Te progi to jakaś porażka w ogóle. We Włoszech spotkałem się z takimi progami, które są długie na około 4m. Auto musi wjechać powoli na ten próg i z niego zjechać, bo inaczej przy większej prędkości zostawi pół podwozia.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-05-15, 15:04
Ferbik napisał/a:
Te progi to jakaś porażka w ogóle. We Włoszech spotkałem się z takimi progami, które są długie na około 4m. Auto musi wjechać powoli na ten próg i z niego zjechać, bo inaczej przy większej prędkości zostawi pół podwozia.
we Wrocławiu na kilku nowych ulicach już to wprowadzili. Bardzo skuteczne
I tak jak kitor napisał w niektórych miejscach chyba też jako przejście dla pieszych i chyba w skrajnym przypadku zrobili jedno skrzyżowanko w postaci takiego "progu"
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
miko 005, Wycięcie albo "ogłowienie" jednego drzewa jest nieporównywalnie bardziej szkodliwe, niż 10 lat "mojego śmiecenia"-
Cytat:
60-letnia sosna produkuje tyle tlenu, ile wynosi dobowe zapotrzebowanie 3 osób.
Zresztą nie zamierzam śmieci wywozić do lasu, ani rozsypywać po ulicy. Wkurza mnie tylko to, że muszę ładnie posortowane surowce wtórne oddać firmie i jeszcze zapłacić za to 6 razy drożej niż dotychczas. Moim zdaniem powinno być odwrotnie... albo powinienem mieć legalną możliwość zwolnienia z tej opłaty po np. przedstawieniu faktury z punktu skupu makulatury, złomu, skupu plastyku (jest w Gaszynie chyba).Poza tym jako posiadacz ogrodu i kotłowni większość śmieci utylizuję sam (nie chodzi o plastyk i szkło), więc płacenie aż takich pieniędzy i podlegania "kontroli" tego co wyrzucam, z późniejszymi możliwymi szykanami administracyjnymi jest po prostu niesprawiedliwe. Zwłaszcza, że większość mieszkańców bloków nie będzie musiała sobie zawracać głowy żadnym "sortowaniem" i po prostu wywali wszystko jak leci. Do tej pory Przedsiębiorstwo Komunalne dawało sobie radę i jakoś nie widzę powodu do podniesienia ceny ich usług o kilkaset procent. Owszem, mogę zaakceptować 100%, pod warunkiem, że będą jeszcze przeczesywać okoliczne lasy, dna jezior i wynajmą detektywów, albo wypożyczą sobie satelitę z Pentagonu do szukania dzikich wysypisk i ludzi, którzy tam pozbywają się odpadków. Ale pewnie zostanie wszystko po staremu, tylko prezes firmy sprzątającej zmieni sobie samochód na lepszy... Ale wątek dotyczy drzew! Te drzewa stoją tam od kilkudziesięciu lat i postałyby jeszcze kilkadziesiąt, i ty jako prawie mój rówieśnik powinieneś to zrozumieć (może nawet z tobą grałem w piłkę na Krótkiej i drzewa służyły nam za bramki- kto wie?). Guzik mnie obchodzi, że urodą nie dorównują "standardom wieluńsko- unijnym". Zresztą nie dorównują, ponieważ jedyna forma pielęgnacji, którą u nas się uprawia, to cięcie, ogławianie i wycinanie.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-06-03, 10:04
Pat44, pamiętasz Twoje oburzenie odnośnie "ogołocenia" drzewa obok biblioteki? Mówiłem wtedy, że za czas jakiś drzewko to "odbije" i będzie cieszyć nasze oczy, a nie zagrażać samochodom parkującym pod jego konarami. Na poniższym zdjęciu z wczoraj, widać, że dzieje się tak jak przewidywałem. A z każdym miesiącem będzie jeszcze lepiej. Może więc nie ma co krytykować prac innych, gdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć efektów końcowych
PS. Drzewo tuż po zabiegu, na poprzedniej stronie, można porównać
1a.jpg
Plik ściągnięto 16 raz(y) 123,22 KB
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
miko 005, Co ty wypisujesz! To cień drzewa, które kiedyś tam rosło. I jeszcze piszesz o konarach, które zagrażały samochodom... Może lepiej wyciąć i zrobić parking? Wtedy nic już by nie zagrażało waszym osiemnastoletnim cackom. A jeśli naprawdę masz tak spaczony gust, że względy estetyczne nie przemawiają do ciebie to polecam lekturę poprzednich postów. Ogławianie jest już zabronione! Z ważnych, naukowych powodów!
kitor, Aleś ty "nowoczesny"!!! Za "średniowiecze" uważasz zakaz ruchu w ścisłym centrum dymiących, osiemnastoletnich klamotów? Czy za "średniowiecze" uważasz drzewa z konarami w miastach? Brawo! Takich orędowników nowoczesności nam potrzeba. A bodaj by cię "ogłowili" myślicielu.
Nie uważam że należy wszystko zrównać z ziemią, z tytułu urbanizacji terenu, natomiast uważam że ekoterroryzm jest chorobą. Drzewa nie wycieli, odrośnie. I parking jest. Pogodzone dwie rzeczy.
Poza tym o jakim my ścisłym centrum mówimy? W Wieluniu? Jak chcesz porównać do stolic niektórych europejskich miast to trzeba by całe miasto zamknąć dla ruchu, wraz z przylegającymi wsiami.
Wkurza mnie jak ktoś krytykuje każdą zmianę w mieście która tyczy się w kierunku rozwoju (tyczy się to cytatu:)
Cytat:
Może lepiej wyciąć i zrobić parking?
W UP mamy zarejestrowaną 1/4 mieszkańców, praca tylko na umowy śmieciowe i za najniższą krajową, kto może to ucieka - może faktycznie czas przestawić się do tej sytuacji i powyburzać drogi; posadzić drzewa - w końcu w tym tempie za parę lat parkingi nie będą nikomu potrzebne - bo nikogo tu nie będzie.
W "centrum" mamy dwa parki, planty i skwer pod biblioteką. Może lepiej zamiast remontu kina zróbmy w tym miejscu lasek?
No i jeden szczegół. Ja zwróciłem uwagę na jeden aspekt, ty zdaniem
Cytat:
Brawo! Takich orędowników nowoczesności nam potrzeba. A bodaj by cię "ogłowili" myślicielu.
atakujesz mnie wprost (co, brakło argumentów? typowe) więc tu dla mnie jest EOT, gdyż po takim zdaniu nie widzę szans na sukcesywną konwersację.
kitor, Sorry, jeśli to wziąłeś za osobistą wycieczkę. Próbowałem być dowcipny i widać nie wyszło... Jeśli chodzi o pracę, przemysł itd..., to masz rację, ale ja ten post piszę w odległości 2000 km od Wielunia, gdzie wygnała mnie pogoń za pracą i ścinanie drzew jakoś nie przysporzyło nam miejsc pracy. W czasie każdego mojego przyjazdu widzę więcej betonu, kostki,miejsc parkingowych i coraz mniej drzew, a przecież stopa bezrobocia jakoś nie spada. Zdjęcie, które zamieściłmiko 005, naprawdę mnie podłamało. To było rozłożyste, fajne, stare drzewo. Teraz to jakiś wiecheć się zrobił. Niech zamieści zdjęcie z zeszłego roku i sobie porówna. Avanilia1000, to już takie rzeczy wypisuje, że za głowę się tylko łapać. W lesie chciałaby mieć ścieżki (a może alejki dla quadów?).
W czasie każdego mojego przyjazdu widzę więcej betonu, kostki,miejsc parkingowych i coraz mniej drzew,
We Wrocławiu (przynajmniej w mojej okolicy) jest to fajnie rozwiązane - droga, ewentualny parking, pas zieleni, chodnik. Natomiast gęstość zabudowy centrum na to zwyczajnie w Wieluniu nie pozwala. W prawie całym mieście są za wąskie chodniki żeby jeszcze upychać tam drzewa. A pamiętajmy jeszcze o planach ratusza na budowę ścieżek rowerowych.
Co innego dalej od centrum - np od ronda w stronę Rudy - po prawej stronie mogli by spokojnie coś posadzić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum