WKS przegrał 4:1 z Bronią Radom. Nasza widownia nie bardzo zagrzewała chłopaków do boju, co też w jakimś stopniu miało wpływ na grę. Najbardziej podobała mi się druga bramka gości, strzelona z wolnego w samo okno. Nie do obrony. Dzisiaj broń się nie tylko broniła, ale także strzelała.
WKS przegrał 4:1 z Bronią Radom. Nasza widownia nie bardzo zagrzewała chłopaków do boju, co też w jakimś stopniu miało wpływ na grę.
Do pewnego stopnia pewnie tak, ale przy wyniku 4:1 wydaje mi się wygrał po prostu lepszy. Gdyby zorganizować mecz WKS z jakimś szalenie wysoko lokowanym zespołem, nasi kibice mogli by sie "zaryczeć" z dopingu, mogli by sie dwoić i troić a i tak z pewnością byśmy wtopili.
Barca, wydaje mi się, że stworzyliśmy bardzo mało sytuacji do strzelenia gola, a poza tym było parę błędów, które wykorzystał przeciwnik.
Był za to jeden śmieszny akcent. Trener Broni Radom drze się na jakiegoś zawodnika, żeby tamten cisnął na atak, na co gość się obrócił i mówi: "nie jestem maszyną do zap*dalania!".
Zaczęliśmy bić brawo, na co trener odwraca się do nas i mówi: "spokojnie, to mój syn".
Wynik mógł być zupełnie inny, gdyby na początku meczu idealną okazję do strzelenia bramki wykorzystał Adamczyk, który po błędzie obrony oraz bramkarza stołecznej drużyny miał przed sobą pustą bramkę. Jednak jego uderzenie okazało się zbyt słabe i niecelne. Wydawało się, że WKS przez większość czasu prowadził grę, jednak niepotrzebne błędy w obronie doprowadziły do straty bramki. Padła w dość dziwnych okolicznościach. Po wrzutce z narożnika boiska nikt nie wyszedł do piłki, małe zamieszanie i po kilku sekundach zasłonięty Kotecki musiał wyciągać piłkę z siatki. Słaby lecz dokładny strzał zupełnie niepilnowanego zawodnika URSUSA. "Z niczego" zrobiło się 1:0.
W drugiej połowie sporo ożywienia wniósł Koper z Dudkiem (szkoda że pojawili się na murawie zbyt późno). Ten pierwszy zmarnował dobrą okazję po zbyt słabym uderzeniu wprost w bramkarza z 10 metrów - plus za efektywne zastawienie się w polu karnym. Natomiast Dudek po ładnej wymianie podań również mógł zdobyć bramkę, jednak był faulowany. Niestety uszło to uwadze sędziego.
Pod koniec meczu po ewidentnym błędzie arbitra gospodarze zdobywają drugą bramkę. Minimalnie spóźniony Rybak czysto wybił piłkę wślizgiem na rzut rożny, przy okazji tej sytuacji na murawę upadł napastnik gospodarzy. Sędzia niesłusznie zinterpretował zagranie jako faul i nakazał wykonać 11-kę po której ustalony został końcowy rezultat 2:0. Sytuacja o tyle kuriozalna, że bohater akcji znajdował się bardzo blisko całego wydarzenia.
Generalnie słabo zagrali wieluńscy stoperzy po których można oczekiwać lepszej organizacji gry w defensywie. Pozytywnie za to skrajni obrońcy. Osamotniony w ataku Przezak nie miał wystarczającego wsparcia kolegów w grze ofensywnej. W środku pola kilka ładnych zagrań pokazał Wójcicki, jednak jego aktywność nie przekładała się na grę kolegów z linii pomocy. Kazimierowicz z Adamczykiem mimo, że nie można zarzucić im woli walki, nie wspięli się na wyżyny swoich umiejętności. Ten drugi zaliczył sporą ilość niepotrzebnych strat. Mało aktywny w grze ofensywnej Banaś. Zupełnie niewidoczny Michał Michnik !! Najlepszym zawodnikiem meczu bezsprzecznie był bramkarz Wielunian Rafał Kotecki. Kilkakrotnie ratował WKS od utraty bramki, szczególnie w końcówce meczu przy stanie 2:0, kiedy WKS postawił wszystko na jedną kartę i grał już tylko trzema obrońcami.
Dość pechowo przegrany mecz z "motorkami". WKS stać było na zwycięstwo.
Szkoda, ze WKS przegrał w takich okoliczno9sciach jak piszesz, z tego co wiem to WKS cała druga połowe grał w przewadze jednego zawodnika, a i tak tego nie wykorzystał.
Ursus to nie motorki, ale traktorki
WKS grał w przemeblowanym składzie, szkoda, ze nawet remisu nie udało sie wyciagnac.
Został jeszce jeden mecz w tym roku, no chyba,ze warunki [pogodowe nie pozwola. 3punkty mile widziane oraz wysoka pozycja w tabeli i spokojna zima, to jest bardzo dobra perspektywa na przyszlosc, nikt chyba sie nie spodziewal w Wieluniu takiej udanej rundy.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2013-11-24, 11:45
1qaz2wsx napisał/a:
Ursus to nie motorki, ale traktorki
Faktycznie, traktorki Spiker niewyraźnie wymawiał
1qaz2wsx napisał/a:
(...)nikt chyba sie nie spodziewal w Wieluniu takiej udanej rundy.
Widać progres w konstruowaniu akcji w porównaniu z poprzednim sezonem (ostatnio byłem chyba w Legionowie na meczu z dzisiejszym II ligowcem). Wydaje mi się, że WKS powinien zagrać wczoraj bardziej ofensywnie. Było widać po dokonaniu zmian, że Koper i Dudek wnieśli sporo ożywienia i bramka dla WKS wisiała w powietrzu. Trzeba znaleźć skrzydłowych z prawdziwego zdarzenia (wczoraj mógł nim być od początku meczu Dudek ?) i wówczas WKS jest drużyną absolutnie kompletną, jak na dzisiejszą III ligę. Banaś grał mądrze i z dużym poświęceniem, jednak nie jest to zawodnik na 90 minut. Nad Michnikiem nie będę się już znęcał Najlepszym rozwiązaniem dla niego byłoby wypożyczenia do niższej klasy, aby nabrał trochę doświadczenia. Bo definitywnie jest to perspektywiczny zawodnik, ale III liga dla niego to przynajmniej klasa za wysoko.. Bynajmniej obecnie.
Mój skład na wczoraj:
Bramka - Kotecki
Prawa obrona - Rybak
Środek obrony - Karasiak
Środek obrony - Kazimierowicz
Lewa obrona - Grodzki
Prawa pomoc - Dudek
Środek pomocy - Wójcicki
Środek pomocy - Adamczyk
Lewa pomoc - Fornalczyk
Atak - Przezak
Atak - Koper
1qaz2wsx dawaj swój komentarz Byłoby coś z tego wczoraj ?
PS. Dudek nie grał wczoraj od początku, gdyż Lach nie chciał ryzykować jego kontuzją, czy taki po prostu był jego wybór ?
Ciekawe rozwiazanie z Kazimierowiczem na srodku obrony, nigdy nie widzialem jak gra na tej pozycji, więc czemu nie W sumie jest doswiadczony, a w obronie nie trzeba juz tyle biegac co w pomocy. Mysle, ze to rozwiązanie mogloby byc dobre i dałby rade na tej pozycji.
Co do Karola Dudka, to mysle, ze to był wybór trenera, bo Karol spokojnie dałby rade 90 minut grac. Masz rację, że WKS nie ma skrzydłowych z prawdziwego zdarzenia,a Karol mógłby byc tym skrzydłowym, bo ma do tego predyspozycje.
Napastnik wysunięty w postaci Łukasza Kopra to chyba najlepsze rozwiązanie jakie moze byc, ale niestety częste kontuzje nie pozwalaja na pokazanie pełnego potencjału tego zawodnika. Uwazam, że jesli byłby w pełni zdrowy WKS w tym momencie byłby liderem w tej lidze. Przezak to nie jest typowa 9 na boisku, on raczej jest lepszy jako ten cofnięty napastnik, co nie raz juz było widoczne w meczach.
Fornalczyk na lewej pomocy tez niezle rozwiązanie z tego względu,ze ma lewą noge, ale nie jest to typowy boczny pomocnik, który potrafi ograc zawodnika, ale za to dysponuje silnym uderzeniem i dobrym dosrodkowaniem, co jest wazne na tej pozycji.
Reszta zespolu raczej optymalnie ustawiona, więc nie mam większych zastrzezen.
Mój skład na wczoraj
Kotecki, obrona od lewej- Grodzki, Fornalczyk, Kazimierowicz, Rybak,pomoc od lewej-Dudek,Karasiak,Wójcicki,Banas, atak, Przezak, Koper
Niestety w sładzie trzeba miec 2 mlodziezowców a zarówno w moim jak i twoim jest jeden, dlatego tez w pomocy muiałby grac Michnik za Dudka albo Banasia.
Pomysł z Kazimierowiczem na srodku obrony wydaje sie byc na tyle ciekawy,ze tez chcialbym go zobaczyc i wcielic w zycie ehhe
Pomógł: 5 razy Dołączył: 11 Gru 2010 Posty: 363 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Wie(życzka)luń
Wysłany: 2014-01-26, 19:05
W pierwszym meczu sparingowym w 2014r WKS Wieluń przegrał w Kluczborku z Centrą Ostrów Wielkopolski (III liga kujawsko-pomorsko-wielkopolska) 1:3 (0:3). Bramka z karnego strzelona przez M.Adamczyka.
Omega- WKS 4:0 (1:0)
Do pierwszej połowy jeszcze w miare, później im dalej tym gorzej. Od jakieś 30 minuty w 10 po czerwonej dla Jarka Bąka. Szkoda bo była szansa, duża szansa na punkty.
Może nowy trener dojdzie w końcu do wniosku , że bez świeżej krwi w drużynie nic lepszego nie będzie... Niestety każdy klub nie tylko piłkarski inwestuje i kupuje nowych zawodników, ale w WKS-ie ostatnio zawodnicy sami odchodzą:/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum