Witam. Poszukuję jakiegoś prawnika, który nie odpłatnie mógłby mi wyjaśnić kilka rzeczy. Z tego co wiem, przy opiece działał jeden. Rzekomo też w Sądzie ktoś przyjmuje, prawda to ?
Niewiem czy w Sadzie, ale w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie (ul.Śląska 23)-II piętro, tam, gdzie był OHP. We wtorki o godzinie 15.30, ale lepiej być prędzej.
Oczywiście nie ma sensu kończyć 5-letnich studiów prawniczych a potem 3-letniej aplikacji, bo potem i tak każdy szuka porady darmowej...
Mały OT na marginesie.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2012-10-30, 07:46
Na pewno jest prawnik Sygulska w miejskim ośrodku pomocy społecznej. Więc trzeba mieć chyba dochód taki jaki uprawnia do pomocy. Ale warto zapytać a nuż...
2 godzinny dyżur raz w tygodniu aby pomóc tak po prostu z dobroci serca ludziom,
których nie stać na prawników to chyba nie jest wielki problem ??
.......... a zapomniałem...... dobre serce u prawników....... to już chyba Yeti w centrum
Wielunia jest mniej szokujące.
Tyle że bardzo często takich darmowych porad szukają ludzie, których byłoby stać na porady odpłatne. Tyle że po co płacić...
Jakoś nikt nie szuka darmowej wymiany opon w wulkanizacji, darmowej wizyty lekarskiej czy darmowego strzyżenia u fryzjera
Pomógł: 2 razy Wiek: 43 Dołączył: 24 Sie 2012 Posty: 103 Skąd: Ze Szczercowa
Wysłany: 2012-10-30, 15:43
Moja siostra kiedyś była u niej, bo na Śląskiej była kobieta prawnik, i sobie ją chwaliła. Wytłumaczyła, pomogła i udało się załatwić sprawę pozytywnie. Akurat wtedy była przed wynagrodzeniem i nie było jak zapłacić, żeby iść prywatnie. Przeglądać można fora prawnicze, ale nigdy przez nie się nie pozna wszystkich możliwości z jakich można skorzystać w danym postępowaniu sądowym. Ktoś podał kiedyś świetny przykład, że adwokat poradzi zrobić z jednego problemu dwie sprawy sądowe, żeby tylko większą sumę zainkasować?.
Red: jeśli ktoś nie ma bardzo zagmatwanej sprawy i potrzebuje jedynie "rozeznania" w temacie, to wystarczy taka darmowa porada, która czasem nawet pomaga w decyzji wynajęcia adwokata więc nie sądzę, aby te lata studiów się marnowały...
Czy adwokat [przydzielony z urzędu w ogóle interesuje się sprawą swojego klienta?
Adwokat z urzędu nie robi tego za darmo - za jego pracę płaci Skarb Państwa. Nie są to jakieś kokosy ale zawsze coś.
Axel napisał/a:
Ktoś podał kiedyś świetny przykład, że adwokat poradzi zrobić z jednego problemu dwie sprawy sądowe, żeby tylko większą sumę zainkasować?.
Pytanie czy stwierdzenie? Bo na końcu i kropka, i pytajnik.
BaD_GiRl napisał/a:
Red: jeśli ktoś nie ma bardzo zagmatwanej sprawy i potrzebuje jedynie "rozeznania" w temacie, to wystarczy taka darmowa porada, która czasem nawet pomaga w decyzji wynajęcia adwokata więc nie sądzę, aby te lata studiów się marnowały...
Ja tylko zauważam pewną przypadłość. Mało kto szuka darmowych porad lekarskich tylko idzie (najczęściej prywatnie) do lekarza i płaci za wizytę. Natomiast nagminnie szuka się bezpłatnych porad prawnych. Tyle że te porady najczęściej są bezpłatne tylko dla ich beneficjentów - tak jak w przypadku adwokata z urzędu za te bezpłatne porady ktoś prawnikowi płaci. Samorządy, stowarzyszenia, środki unijne itp.
Ciekawostka - ostatnio dzwonił do mnie znajomy. Jego kolega miał do rozwiązania problem prawny i pytał mnie czy dałoby radę coś mu doradzić. Poradziłem mu wizytę u adwokata czy radcy. A on na to - ale wiesz, tu chodzi o to, żeby to zrobić po "wieluńsku". Pytam co to znaczy. A on - po wieluńśku czyli bezkosztowo...
Pomógł: 11 razy Dołączył: 18 Maj 2007 Posty: 449 Piwa: 12/1 Skąd: z samiutkiego piekła
Wysłany: 2012-10-31, 07:18
red napisał/a:
Mało kto szuka darmowych porad lekarskich tylko idzie (najczęściej prywatnie) do lekarza i płaci
To skąd te kolejki do specjalistów i zapisy pół roku do przodu ??
Ja wielokrotnie udzielałem i udzielam darmowych porad z zakresu informatyki, czasami
nawet zrobię jakąś usługę za darmo i jakoś z tym żyję
No ale taki prawnik to by pewnie "poszedł z torbami" jak by tak miał raz kiedyś coś komuś doradzić.
Jeśli wszyscy dookoła nas będą nastawieni tylko "na kasę" to niedługo takie słowa jak:
wspaniałomyślność, dobroć, bezinteresowność, życzliwość będą tylko pustymi hasłami w Wikipedii.
Dlatego, że swego czasu potrzebowałam porady prawnej, byłam u 3 wieluńskich prawników i każdy doradził coś innego
Natomiast w tym temacie kilku prawników, działa na zasadzie, co jeden nie wie, drugi podpowie.
Panowie są na czasie i wielu osobom już pomogli- bezpłatnie.
Ja to wszystko rozumiem. Mówię tylko, że jak jest coś darmowego to siłą rzeczy psuje rynek pracy dla innych.
Rybak, gdyby było ogólnie dostępne takie coś jak darmowe usługi informatyczne w Wieluniu to pewnie poszedłbyś z torbami i inaczej byś gadał.
A ludzie mają błędne wyobrażenie nt zarobków prawników. Prawdą jest że wielu zarabia dobrze a nawet bardzo dobrze, ale tez jest wielu co ledwo wiąże koniec z końcem. Bo jest tak, że za usługę fryzjera zapłacimy bez problemu 50 czy 100 zł, ale za poradę prawną, od której bardzo wiele może zależeć, już nie.
Odrębnym tematem jest jakość tych porad.
Dla mnie OT.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum