Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-09-23, 18:27 Savoir-vivre
Proponuję temat, który pomoże nam w ramach dobrych manier rozwiązywać rzeczy, których chcielibyśmy uniknąć aby dobrze wypaść czy to przy spotkaniu sam na sam, czy w towarzystwie.
Na pierwszy ogień chcę rzucić taki o to temat;
Kto pierwszy wyciąga rękę przy powitaniu, które ma miejsce pomiędzy mężczyzną a kobietą?
Według mojej skromnej wiedzy, którą co prawda już dosyć dawno opanowałem to w tej sytuacji zawsze pierwszy krok robiła kobieta. Lata biegną do przodu i coraz częściej zauważam fakt, że to jednak mężczyzna (chłopak) robi to pierwszy w stosunku do kobiety (dziewczyny).
Powiem szczerze, że czasami czuję się trochę nieswojo. Bo ja trzymam się swojej wersji savoir-vivru i w gronie mieszanym witam się (podając rękę) tylko z facetami, a w stosunku do pań, które nie garną się z wyciągnięciem w moim kierunku dłoni, rzucam "tylko" skinienie głową.
No właśnie, która wersja jest teraz na czasie? A może to całe równouprawnienie kobiet na dzień dzisiejszy przewraca stare savoir-vivre do góry nogami. Chyba, że pewne zasady są niezmieniane
Dlatego fajnie by było, gdyby wypowiedzieli się tutaj forumowicze o różnym przedziale wiekowym, wtedy mielibyśmy taki szerszy obraz wiedzy na ten temat.
PS. Nie bardzo wiedziałem gdzie będzie najlepsze miejsce na tego typu rozważania, dlatego jeśli administracja uzna za stosowne przerzucić to gdzie indziej, to nie ma problemu.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 13 Sie 2012 Posty: 109 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Strugi City
Wysłany: 2012-09-23, 19:07
Cóż, ja osobiście witam się ze wszystkimi. Może trochę dlatego że staram się nie rozdzielać ludzi jako-tako, a wszystkich zamykam w jednej kupie "znajomych".
Wszystko zależy od sytuacji. Moim zdaniem jeśli ktoś dołącza do towarzystwa, to on się wita z resztą jako pierwszy, niezależnie od płci.
A co wtedy jak Ty dołączasz do towarzystwa i są tam i chopy i baby? Przywitać się trza, tylko nie wiadomo czy wystawiać grabę najpierw do kobit i liczyć na to, że one zgodnie ze starym savoir vivre powinny pierwsze wyciągnąć dłoń (wtedy jest gitara) czy też może nie widząc reakcji kobiet "wymusić" wyciągnięcie łapki poprzez swoje podanie (już chyba jest trochę mniej git), lub może w ogóle nie widząc reakcji kobiet na przybycie faceta zlać temat i przywitać się tylko z facetami?
Najlepsze jest jak się przyjdzie do grupki osób w kilku i każdy się inaczej z kobietami wita i potem człowiek sobie myśli czy nie wyszedł na idiotę i gbura
A co wtedy jak Ty dołączasz do towarzystwa i są tam i chopy i baby? Przywitać się trza, tylko nie wiadomo czy wystawiać grabę najpierw do kobit i liczyć na to, że one zgodnie ze starym savoir vivre powinny pierwsze wyciągnąć dłoń (wtedy jest gitara) czy też może nie widząc reakcji kobiet "wymusić" wyciągnięcie łapki poprzez swoje podanie (już chyba jest trochę mniej git), lub może w ogóle nie widząc reakcji kobiet na przybycie faceta zlać temat i przywitać się tylko z facetami?
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 08:53
A to może warto uświadomić nasze forumowiczki , które z kolei mogą drogą pantoflową, albo przy kawie, poinformować swoje koleżanki, że czekanie na męską dłoń, oczywiście tylko przy powitaniu jest małym fopa
Tym bardziej, że jednak w internecie można znaleźć info, które podtrzymuje moje stare wychowanie, że to jednak kobieta podaje pierwsza rękę. Kilka wyjątków co prawda jest, ale to jakby inne zagadnienie, mniej towarzyskie a bardziej na drodze służbowej.
Szkoda, że do tej pory żadna z pań nie zabrała jeszcze głosu
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Nie wiem jak inni, ale wśród towarzystwa, to ja pierwsza wyciągam rękę. Jest wielu ludzi, którzy zamiast się przywitać, się zastanawiają kto powinien być pierwszy. W przypadku, gdy młodsza osoba się wita ze starszą, to ta młodsza powinna pierwsza wyciągnąć rękę
Nas w podstawówce wychowawczyni uczyła, że właśnie młodsza powinna się pierwsza przywitać. Zawsze musiałam pierwsza rekę wyciągać do innych, bo byłam najmłodsza w klasie. A w przypadku osób starszych to wydaje mi się, że powinno się czekać, aż to one ten gest zrobią pierwsze. Chyba, że się nie lubią witać, to się nie powinno nalegać.
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 24 Sie 2012 Posty: 103 Skąd: Ze Szczercowa
Wysłany: 2012-10-04, 09:09
Widać jaki poziom nauczania był kilkanaście lat temu. Może do tej pory się zmieniło tej wychowawczyni nastawienie do przekonań w temacie s-v. Sama pewnie nie wiedziała, a się chciała zrealizować w nauczaniu.
Bo osoba młodsza powinna się przywitać pierwsza. Oczywiście rozumiejąc przez "przywitać się" powiedzenie komuś "dzień dobry". Co do uścisku dłoni to starsza osoba wyciąga rękę pierwsza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum