uwierz mi, że ta 'staruszka' (choć aż tak stara nie była ), zagrożenia żadnego nie stworzyła. Po prostu przeszła jak setki osób tamtędy. Swoją drogą, dlaczego nie postawią wokół centrum ograniczenia prędkości do 15-20kph, a ścisłego centrum nie utworzą strefą, gdzie zawsze pieszy będzie miał pierwszeństwo, plus fotoradary monitorujące przestrzeganie tych przepisów? Nie zrobią, bo to się NIE OPŁACA, mimo, że logiczne uzasadnienie jest.
Osiągnięcie nieoznakowanego Passata z dzisiaj - ujawnienie wykroczenia matki chorego dziecka (prawdopodobnie przewożone bez fotelika, no bo cóż by innego, ewentualnie pasy) na parkingu przed dr Kulą. Wspaniały sukces wieluńskiej policji w obliczu panującej epidemii grypy wśród małych dzieci.
Bardzo często ustawiają się koło tęczy i łapią jak ktoś nie na pasach przechodzi.
I słusznie. Mnie strasznie w&*^*^&$wia, jak mimo, że przepuszczam pieszych na przejściu muszę uważać, żeby takiej świętej krowy wybiegającej prosto z auta do rossmanna nie rozjechać...
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-01-03, 22:40
hajen napisał/a:
Jak się tak upierasz, to moim zdaniem ten dostawczak żadnego zagrożenia nie stworzył w przeciwieństwie do tej biednej staruszki.
Czy Ty myślisz? A gdyby po tych pasach chciała przejechać osoba niepełnosprawna na wózku, albo matka z dzieckiem w wózku?
Staruszka stworzyła zagrożenie, ale dla samej siebie, a nie dla innych.
hajen W trakcie przeprowadzki do Wielunia 4x2+8x1x1+2+1
Pomógł: 27 razy Wiek: 35 Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 1451 Piwa: 29/26 Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2013-01-03, 23:48
Administrator, osoba niepełnosprawna na wózku, albo matka z dzieckiem napotkała by na przeszkodę, niedogodność. Maksymalnie mogliby sobie guza nabić o drzwi. Nie uważam, że jest to normalne i kierowca dostawczaka powinien dostać mandat, ale babka stworzyła większe zagrożenie nie przechodząc na pasach.
W Warszawie też zdarzają się barany, co przechodzą w niewyznaczonych miejscach, święte krowy. Kierowca który spróbuje uniknąć uderzenia w takiego głąba może wpaść w poślizg i wjechać np. w podtęczowy przystanek.
akurat na dostawczaka zwróciłem uwagę, bo jechałem z dzieckiem w wózku. Zamiast specjalnie zrobionym zjazdem, musiałem zjeżdżać przez wielki krawężnik. Nawet nie myślę, co by musiała zrobić osoba niepełnosprawna na wózku...
Cytat:
W Warszawie też zdarzają się barany, co przechodzą w niewyznaczonych miejscach, święte krowy. Kierowca który spróbuje uniknąć uderzenia w takiego głąba może wpaść w poślizg i wjechać np. w podtęczowy przystanek.
ty tak poważnie, czy się zgrywasz? Jak można wpaść w poślizg w centrum miasta, gdzie w godzinach szczytu bezpieczna prędkość to granice 20-30kph?
Kolejna perełka (akurat historia zasłyszana, ale z wiarygodnego źródła) - kobieta parkuje obok Bożego Ciała i idzie najkrótszą drogą do biblioteki... dostała mandat 50pln za przechodzenie poza przejściem dla pieszych
Z czym Wam kojarzy się tzw. policjant, strażnik miejski? Ze słowami: odwaga, pomoc, czy też słowami: mandat, fotoradar...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum