R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
park miejski w Wieluniu
Autor Wiadomość
Ryfka
[Usunięty]

Wysłany: 2006-07-04, 16:16   park miejski w Wieluniu

Sam park jest oczywiście w porzadku, ale przejście przez niego przypomina mi przejście przez pole minowe (a robię to niemal codziennie). Trzeba uprawiać niemalże slalom po alejkach by uniknąć "pocisków" z góry. Niestety dzisiaj zostałam "trafiona". Czy nie mozna wypłoszyć jakoś tych wron, zanim pozakładają gniazda?!! Chyba zacznę nosić procę...albo będę omijać park...
 
   
Basia 
Wieluniaczek
Dwa oblicza ]:-)



Pomogła: 16 razy
Wiek: 38
Dołączyła: 21 Wrz 2005
Posty: 1719
Piwa: 9/1
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-07-04, 17:51   

Ryfka napisał/a:
Chyba zacznę nosić procę...

moze wystarczy parasol :roll:
_________________
www.pajacyk.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ryfka
[Usunięty]

Wysłany: 2006-07-04, 18:51   

Basia napisał/a:
moze wystarczy parasol Rolling Eyes

coś ostatnio duzo agresji we mnie i przychodzą mi do głowy tylko siłowe rozwiązania :twisted:
ale na serio, na pewno jest jakiś zarządca parku, szkoda że tego nie dopilnował, bo teraz nie można korzystać z parku bez obaw że cię coś uceluje
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-07-05, 09:21   

Ryfka, na dobrych ludzi nie srają te ptaszki :P
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Artur 
Słyszał o Wieluniu



Pomógł: 1 raz
Wiek: 47
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 13
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-07-05, 11:41   

Jaro napisał "na dobrych ludzi nie kasztanić te ptaszki" Teraz może nie kasztanią ale pochodź sobie po parku wieczorkiem pod koniec sierpnia i we wrześniu. Ja chodziłem niemalże codziennie do pobliskiej szkoły przez park to mogę coś na ten temat powiedzieć. :)
_________________
Pozdrawiam Artur
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Ryfka
[Usunięty]

Wysłany: 2006-07-05, 11:47   

:502:
Jaro napisał/a:
te ptaszki
 
   
Ferbik 
Administrator



Pomógł: 143 razy
Wiek: 45
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 15820
Piwa: 107/205
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-07-05, 13:57   

Hehe pamiętam jak kiedyś szedłem z kolegami wieczorem przez park, zachciało im się pójść pod drzewko :) Ja się trochę oddaliłem i zacząłem głośno klaskać :) Obudzone ptaki zaczęły srać ze strachu :D Szkoda, że nie widzieliście moich kolegów w nowych uniformach :D
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
MAR-COM 
Wieluniaczek


Pomógł: 29 razy
Wiek: 48
Dołączył: 24 Lip 2005
Posty: 1556
Piwa: 7/1
Skąd: EPJ
Wysłany: 2006-07-05, 15:35   

To niezły kolega jesteś ..
_________________
"Miałem zamiar zmienić koszulkę, ale zamiast tego zmieniłem zamiar" (Kubuś Puchatek)

www.destylarka.com
Urządzenia do produkcji wody destylowanej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-07-06, 09:45   

Taaaa, Ferbik to potrafi :twisted:
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Lesiu 
Wieluniaczek


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 1562
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: zewsząd
Wysłany: 2006-07-06, 14:52   

Ferbik napisał/a:
zachciało im się pójść pod drzewko


Tak i pewnie już w tym miejscu drzewka nie ma bo uschło hehe :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Ryfka
[Usunięty]

Wysłany: 2006-07-07, 19:04   

Lesiu napisał/a:
Tak i pewnie już w tym miejscu drzewka nie ma bo uschło hehe


a koledzy Ferbika przestali być jego kolegami :P
 
   
Mama 
Dojeżdża PKSem


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 235
Skąd: koniec świata
Wysłany: 2006-08-22, 21:28   

Pamiętam jak przez mgłę pewne chyba jesienne popołudnie jakiś kilka - dziesiąt (?) lat temu. Wiałłłł wiatr przeraźliwie świszcząc wśród konarów. Wiele liści targanych rozkładem czekało na panów z komunalnej. Wstęp do parku był zabroniony. Przy wejściach stali ważni duzi panowie (jeden był mój sąsiad taki że ho ho!!!) z czarnymi karabinami (fajne były) i nakazywali obejście parku. Nie wchodziłem. Na Kopernika się pobawię pomyślałem. Potem. Teraz popatrzę. W pewnym momenie rozległy się zwielokrotnione huki. Raz za razem. W niebo miejscami wzlatywały przeżedzone stada ptaków. Wyraźnie czuć było haos w lataniu jakby brakowało braciom mniejszym przewodnika. Przeraźliwie krakały. Nie wiem ile to trwało. Pamiętam jedynie worki pełne ptasich trupków wynoszone z parku, dużo wyciągniętych czarnych nóżek, dziesiątki dziobków, czarne skrzydełka z czerwonymi plamami i jednego pana, grubego co się cieszył, że mu lisa już nie osr....ą. Lisy już nie modne, palto mole zżarły, bogaty pan z PRLu zapewne gryzie już ziemię przebrzmiały w swej świetności jak 3 lodówki, rubin i 2 wiatki zgromadzone przez niego po znajomości a ptaki nadal sr...ą!!!
To skandal.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Ryfka
[Usunięty]

Wysłany: 2006-08-23, 01:04   

to dla dziecka musiało być okropne przeżycie (serio tak myślę)ale nie dziwię się niczemu - działo sie to w latach kiedy z prawami człowieka sie nie liczono, a cóż dopiero myśleć o humanitarnym traktowaniu zwierząt...
Ja, zakładając ten temat, naprawdę nie myslałam o wymordowaniu stad ptaków, tylko o ich przepłaszaniu w trakcie prób zakładania gniazd.
 
   
miko 005 
WIELUNIAK



Pomógł: 42 razy
Wiek: 58
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 4309
Piwa: 76/53
Skąd: wieluń
Wysłany: 2006-08-23, 16:25   

Wydaje mi się, ( a może tylko wydawało) że to ptaszki, zwierzaczki, rybki i wszystko inne żyje dla nas, ludzi. A nie my dla nich.
Są zwierzątka, które rozmnażają się w zbyt szybkim tempie, (jak owe czarne ptaszki, szczurki, myszki i inne) idąc jednocześnie w szkodę, w naszą szkodę.
Dlatego, należy z tymi szkodnikami walczyć. A na wojnie jak to na wojnie, trup ściele się gęsto.

Swoją drogą, jedząc kurki, świnki, krówki, kaczuszki i inne smaczne mięska, czyż nie trzeba je wcześniej zabić. Poodcinać nóżki, odrąbać główki, połamać skrzydełka.

Trzeba, bo tak ten świat został stworzony.

Myślę, że nikt tych ptaszków w parku, kilkanaście lat temu nie zabijał dla przyjemności jakiegoś jegomościa, tylko dla dobra ogółu. Między innymi dlatego aby małe dzieci też miały się gdzie bawić.

Nie mówmy o ingerencji w świat zwierząt, bo park miejski to na całe szczęście nasz, ludzki świat.
_________________
Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW