Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2015-01-23, 13:13
mcdek napisał/a:
Trzech, a po co? Nie wystarczy jeden? Co ci pracownicy mieliby tam robić?
O to zapytaj Pani Mikulskiej. Tam ma być zatrudnionych 3 pracowników. Teoretycznie jeden z Punktu Informacji Turystycznej przeniesiony. Jeden przeniesiony z WDK (ale skoro przeniesiony to albo nudziło mu się w pracy i WDK tego nie odczuje albo zaraz w WDK będzie kolejny etat). Do tego na razie jeden stażysta (domyślam się że z Urzędu Pracy) ale te staże nie trwają wiecznie...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Trzech, a po co? Nie wystarczy jeden? Co ci pracownicy mieliby tam robić?
O to zapytaj Pani Mikulskiej. Tam ma być zatrudnionych 3 pracowników. Teoretycznie jeden z Punktu Informacji Turystycznej przeniesiony. Jeden przeniesiony z WDK (ale skoro przeniesiony to albo nudziło mu się w pracy i WDK tego nie odczuje albo zaraz w WDK będzie kolejny etat). Do tego na razie jeden stażysta (domyślam się że z Urzędu Pracy) ale te staże nie trwają wiecznie...
Czyli z trzech pracowników pozostał stażysta. Z 8 tys zł zrobiło się zero. Bardzo dziękuję za obiektywne przekazywanie informacji przez funkcjonariuszy burmistrza. Widzę, że Goebbels by się nie powstydził waszych umiejętności
A ja się bardzo cieszę z powstania takiego miejsca.
Mam nadzieję, że otwarcie dojdzie do skutku i będzie często odwiedzane przez różne grupy pokoleniowe.
Samo wnętrze mnie urzekło i wątpię, czy prywatny inwestor pozwoliłby sobie na odrestaurowanie tych pomieszczeń wg wytycznych konserwatora zabytków. Dobrze, że zrobiło to miasto, bo kolejny zabytek mógłby przejść w zapomnienie.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2015-01-23, 16:49
mcdek napisał/a:
Czyli z trzech pracowników pozostał stażysta. Z 8 tys zł zrobiło się zero.
a po 6 miesiącach co? następny stażysta?
Zresztą nie są to moje informacje tylko cytat z artykułu. Co prawda nie bardzo rozumiem co takiego robi ta osoba z WDK że może bez uszczerbku dla zadań w WDK zostać przeniesiona do nowej placówki... może w takim razie w WDK była zbędna i się nudziła? Bez względu na to czy w WDK czy w nowej placówce koszt pozostaje...
Jedynym uzasadnionym przesunięciem jest to z Punktu Informacji Turystycznej... nie mam pojęcia pod kogo podlega teraz ten pracownik (biblioteka? WDK? bezpośrednio UM?) ale gdziekolwiek by nie był musiałby zostać zlikwidowany ten etat żeby móc mówić o tym że rzeczywiście nie ma dodatkowych kosztów z tym związanych...
mcdek, a swoją drogą może jako funkcjonariusz ex-burmistrza co te 3 osoby miałby tam robić?
Ferbik, ale dlaczego watpisz czy prywatny inwestor mógłby to zrobić. .. z tego co pamiętam sąsiadujący z Olimpem bank robił remont pod kierunkiem konserwatora i nawet chyba też tam odkryto na suficie i je odrestaurowano. Dalej idąc Królewska jest kamienica niebieska. .. również odrestaurowana przez prywatnego inwestora zgodnie z zaleceniami konserwatora. ..
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
o, to jak juz idziemy tym torem, to następny w kolejce do odrestaurowania jest sam gmach UM, też pewnie pod nadzorem konserwatora i też pewnie będzie jakiś prywatny "pewny" wykonawca
Skąd mam wiedzieć? Wykazałem tylko że koszty pracownicze związane z otwarciem csp wyniosą w bilansie 0 zł zamiast 8 tys zł.
Swoją drogą ciekaw jestem jak wypadnie ten bilans Okrasy. Bo póki co na miejsce likwidowanych instytucji powstają inne. Oszczędności jak na razie nie widzę w przemeblowaniach nowego burmistrza. Tylko czystki i prywata.
Pomógł: 22 razy Wiek: 38 Dołączył: 03 Maj 2006 Posty: 2051 Piwa: 9/14 Skąd: Chotów
Wysłany: 2015-01-23, 20:45
Ferbik napisał/a:
czy prywatny inwestor pozwoliłby sobie na odrestaurowanie tych pomieszczeń wg wytycznych konserwatora zabytków
Każdy. Inaczej mógłby zapomnieć o jakimkolwiek remoncie, zakończonym pozytywnym odbiorem. Miejsce bardzo fajne, czy w pierwotnym przeznaczeniu, czy innym, na pewno będzie ciekawie wpisywać się w centrum Wielunia.
mcdek, czy to przypadkiem nie ty wiecznie narzekałeś na forum, że w administracji i wszelkiej maści urzędach są totalnie przerosty zatrudnienia? Nie wyliczałeś ile to osób pracuje w urzędzie miasta czy urzędzie pracy? A teraz jak w perspektywie zablokowano powstanie trzech nowych etatów, to jakoś jest ci wszystko jedno. Ten stażysta po pół roku powinien znależć zatrudnienie w WDKu więc oszczędności będą iluzoryczne. O pozostałych pracownikach też już napisano skąd mieli być.
Zresztą podstawowym pytaniem powinno być czy taki twór jest w ogóle do czegokolwiek potrzebny? Komu ma to służyć? Pytanie kieruję do osób które bronią tego dziwnego tworu. Punkt informacji turystycznej? Jakie to atrakcje turystyczne posiada gmina Wieluń? Ilu turystów przewija się przez miasto? Jak długo w nim przebywają? Czy ktoś posiada wiedze na ten temat? No nie - szefowa WDKu stwierdziła, że nawet mieszkancy często kierują zapytania np o to, gdzie mogą znależć sklepy z takim a nie innym asortymentem. Sory ale to jest jakaś kpina!
Wywalono pół miliona zł na remont lokalu po to, żeby skierować trzech turystów rocznie w to czy inne miejsce. A szefowa WDKu tłumaczy, że przecież odliczono VAT. Łeee to mogliśmy wydać milion zł. Byłoby więcej VATu do odliczenia więc w myśl toku rozumowania Pani Mikulskiej byłoby jeszcze lepiej!
mcdek napisał/a:
Swoją drogą ciekaw jestem jak wypadnie ten bilans Okrasy. Bo póki co na miejsce likwidowanych instytucji powstają inne. Oszczędności jak na razie nie widzę w przemeblowaniach nowego burmistrza. Tylko czystki i prywata.
Co powstaje w miejsce czego? Nie wiem czy zauważyłeś ale zwolniono z urzędu miejskiego kilka osób a zatrudniono tylko jedną (nie liczę naczelnika wydziału inwestycji). Więc chyba nie umiesz liczyć.
Bocian napisał/a:
o, to jak juz idziemy tym torem, to następny w kolejce do odrestaurowania jest sam gmach UM, też pewnie pod nadzorem konserwatora i też pewnie będzie jakiś prywatny "pewny" wykonawca
Póki co to prywatny i pewny wykonawca remontował ten dziwny twór. Bez przetargu z tego co mi wiadomo.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2015-01-24, 11:21
red napisał/a:
mcdek, czy to przypadkiem nie ty wiecznie narzekałeś na forum, że w administracji i wszelkiej maści urzędach są totalnie przerosty zatrudnienia? Nie wyliczałeś ile to osób pracuje w urzędzie miasta czy urzędzie pracy? A teraz jak w perspektywie zablokowano powstanie trzech nowych etatów, to jakoś jest ci wszystko jedno.
red napisał/a:
Co powstaje w miejsce czego? Nie wiem czy zauważyłeś ale zwolniono z urzędu miejskiego kilka osób a zatrudniono tylko jedną (nie liczę naczelnika wydziału inwestycji). Więc chyba nie umiesz liczyć.
red, poczekajmy jeszcze chwileczkę do ogłoszenia przez burmistrza składu nowej komisji mieszkaniowej. Zlikwidowano w Radzie Miejskiej komisję socjalno - mieszkaniową, gdzie radni pracowali w niej, można rzec w obrębie tych samych pieniędzy. Teraz zobaczymy kto wejdzie do nowej komisji i za ile.
Nie mów proszę o poczynanych oszczędnościach przez nowe władze, bo jak na razie są marne o ile w ogóle są.
Nowy burmistrz bawi się w rozliczenia z przeszłości, oby nie stracił na to całe cztery lata Zresztą jak nie ma się pomysłu na przyszłość, to można wałkować przeszłość (chwyt znany z działań PiS-u )
Jest takie powiedzenie w stosunku do Kazimierza Wielkiego (król polski ) "zastał Polskę drewnianą, zostawił murowaną". Oby po kadencji burmistrza Okrasy nie mówiono o nim, że; "zastał Wieluń murowany, zostawił zdewastowany"
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
ogłoszenia przez burmistrza składu nowej komisji mieszkaniowej
Niezmiernie potrzebne, bo obecna robiła co chciała...
Czyli tą następną pozbawioną woli będzie sterował burmistrz? Monarchia, jednowładza, Okrasizm. Niech żyje nowy krul. Taki mały na skalę powiatową. Jest szansa że nie sp...li do Brukseli
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2015-01-24, 13:40
mcdek napisał/a:
Czyli tą następną pozbawioną woli będzie sterował burmistrz?
Starałeś sie kiedykolwiek o mieszkanie w Wieluniu ? Bp mam wrażenie, że nie i guzik na ten temat wiesz. Komisja nie chce nawet doppy ruszyć i iść do petenta bo uważają że mieszkań nie ma więc i komisji być nie musi. Za to mieszkanie dostaje ktoś kto nawet nie złożył wniosku.
Burmistrz Wielunia sceptycznie o otwarciu Centrum Spotkań Pokoleniowych
Obiekt przy ul. Królewskiej w Wieluniu, gdzie mają funkcjonować Centrum Spotkań Pokoleniowych i Punkt Informacji Turystyczno-Kulturalnej, na razie jest zamknięty. Nie wiadomo czy w ogóle będzie otwarty - słyszymy w ratuszu. Powód?
- Cały ten remont odbył się bez przetargu. Gmina wydała 350 tys. zł na remont pomieszczenia o powierzchni ponad 150 metrów kwadratowych. Jest to naruszenie dyscypliny budżetowej. Wstrzymałem prace związane z przygotowaniem do otwarcia, aby dokładnie zbadać sprawę. Całość inwestycji pochłonęła prawie pół mln zł brutto. Na tę inwestycję Wieluński Dom Kultury nie będzie miał zwrotu podatku VAT. Nie ma takiego dokumentu, który by upoważniał WDK do ubiegania się o zwrot podatku VAT - komentuje burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa, który analizuje zasadność otwarcia obiektu - Wiąże się z kosztami bieżącymi. W moim mniemaniu będą sięgać około 150 tys. zł rocznie, licząc oszczędnie. Pytanie, czy gminę stać na taki wydatek. Ta instytucja ma na siebie zarabiać, a przychody z Punktu Informacji Turystycznej w Bibliotece Miejskiej są bardzo ubogie, wręcz żadne. Stąd pytanie o sens ekonomiczny tego działania.
Okrasa jeszcze przed wyborami wyrażał pogląd, że Wieluń w jego pojęciu nie jest i nie będzie nigdy miastem typowo turystycznym. Teraz to podtrzymuje:
- Wieluń nie jest miastem turystycznym, choćbyśmy wydali cały budżet gminy na promocję, to turyści nie zajadą do Wielunia w takiej liczby jak w przypadku Łodzi, Krakowa, Zakopanego, Wrocławia czy innych miast. Nie zrobimy z Wielunia miasta turystycznego.
Burmistrz Okrasa prezentuje zupełnie inny pogląd na tę kwestię niż jego poprzednik, Janusz Antczak, który kładł duży nacisk na rozwój turystyki.
- Dotychczas prowadzona polityka była nastawiona na rozwój ruchu turystycznego i odchodzenie od tego mogłoby być uznane za niekonsekwencję i wielki błąd - to komentarz Tomasza Koralewskiego, zastępcy dyrektora Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Łódzkiego, do której należy gmina Wieluń. W marcu ma się odbyć wręczenie certyfikatów Punktom Informacji Turystycznej, ten którego uruchomienie planowano przy ul. Królewskiej w Wieluniu ma przyznane cztery gwiazdki.
W strategii województwa łódzkiego do 2020 roku powiat wieluński określony jest jako "pełen atrakcji turystycznych". Przez ostatnie cztery lata Wieluń zrobił wiele, by był postrzegany jako miasto, które stawia na turystykę. Stało się to także za sprawą Szlaku Bursztynowego czy przez to, że Jura Wieluńska została markowym produktem turystycznym i otrzymał unijne dofinansowanie z Centrum Obsługi Przedsiębiorców. Poza tym w mieście odbywał się Wędrowny Festiwal Filharmonii Łódzkiej „Kolory Polski”, który także zachęcał do zwiedzania ciekawych turystycznie miejsc w połączeniu z obcowaniem ze sztuką. W czerwcu 2014 roku udostępniono zwiedzającym basztę Męczarnie, a od lat mówi się o renowacji kolejnej - Swawoli. W międzyczasie ukazywały się także broszury i publikacje poświęcone turystyce. Miasto promowało się również na Targach Turystycznych "Na Styku Kultur". Z Programu Rozwoju Turystyki w województwie łódzkim na lata 2007-2020 wykonanego na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi wynika, że w roku 2006 powiat wieluński pod względem odwiedzin turystów uplasował się tuż za powiatami bełchatowskim, piotrkowskim i zgierskim.
„Liczba zarejestrowanych turystów oraz udzielonych noclegów wyniosła 25,2 tys./74 tys. z czego turyści zagraniczni stanowili 8,5%” - czytamy w dokumencie - Z diagnozy zawartej w programie wynika też, że jednym z najważniejszych problemów z jakim przyjdzie zmierzyć się osobom zarządzającym turystyką w Łódzkiem będzie przełamanie panującego dziś przekonania, że województwo łódzkie nie ma nic ciekawego do zaoferowania dla współczesnego turysty (...) Turystyka nie jest traktowana jako istotna dziedzina życia gospodarczego w województwie łódzkim, co przełożyło się bezpośrednio na brak polityki informacyjno-promocyjnej w tym obszarze.
Ostateczna decyzja, co do otwarcia obiektu przy ul. Królewskiej ma zapaść na początku lutego.
Źródło
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum