Od jakiegoś czasu wpadają mi w oko oferty wynajmu mieszkań w Wieluniu . Patrzę z niedowierzaniem patrząc na ceny i zastanawiam się czy na pewno chodzi o Wieluń- może to Opole, Wrocław, Poznań ? nie! to faktycznie Wieluń. Za trzydzieści parę metrów właściciele wołają sobie 800,900, 1000 zł samego odstępnego ...... powyżej 40 m2 prawie dwa razy tyle. Rozumiem jeśli jeszcze mieszkanie ma jakiś przyzwoity nie powiem w tych cenach luksusowy standard, ale większość oferowanych mieszkań pamięta czasy PRL-u . Czy osoby wynajmujące te mieszkania naprawdę mają najemców ? czy w naszym regionie gdzie średnia pensja wynosi 1300 zł stać kogoś na wynajęcie takich mieszkań ? Skąd w tak małym mieście tak wysokie ceny ? Mogę tylko się domyślać . Pozdrawiam.
Problem jest u góry. Wyobraźcie sobie, żeby kilka lat wcześniej miasto "wpadło na pomysł" budowy mieszkań socjalnych czy komunalnych, to ile by ludzi nie miało problemu ze znalezieniem dla siebie lokum. Jeżeli Wieluń miałby wolne lokale to mógłby je wynajmować potrzebującym potencjalnym lokatorom. Nie miałby taki lokator możliwości własności. Z perspektywy ekonomicznej i Tak by miało miasto z tego korzyść. Bo miasto by zarabiało na wynajmie, a nie inni mieszkańcy, którzy sporządzają umowy z kwotą wynajmu, która jest zwolniona z podatku od wynajmu nieruchomości. Wieluń ma wiele działek, które należą do zasobów miasta i gminy, ale jakoś trudno jest Im stworzyć dobry plan zagospodarowania przestrzennego uwzględniający budownictwo wielomieszkaniowe.
Ale oczywiście problem to kasa. Gdyby Tak wziąć pod uwagę kilka nietrafionych wydatków obecnej władzy już by stał kolejny budynek wielorodzinny. Niech miasto (czytaj Władza) popatrzy na innych i się uczy. Coś ten dział ekonomiczny szwankuje.
Gdyby miasto miało wolne zasoby mieszkaniowe i wynajmowało je potrzebującym ludziom, to właściciele mieszkań/kamienic czynsz by obniżyli o połowę, bo dla potencjalnego lokatora korzystniej byłoby mieszkać w miejskim niż prywatnym mieszkaniu.
Przykład: Właściciel mieszkania komunalnego w starej kamienicy 35m2 płaci 82zł czynszu do Komunalki. Za Odstępne życzy sobie 480zł Od potencjalnego lokatora. Do tego oczywiście ogrzewanie we własnym zakresie oraz bieżące rachunki. Miasto za 500zł oferuje swoje mieszkanie na wynajem z ogrzewaniem z sieci. Czyż nie lepiej byłoby wynająć Od miasta niż przepłacać osobie prywatnej?
To jest tylko przypuszczalna hipoteza.
Ale miasto nie jeden rok zmarnowało na sprawy mniej ważne niż na budowanie lokali.
Czemu w komunalnych kamieniach nie zagospodarowywane są wszystkie poddasza???
Nie no sorry - wg mnie miasto nie jest od tego, żeby budować ludziom mieszkania. Owszem - jakieś lokale socjalne w minimalnym zakresie dla naprawdę potrzebujących to ok ale nie zabawa w dewelopera i konkurencja na rynku lokalnym.
red, Jak się ma swoje mieszkanie czy dom to się wie, że się ma. A jak się nie ma, to się szuka jakiegoś lokalu. Najgorzej jak się ma rodzinę na utrzymaniu i małe dochody i trzeba jeszcze płacić komuś za odstępne, bo nie ma się gdzie mieszkać. I przychodzi się do takiego Wydziału mieszkaniowego składa podanie o przydział mieszkania, czeka... czeka... I dostaje odpowiedź odmowną...
Wcale nie jest łatwo trafić taniego mieszkania. Ja jakbym znalazła mieszkanie do 300zł to bym się nawet nie zastanawiała nad przeprowadzką. No, ale zawsze się trafi komuś takie, "jak ślepej kurze ziarnko"
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-12-06, 17:00
Bethi, doraźna pomoc a rozdawanie prezentów, to dwie całkiem różne rzeczy. No i nie wiem, czy na takie rozdawanie prezentów znalazłabyś więcej chętnych. Tym bardziej, że trzeba by było na nie oddawać podatki, z ciężkim sercem wpłacane do kasy miasta.
Z mojej strony ... veto
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Miko, wszystko zależy Od podejścia ludzi do danej sprawy. Jeden chętnie Ci pomoże, a drugi odwróci się i nie zawracaj głowy. Każdy swoją perspektywę ma na dany problem.
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 24 Lip 2006 Posty: 285 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-12-06, 21:34
Wydawało mi się, że o niewidzialnej ręce rynku uczą już w szkole.
Taaa, najlepiej niech Ci, którzy zapracowali na swój dobrobyt, zapracują też na mieszkanie dla sąsiada, bo on nie ma. Niech żyje socjal.
_________________ Kolarstwo to nie jest gra. Kolarstwo to jest sport. Twardy, ciężki, który wymaga wiele wyrzeczeń. Można grać w piłke, tenisa lub hokeja. Ale nie można grać w kolarstwo. Jean de Gribaldy
Nie chodzi tu o żadne "prezenty". Wynajmowanie lokali zbudowanych przez miasto nie jest, a raczej nie musi być, żadnym "rozdawnictwem". Niech po prostu nie będzie "kokosowym" interesem dla wynajmującego, czyli gminy.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-12-08, 09:25
Pat44, skoro uważasz wynajmowanie mieszkań za "kokosowy" interes to przecież droga wolna - z pewnością każdy bank udzieli kredytu na taki "kokosowy" interes i bez problemu możesz kupić 10 mieszkań i żyć jak pączek w maśle... Ba może nawet wybuduj od razu cały blok - działek w Wieluniu dostatek, koszty budowy ostatnio też znacząco niższe... nic tylko budować i zarabiać krocie...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Skoro ceny najmu są takie wysokie, to widocznie działa niewidzialna ręka rynku i są osoby skłonne tyle płacić za wynajmowane mieszkania. Trochę mnie to dziwi, bo wydaje mi się, że ceny mieszkań w Wieluniu wyraźnie spadły w ostatnim czasie.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2013-12-08, 12:53
Mieszkanie po generalnym remoncie - 40m2. Dwa pokoje, łazienka, kuchnia, przedpokój. Nowe stylowe meble oraz nowe, pełne wyposażenie: kuchnia, lodówka, zmywarka, pralko-suszarka, tv. Czynsz dla 2 osób 300 zł. Osiedle Stare Sady, 3 piętro.
Ile powinno wynosić odstępne za wynajem ? A ile mniej więcej wynosi w rzeczywistości ? Czy jest zapotrzebowanie na wynajem tego typu mieszkań w Wieluniu ?
Ps. Wrzućcie stawki Waszych znajomych, napiszcie dwa słowa o mieszkaniu i wysokości czynszu etc. Sprawdzimy, jak sytuacja wygląda w realu.
ourson, A co? Nie jest to świetny interes, jeśli się weźmie pod uwagę ceny wynajmu i potrzeby mieszkaniowe zwykłych ludzi... No nie jest? Jest! Po co więc ta zgryźliwość? Mnóstwo ludzi tak robi. Dlaczego w Wieluniu miałby się nie opłacać wynajem tanich mieszkań? Oczywiście nie po 1000 zł odstępnego plus opłaty. Odpowiem ci od razu! Bo inwestycja się zwróci nie w przyszłym roku i nie za pięć lat, a nasi "biznesmeni" muszą się nachapać już. Poza tym prawo jest tak skonstruowane, że branie sobie lokatora na głowę jest ryzykowne. Dlatego tym powinna zajmować się gmina. Wynajmować i zarabiać.
te ceny na poziomie 1000pln odstępnego to raczej przez agencje. Wśród znajomych (o co w Wieluniu nietrudno) ceny odstępnego to rząd 500-600 pln/miesiąc + opłaty.
A przy kwotach rzędu 1000pln/mies. to zdecydowanie lepiej wziąć kredyt i kupić mieszkanie (za 500pln masz kredyt 100,000 pln na 30lat), a mieszkania w blokach z płyty do koszt rzędu 120,000pln za 40mkw (mieszkania do delikatnych remontów).
Owszem, jak jedna osoba z zarobkiem 1300pln/ręka chce brać kredyt, to jest kłopot, ale 2 osoby to już spokojnie sobie poradzą. W Wieluniu bardziej upatrywałbym kłopotów w strategii pracodawców - jakieś śmieszne umowy na rok, często pół pensji na papierze, pół pod stołem, wymiany pracowników niskiego szczebla co 3 miesiące - to jest prawdziwy kłopot i z tym powinno się (państwo powinno) walczyć. Zarobki i ceny mieszkań są wystarczające, by je kupować na własność (pomijam oferty agencji, bo ich ceny są absurdalne).
Nie jest to świetny interes, jeśli się weźmie pod uwagę ceny wynajmu i potrzeby mieszkaniowe zwykłych ludzi... No nie jest? Jest! Po co więc ta zgryźliwość? Mnóstwo ludzi tak robi. Dlaczego w Wieluniu miałby się nie opłacać wynajem tanich mieszkań? Oczywiście nie po 1000 zł odstępnego plus opłaty. Odpowiem ci od razu! Bo inwestycja się zwróci nie w przyszłym roku i nie za pięć lat, a nasi "biznesmeni" muszą się nachapać już.
Skoro to taki świetny interes to kup kilka mieszkań i wynajmuj. Nawet na kredyt. Wtedy też się "nachapiesz" i zostaniesz "biznesmenem".
Policz sobie koszt mieszkania i podziel przez stawki najmu to zobaczysz ten pięcioletni zwrot inwestycji. I uwzględnij ewentualne wolne przebiegi przy zmianie najemcy, ryzyko zniszczenia lokalu i koszty niezbędnych remontów.
Pat44 napisał/a:
Dlatego tym powinna zajmować się gmina. Wynajmować i zarabiać
A od kiedy to zadaniem gminy jest konkurowanie z wolnym rynkiem? A skoro to taki interes to przecież tak jak pisałem - ty też możesz wynajmować i zarabiać.
Nazhir napisał/a:
W Wieluniu bardziej upatrywałbym kłopotów w strategii pracodawców - jakieś śmieszne umowy na rok, często pół pensji na papierze, pół pod stołem, wymiany pracowników niskiego szczebla co 3 miesiące - to jest prawdziwy kłopot i z tym powinno się (państwo powinno) walczyć.
Ta strategia nie jest przypadłością Wielunia. I nie bierze się z niczego. Ta śmieszna umowa na rok wynika z bezsensownych przepisów kodeksu pracy. Niższe oficjalne pensje są wynikiem absurdalnie wysokich dodatkowych kosztów pracy. Ale to są tematy na zupełnie oddzielną dyskusję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum