Wysłany: 2006-11-09, 11:22 Niebieski dymek na zapas
Informacje o planowanej podwyżce akcyzy na papierosy sprawiły, że palacze wykupują je całymi kartonami, a właściciele sklepów, hurtownie i producenci robią zapasy. Od stycznia paczka najtańszych krótkich papierosów ma kosztować około 6 zł.
Akcyza na wyroby tytoniowe wzrośnie o 13 procent. Według obliczeń koncernu Imperial Tabacco Polska SA, ceny detaliczne będą wyższe co najmniej o 55 - 80 groszy na paczce.
Zdaniem Pawła Płucienniczaka z łódzkiej hurtowni, podwyżkę odczują najbardziej amatorzy popularnych, radomskich, męskich i waletów.
- Ostatnio kupuję po dwa kartony tygodniowo na zapas - przyznaje Jacek Wolanin z Łasku.
Michalina Michalak, współwłaścicielka sklepu w Bełchatowie, sprzedaje o 20 procent papierosów więcej niż miesiąc temu. - Jestem pewna, że pod koniec roku sprzedaż jeszcze wzrośnie - powiedziała nam.
Jacek Skoneczny, mieszkaniec Łodzi i namiętny palacz, nie ukrywa, że zapowiadane podwyżki cen papierosów go martwią. - Kupię na początek dwa, trzy kartony. Jeśli ceny zaczną rosnąć, zrobię większy zapas - mówi.
Paczki papierosów gromadzi też Andrzej Strzelczyk z Sieradza, który za każdym razem, gdy ogłaszana była podwyżka cen wyrobów tytoniowych, próbował rzucić palenie, ale mu się nie udało.
Źródło: Dziennik Łódzki
A jak u Was jest z paleniem tytoniu, czy palicie dużo, czy przeraża Was wzrost ceny wyrobów tytoniowych i najważniejsze, czy zamierzacie rzucić w tej sytuacji palenie
Hmmm...brzydzę się palaczami papierosów
A tak na poważnie to na razie nie przeraża mnie wzrost ceny papierosów, przerażę się dopiero jak cenowo dorównają cenom papierosów np. w Irlandii Nie palę dużo chociaż czasem mnie ponosi i kopcę jak lokomotywa. Na razie nie zamierzam rzucić palenia...chyba nie mam tak silnej woli, ale może kiedyś się przełamię i powiem papierosom pa pa...
_________________ Nic nie jest tak silne jak delikatność; nic tak delikatne jak prawdziwa siła...
Jak dobrze, że palenie tytoniu nie jest moją przyjemnością bo musialbym z niej zrezygnować
_________________ Człowiek potrzebuje do szczęścia trzech rzeczy: dobrych przyjaciół do towarzystwa, dobrego wina do picia i dobrych książek do czytania.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2006-11-10, 09:54
Już cała dekada minęła, jak rzuciłem palenie.
Dlatego podwyżki cen tych używek, jakoś nie robią na mnie wrażenia.
Choć czasami wkurza mnie fakt, jak Oni te podwyżki sobie tłumaczą a w zasadzie nam, a mianowicie. Jest to podobno walka na rzecz zwalczania nałogów takich jak np. owe palenie, picie alkoholu itp. Trala lala, kto palił czy pił i tak to będzie robił, tyle że za większe pieniądze, a ucierpi tylko rodzina delikwenta, bo kasa np. na utrzymanie domu pójdzie na rzeczone używki.
Acha, jeszcze się tylko pochwalę jak rzuciłem palenie .
Otóż 10 lat temu, przed snem zapaliłem papierocha, gasząc peta w popielniczce powiedziałem tak sam do siebie;
- Od jutra nie palę.
I tak się zaiste stało.
Tego samego życzę wszystkim palaczom, a muszę Wam powiedzieć że o wiele łatwiej rzuca się jakiekolwiek nałogi z własnej woli, a niżeli z przymusu.
POWODZENIA
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum