Ile??? Chłopaki ładują naczepy 13,6m 24 tony w Hellenie w Kaliszu za 2,4-2,6zł netto...
Takie powinny być stawki, jak kolega napisał!!
Wiem, że transportowcy wożą za 2,5zł/km. Tylko wielu z nich już padło lub mają ogromne długi.
Ciągnik siodłowy pali minimum 30l ON - co daje 1,5zł netto za km, Viatoll, od 20gr/km do 40gr/km zależnie od normy, do tego kierowca, opony, oleje, filtry, ubezpieczenia w wysokości kilku tysięcy zł rocznie przy maksymalnych zniżkach. Do tego należy doliczyć koszt naczepy. Minimalna stawka na TIRach za jaką się opłaca jeździć to 0.90 euro.
Wystarczy postawić się na miejscu Granitex , dostawa towaru przykładowo do Czestochowy. W dwie strony 130km x 2,4 = 312zł. Koszt paliwa około 70-80zł, zostaje nam jakieś 230zł. Od tych 230 płacimy podatek i zostaje- 180zł. Wyprawa z załadunkiem i rozładunkiem około 4-5 godzin. Nie liczę innych kosztów jak ubezpieczenie, opony, itd itd.
Wystarczy postawić się na miejscu Granitex , dostawa towaru przykładowo do Czestochowy. W dwie strony 130km x 2,4 = 312zł. Koszt paliwa około 70-80zł, zostaje nam jakieś 230zł. Od tych 230 płacimy podatek i zostaje- 180zł. Wyprawa z załadunkiem i rozładunkiem około 4-5 godzin. Nie liczę innych kosztów jak ubezpieczenie, opony, itd itd.
Takie jest moje spojrzenie...
Tylko po co dawać zlecenie firmie z tego ogłoszenia skoro można przewieźć więcej i taniej?
No to anegdota z ostatnich kilku dni jaka mnie spotkała. Kilka miesięcy temu pewien mieszkaniec Wielunia zapytał mnie, jaki byłby koszt przywiezienia samochodu z Niemiec. Poinformowałem go, że około 1.5zł. No i pojawił się w środę;) Szczęśliwy, uśmiechnięty z informacją, że trzeba ściągnąć samochód za umówioną stawkę...z Białej!!!!! Wyszedł pogniewany. Ja zapewne w jego oczach jestem złodziejem, bo jakże nie opłacało mi się jechać do Białej za 30zł. Masakra!!!
No i tutaj dochodzimy do sedna sprawy a więc wielkości firmy Jeśli masz 100 aut to nie robi Ci różnicy gdzie jedziesz tylko ważne że auto nie stoi
Wiem o co Ci chodzi. Mając jedno auto w firmie, to auto musi minimalnie zarobić np. 4000zł, mając 100 aut wystarczy jak każde z tych aut zarobi 100zł x 100 daje 10.000zł;)
Takich firm było mnóstwo - miało identyczny tok rozumowania - uwierz mi padły. Przykładem jest RICO.
W tej chwili firma Litewska GIRTEKA wybija polskich transportowców. Mają ponad 4000 pojazdów. W Belgii, Holandii, Francji, Niemczech "swój" za km dostaje minimum 1€.
My Polacy nigdy nie zmądrzejemy. Wolimy dać zarobić obcym niż swoim. Marketów już nie mamy, fabryki posprzedawane.
Za kilkanaście lat będziemy żyli w wolnej Polsce ale jako siła robocza zachodu.
Tak trudno zrozumieć, że jeśli dasz zarobić "Kowalskiemu", to ten "Kowalski" wyda te pieniądze na ubrania, żywność itd następnemu "Kowalskiemu".
Szlak mnie trafia!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum