Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2014-03-01, 16:47
bAN napisał/a:
jeśli tak to troszke kłóci sie to z punktem 3
tylko troszkę coraz więcej osób stosuje ten skrót --> do momentu wybudowania S8 ruch na Wyspiańskiego będzie się nasilał wg mnie. Potem drastycznie spadnie - zmieni się na typowo lokalny, osiedlowy. Ale to moje zdanie.
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
no ja tez stosuje dość często ale nie zauważyłem żeby była tam jakaś nadzwyczajna prędkość osiągana. ale trudno o to na 150 metrach i krzyżówce 90 stopni na koniec...
"2) idea i teoria a praktyka to dwie różne rzeczy. Po głębszym przeanalizowaniu zmian idea była słuszna, bo gdyby kierowcy jadący od Traugutta brali pod uwagę, że muszą ustąpić wyjeżdżającym z Kossaka lub z wnęki na Wyspiańskiego to prędkości byłyby niższe a bezpieczeństwo większe. Niestety teoria nie idzie w parze z praktyką i nikt jadący od Traugutta nie zwalnia a nikt kto wyjeżdża z Kossaka czy z wnęki nie zaryzykuje by egzekwować swoje prawo."
Przykro mi to pisać lecz albo kiepsko Panowie przeanalizowaliście ruch drogowy albo nie znacie przepisów. Samochody wjeżdżające od ul Traugutta wjeżdżają na Sybiraków - dawna Wąskotorowa info dla Wieluniaków- i jadą do końca ulicy bez ustępowania pierwszeństwa czy to z Wyspiańskiego, Prostej czy też Malczewskiego. Podobna sytuacja kiedy jedzie się od Kosynierów ul Wyspiańskiego do Sybiraków-Traugutta.
Przy zmianie ruchu nie zrobiono żadnych pomiarów min natężenia ruchu na ulicach, widoczności na skrzyżowaniach, historii ewentualnych kolizji na tych ulicach. Do jakiej prędkości może rozpędzić się auto na ul Wyspiańskiego gdzie długość ulicy to ok 150m ?- Zakładając że musi jeszcze na tym odcinku wyhamować - 50km/h?
=) jestem być może sprawcą zamieszania, gdyż podzielam zdanie większości mieszkańców tej ulicy, którzy podpisali się pod drugą petycją do burmistrza aby coś zrobić z bezpieczeństwem na "małej obwodnicy Wielunia",
Nie mam nic przeciwko obywatelskim akcjom. Popieram takie działania. Moim i nie tylko moim zdaniem - progi zwalniające to dobre rozwiązanie, zmiana zasad ruchu na skrzyżowania równolegle to totalna pomyłka.
2) ten radny to nie Kępi..., lecz człowiek rozsądny i najbardziej kompetentny jeśli chodzi o ruch drogowy. Proszę o szczegóły. Jeśli traktujemy się poważnie proszę o konkrety. O jakich kompetencjach mówimy. jest, był projektantem dróg i mostów, dokonywał analizy bezpieczeństwa w ruchu drogowym itp?
3) stłuczek dzięki Bogu przez 10 lat nie było co nie oznacza, że mam zamiar ryzykować zdrowie i życie swoje i moich dzieci w przyszłości przy nasilającym się ruchu,
Progi zwalniające rozwiązały problem. Brak stłuczek jest dowodem że ruch był właściwie zaplanowany na osiedlu.
4) mnie osobiście nie przeszkadza, że ludzie omijają korek ale przeszkadza mi, że wk...ni staniem pół godziny w korku od Dąbrowy folgują sobie pod moim oknem aby nadrobić stracony czas w korku, narażając mnie i moje dzieci na niebezpieczeństwo,
ile można nadrobić na 150m? O jakich prędkościach mówimy? Troszkę rozsądku.
5) problem zapewne minie za 2-3 lata i oby tak było,
bk.
6) a prawo jest prawem, jeśli jest reguła prawej ręki na całym osiedlu to czy z Kossaka czy z wnęki wyjedzie jedno auto w tygodniu czy 100 aut na godzinę, to powinno być respektowane,
Mam trochę inne podejście uważam iż prawo powinno być logiczne. To troszkę tak jak zrobić chodniki nie tam gdzie ludzie zazwyczaj chodzą a później karać ich że depczą trawniki. Przepraszam lecz przypomina mi to zachowania z komuny
7) co do sondy to dwa pisma do burmistrza podpisane przez większość mieszkańców Wyspiańskiego to dla mnie wystarczająca sonda,
Zmiany dotyczą całego osiedla a nie tylko Wyspiańskiego.
a co do innych spraw z wcześniejszych postów - na Kossaka próg zwalniający jest tak potrzebny jak skrzyżowanie równorzędnę dla mieszkańców wnęki na Wyspiańskiego.
Próg zwalniający - tak , skrzyżowanie równorzędnei w tym miejscu to absurd. Będzie ta sama historia co na skrzyżwowaniu Biedala i Sucharskiego. Oby nie ale obawiam się że otrzeźwienie przyjdzie jak stamie się jakiś poważniejszy wypadek jak kiedyś na Popiełuszki kiedy nie było jeszcze ronda.
A jeśli masz szanowny oponencie wątpliwości zapraszam na posiadówkę przed moją posesją na Wyspiańskiego 20 najlepiej w piątek między 14 a 18, wówczas zobaczysz jaki tu jest ruch, prędkości i zachowania kierowców.
Przykro mi ale ie mam czasu na posiadówki - jestem czynny zawodowo w tych godzinach. Może jak będę na emeryturze i będzie mi się nudziło to będę stał oparty przy ogrodzeniu i wymyślał dziwne rzeczy - oby nie. Jakby tak miało być niech ktoś zrobi mi przysługę i wyśle wniosek o eutanazję
[
A jeśli masz szanowny oponencie wątpliwości zapraszam na posiadówkę przed moją posesją na Wyspiańskiego 20 najlepiej w piątek między 14 a 18, wówczas zobaczysz jaki tu jest ruch, prędkości i zachowania kierowców.[/quote]
dostrzegam tu schizofrenię myślową. Czy zatem zmiany w organizacji ruchu przyniosły założone oczekiwania jak Pan nasz przekonuje czy też nie. Z tego co Pan piszę powyżej to problem wg Pana nadal istnieje. Może to jednak nie jest problem z nadmierną prędkością na Wyspiańskiego...
P.S. Proszę spytać swojego specjalisty od ruchu drogowego gdzie jest znak który odwołuje znak D-2 ustawiony na Sybiraków przy wylocie z Wyspiańskiego (czyli koniec drogi z pierwszeństwem przejazdu). Może się mylę ale logicznym jest iż jeśli jest znak odwołujący pierwszeństwo to powinien być także znak ustanawiający pierwszeństwo D-1 którego nie ma.
Jak dla mnei zmiana organizacji jest durna, niepraktyczna i przyniesie więcej szkód niż pożytku.
wiadomo już, kto zatwierdził tą nową organizację ruchu? Policja raczej nie, bo kilka dni temu policyjny Nissan Pathfinder staranowałby mnie na skrzyżowaniu Wyspiańskiego - Sybiraków
btw. wiedzieliście, że jadąc Wyspiańskiego w kierunku Sybiraków trzeba ustąpić pierwszeństwa kolejnej wnęce (ślepej)?
to osiedle to absurd i całkowite zaprzeczenie idei bezpiecznego ruchu drogowego (nielogicznie rozplanowanie pierwszeństwa, ślepe skrzyżowania, brak znaków, możliwość rozwinięcia stosunkowo wysokich prędkości (40-50kph to bardzo dużo jak na te drogi osiedlowe)). Za to naprawdę ktoś powinien beknąć, zanim dojdzie do tragedii
wiedzieliśmy
wiemy tez coś innego Mianowiecie że na każdej krzyżówce obojetnie z której strony sie jedzie cza sie gapić we wszystkich kierunkach bo te pierwszeństwa to kpina jakaś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum