Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-18, 17:49
Ferbik napisał/a:
Oj są geniusze wśród kierowców... mnie to przez myśl nie przechodzi, jak można jeździć autem nie znając podstawowych zasad ruchu drogowego...
To ze robia to kierowcy.. .ale wlasnie na jednej ze stron intenetowych wyczytalem, ze tak ucza teraz w niektorych szkolach jazdy. A to daltego ze podobno bardzo doslownie interpretuja przepisy dotyczace wjazdu na skrzyzowanie
Jak ktos jest zainteresowany to moge strone podeslac - za zgoda admina oczywiscie
Stronka jest ciekawa - np bardzo dokladnie jest opisane wlasnie rondo i chyba wszystkie mozliwe przypadki organizacji ruchu i zachowania sie na rondzie
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-08-18, 18:29
niom ja kiedyś miałem jedno fajne w telefonie, ale niestety w wyniku przewłaszczenia zaginęło mi... Zrobiłem je w Łodzi pod jakimś biurowcem. Był wjazd na teren zakładu i obok bramy taki mały parking. I tam był zakaz postoju i zatrzymywania - z taka mala biala tabliczka pod spodem : "Nie dotyczy fiata 126p"
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 17 razy Dołączył: 08 Mar 2006 Posty: 1805 Skąd: okalew/wrocław
Wysłany: 2006-11-27, 22:49
już kiedyś pisałem, że najbardziej boje się nieoświetlonych rowerzystów. Ostatnio miałem okazje omijać wieczorową porą dwóch "samobójców" w okolicach niedzielska.
Poniżej link do ciekawego opracowania na ten temat.
Miałam podobne przezycie z nieoswietlonym rowerzystą za Sieradzem, mijałam tira który wczesniej dał znak ze mogę go wyprzedzić, patrzę a tu kula się przede mna rower, omało mi serce nie wyskoczyło gardłem, na szczęście ominęłam go. a delikfent wylądował w rowie. Myslałam że skopie mu tyłek ale on był tak pijany że podnieśc sie nie umiał...
"To jest zmora kierowców aut" to jest najwieksza zmora poruszajaca sie po drogach.
Wiek: 36 Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 37 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2006-12-17, 12:17
Ja na drodze najbardziej boję się gigantycznej dziury co urwie mi koło i spowoduje wspaniałe dachowanie. Już nie raz taką omijałem w ostatniej chwili. Niezbyt przyjemne uczucie.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 11 Lis 2006 Posty: 3119 Otrzymał 6 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2006-12-17, 21:17
rowerzyści nieoświetleni to rzeczywiście problem. będąc młody tak jeżdziłem muszę przyznac ale ino po wieluniu i to po chodniku a teraz jeżdząc autem wiem co to nieoświetlony rowerzysta jest. sam się prosi o rozjechanie na drodze albo "prosze do szpitala albo do m1 pod ziemie na własne życzenie"
także światła to podstawa chociaż na bide ze 3 odblaski
wieluniaczek Przyjeżdża na zakupy czujny obserwator
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 336 Piwa: 1/1 Skąd: z miasta
Wysłany: 2006-12-17, 22:31
Niepewnie jadących tzw ,,niedzielnych'' bo jadąc za takim nie wiadomo czego się spodziewać,np. jedzie taki robi nagły skret i w tym momencie włacza dopiero kierunek itp
_________________ Witaj Gość cieszę się że jesteś i pozdrawiam Cię
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum