Śląskiej i Piłsudskiego i nie zauważyłem aby ktoś był szczęśliwy z powodu tego, że słucha na okrągło ryku ciężarówek i wdycha spaliny, a ci co się wyprowadzili twierdzą, że w życiu by tu nie wrócili,
3) odbudowa fary? za co odbudować to może nie taki problem ale za co utrzymać? kościołów ci u nas dostatek a ludzi w nich coraz mniej, a te fundamenty to nasza historia, wizytówka martylorogii miasta na której zbudowaliśmy nasz PR,
4) żule? - byli, są i będą, niestety, byle nie byli agresywni, gdzieś przebywać muszą, zresztą każdy z nas ma szansę "awansować" do tej ekipy,
5) idąc tym tropem myślenia należałoby przywracając dawny obraz miasta wyburzyć bloki na Okólnej itd., świat idzie do przodu i to, że kiedyś było tak a nie inaczej nie oznacza, że trzeba robić coś, co niekoniecznie dobre jest na te czasy w imię tego, że ma być tak jak kiedyś. To zacznijmy się zachowywać jak Amische w Stanach i cofnijmy o trzy wieki do tyłu we wszystkim.
6) wg mnie w centrum i jego bliskich okolicach jest wiele do zrobienia niskimi kosztami i w zakresie zwykłego porządku np. wyburzenie komórek przy kościele ewngelickim straszących widokiem zawalonego dachu od stony parku Pileckiego, uporządkowanie terenu na rogu św. Barbary i Piłsudskiego po lewj stronie patrząc od Terjana, porządek na podwórkach kamienic Kaliskiej i parking od strony Piłsudskiego, zabudowania św. Barbary od strony parkingu przy muzeum, waląca się piętrówka przy Mokrej obok Peugota - to są sprawy do załatwienia na już.
Moją intencją jest raczej kontynuacja zabudowy, którą zapoczątkowały bloki na Okólnej, a nie ich wyburzanie - uważam, że dopełnieniem byłaby tu zabudowa Reformackiej.
I czy naprawdę uważasz za świetny pomysł utrzymywanie stanu zniszczeń wojennych w tkance miejskiej ?
Tak uważam, akurat jeśli chodzi o fundamenty fary to jedyny taki relikt przeszłości, więcej nie potrzeba ale jeden powinien być. W ogóle to uważam, że jest nam w Wieluniu potrzebny konkretny urbanista tak jak kiedyś Łódź miała Hilarego Majewskiego, który ogarniałby całość miasta i nie pozwalał na radosną twórczość każdego inwestora, a wszystko co by było budowane spójne by było z konkretnym zarysem. Poza tym brak nam z prawdziwego zdarzenia osoby, która by zajmowała się budownictwem w miejsce Marii Zarębskiej (znam ją i szanuję ale z całym szacunkiem wg mnie jest za słaba).
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-08, 14:28
Problemem żuli w parku powinna zająć się Straż Miejska, ale jak widziałem już kilkakrotnie żule nie interesują strażników. Przecież ich siedziba znajduje się w parku a sto metrów dalej żule spożywają na ławkach jabcoki. Za to się powinniście wziąć a nie za zastępowanie parków i zieleni miejskiej budynkami.
Jak komuś przeszkadzają drzewa to niech sobie jedzie np do Łodzi i zamieszka w pięknej sypiącej się przedwojennej kamienicy. Będzie miał tak jak było przd wojną.
Problemem żuli w parku powinna zająć się Straż Miejska, ale jak widziałem już kilkakrotnie żule nie interesują strażników. Przecież ich siedziba znajduje się w parku a sto metrów dalej żule spożywają na ławkach jabcoki. Za to się powinniście wziąć a nie za zastępowanie parków i zieleni miejskiej budynkami.
Jak komuś przeszkadzają drzewa to niech sobie jedzie np do Łodzi i zamieszka w pięknej sypiącej się przedwojennej kamienicy. Będzie miał tak jak było przd wojną.
Aż ręce opadają z rozpaczy - i Ty jesteś moderatorem na forum o Wieluniu ?????
fazzoni11, wróć do swojego poprzedniego konta, to blokuję.
_________________
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2012-07-08, 16:40
fazzoni11 napisał/a:
Gregg Sparrow napisał/a:
Problemem żuli w parku powinna zająć się Straż Miejska, ale jak widziałem już kilkakrotnie żule nie interesują strażników. Przecież ich siedziba znajduje się w parku a sto metrów dalej żule spożywają na ławkach jabcoki. Za to się powinniście wziąć a nie za zastępowanie parków i zieleni miejskiej budynkami.
Jak komuś przeszkadzają drzewa to niech sobie jedzie np do Łodzi i zamieszka w pięknej sypiącej się przedwojennej kamienicy. Będzie miał tak jak było przd wojną.
Aż ręce opadają z rozpaczy - i Ty jesteś moderatorem na forum o Wieluniu ?????
A to moderatorowi nie wolno mieć swojego zdania innego niż twoje???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum