Wybacz, ale nie wolno mi tutaj wyrażać swojego zdania - "Twój Post napisany przez Ciebie na: "Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia", został usunięty przez Administratora lub Moderatora. Powód: To nie jest temat o PSLu". Jak już pisałem, ty tutaj jesteś z tych "równiejszych".
A co do histerii niektórych użytkowników - takie sytuacje zdarzają się w całej Polsce setki razy dziennie, tylko czasem w sezonie ogórkowym media robią z tego aferę. To jest jedzenie, jedzenie czasem się psuje - shit happens. Każdemu z nas, kto robi codzienne zakupy zdarzyło się kupić coś zepsutego - nam wystarcza opieprzenie sprzedawcy i wymiana towaru lub zwrot kasy, czasem zawiadomienie sanepidu (od tego właśnie są) - inni biegają z tym do mediów i sądów. Ja osobiście mam ciekawsze zajęcia, wiem, że w sadzie odszkodowania bym sensownego nie dostał i nie mam parcia na szkło. Tutaj akurat nikt nie udowodnił, że jest to celowe działanie sklepu, a sanepid na fali histerii szafuje zakazami ze strachu, żeby nikt ich o opieszałość nie posądził. Gdyby nie sprawa łapówki, nikt by nawet o zamykaniu stoiska nie pomyślał.
PS. Nie ma czegoś takiego jak koncesja na sprzedaż jedzenia - sanepid może zakazać prowadzenia sprzedaży jeżeli lokal nie spełnia wymagań, ale jestem pewien, że w innej sytuacji plulibyście na sanepid, że ogranicza swobodę działalności gospodarczej i że w tym kraju nie da się żyć
hiszpan, inaczej sformułuj pytanie, to zamieszczę ankietę.
Proszę: "Czy prezes Bednarek powinien zostać ukarany za propozycję złożoną redaktorowi Kulis Powiatu?"
Wyrzuciłem słowo "przekupstwa". Choć według mnie było to przekupstwo. Bo jak inaczej można to nazwać ?
Dzięki
Panowie, ludzie postępują wg obowiązującego prawa. Skoro negocjacje z gazetą w sprawie zaniechania publikacji niekorzystnego artykułu nie są zabronione, to nie można za to karać, a takie dywagacje ludowe to dziecinada. Pamiętacie ostatnią sprawę rozmowy Giertycha z Nisztorem? Sprawa identyczna, Giertych jest czysty.
Analogicznie możemy zrobić sondę, czy pani Iksińska powinna być ścięta za seks pozamałżeński z Nowakiem. Albo czy za absencję w niedzielnej mszy świętej należy się grzywna tudzież 15 batów na rynku miejskim. Proszę was, nie rozśmieszajcie mnie takimi rzeczami.
Gregg Sparrow, nigdzie nie napisałem ze to blachostka. Raczej wg mnie robi się z igły widły. A paragon owszem jest dowodem na zakup kurczaka, tylko w sądzie musiałbyś jeszcze udowodnić, że to ten konkretny kurczak i wiele innych okoliczności. Oczywiście wszystko w procesie cywilnym wiec pewnie mało komu by się chciało.
glupek, chociaż raz się zgodzimy. Nie ma koncesji na sprzedaż art. spożywczych a jedynie dopuszczenie sklepu przez sanepid po spełnieniu określonych warunków. Te pewnie sklep spełnia. Pewnie niektórzy chcieliby jeszcze wydawać koncesję na oddychanie...
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2014-08-24, 06:28
red napisał/a:
Raczej wg mnie robi się z igły widły
Bo to SĄ widły! To jest igranie ze zdrowiem i życiem klienta!!!
red napisał/a:
dopuszczenie sklepu przez sanepid po spełnieniu określonych warunków. Te pewnie sklep spełnia.
Taaaa spełnia... tylko sprzedaje kurczaki z robalami. No cóż człowiek nie świnia wszystko zeżre.
red napisał/a:
Pewnie niektórzy chcieliby jeszcze wydawać koncesję na oddychanie...
W tym przypadku jak najbardziej (spożywka). Pewnie bylibyśmy dużo zdrowsi.
To barachło co wciskają teraz sklepy to nic innego jak właśnie brak takich koncesji. Sprzedaje się wszystko (200kg "produktów mięsnych" ze 100kg szynki z tkzw "własnej wędzarni" nasączonej wodą że aż kapie i po dwóch dniach oślizgłą, wyrób seropodobny w cenie sera, tłuszcze roślinne zamiast masła itd. itp.) i ludzie niestety nie mają wyboru i muszą to kupować.
Na szczęście mam źródło gdzie kupuję prawdziwą wędzoną wędlinę co poleży pół roku, uschnie, a się nie zepsuje. Ale nie wszyscy mogą tak kupować, a szkoda.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2014-08-24, 11:26
Cytat:
To barachło co wciskają teraz sklepy to nic innego jak właśnie brak takich koncesji. Sprzedaje się wszystko (200kg "produktów mięsnych" ze 100kg szynki z tkzw "własnej wędzarni" nasączonej wodą że aż kapie i po dwóch dniach oślizgłą, wyrób seropodobny w cenie sera, tłuszcze roślinne zamiast masła itd. itp.) i ludzie niestety nie mają wyboru i muszą to kupować.
Na szczęście mam źródło gdzie kupuję prawdziwą wędzoną wędlinę co poleży pół roku, uschnie, a się nie zepsuje. Ale nie wszyscy mogą tak kupować, a szkoda.
Ale w tym wszystkim też jest druga strona. Kupujemy to na co nas stać. Każdy z nas chciałby jeść szynkę bez dodatków, robioną wg. starodawnych receptur, ale głównie wybieramy produkty wg. możliwości portfela
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2014-08-24, 11:59
Mrówek, zdziwiłbyś się ale te tradycyjnie robione wędliny są w takiej samej cenie jak to badziewie w sklepie. Opłaca się to i hodowcy i rzeźnikowi skoro to robią z coraz większym zbytem.
Nie tyle nasz portfel ma na to największy wpływ, co chęć zysku tych co to barachło produkują i sprzedają.
Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 379 Piwa: 2/2 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2014-11-12, 22:20
Czy ktoś wie, jak zakończyła się ta wielka afera?
W artykule padły dość mocne słowa. Znalazły potwierdzenie?
Jak zareagowała prokuratura?
Pytam, bo często przeglądam ten niepokorny tygodnik i chyba dawno nic o tej sprawie nie wspominali.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum