Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2006-12-31, 13:38
Pamiętacie o co chodziło w tym temacie?
O fotoradar i sprytny fortel naszej drogówki. I oto że nie byłem pewny, zapłacę czy nie, a obiecałem że dam znać.
I tak mija właśnie półtora miesiąca i nic, wychodzi na to że mi się upiekło.
Ferbik, mam nadzieję że nie „wykraczesz” owych dwóch miesięcy, o których wcześniej pisałeś i o koledze, któremu po owym terminie zafundowali sąd grodzki.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Gregg Sparrow [Usunięty]
Wysłany: 2006-12-31, 13:47
Miko mnie capnęli kiedyś w Wieruszowie i po pół roku mi ściągnęli z pensji bo nie zapłaciłem kredytowego.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 407 Skąd: z każdego miejsca
Wysłany: 2006-12-31, 16:21
a ja mam dwa mandaty zaległe do zapłaty. jeden z kwietnia 2005 r. w wysokości 300 zł(jak na razie cisza), choć próbowali mi wejśc na pensje z zakładu pracy. Pech tak chciał, że spóźnili się o ok. 2 miesiące, bo zmieniłęm prace, a drugi z listopoada 2005 - 100 zł. Oba mandaty dostałem w Poznaniu, gdzie swego czasu mieszkałem I tu wydarzyła się rzecz ciekawa. Otóż pewnego styczniowego lub lutowego dnia br, zadzwonił do mnie pan z Uzrędu Skarbowego w Wieluniu z zapytaniem, kiedy zapłacę mandat w wysokości 100 zł. Powiedziałem, że nigdy! Na to on, że przyjdzie z komornikiem do mnie do domu. Powiedziałem proszę bardzo tylko, że jest pewnien problem, bo ja w Wieluniu nie mieszkam, a jestem tylko i wyłącznie zameldowany i w domu nic mojego poprostu nie ma.
Jeste pełnoletni i w pełni odpowiadam za swoje czyny, więc mamie nie mogą nic zabrać. I dziś jest Sylwester 2006-2007 i od tamtego momentu nie miałem żadnych sygnałów odnośnie zaległych mandatów.
A swoja drogą pierwszy dostałęm też w sytuacji, gdy z nieoznakowaneog autka dostałęm fotkę, a km dalej stali już w ślicznych 2 radiowozach oznakowane misiaczki. były 2 radiowozy, bo jeden się nie wyrabiał.
a co do niepełnoletnich, pjanych wyrostków na mieście to łapać wszystkich po kolei.
Z grupą wyrostków bynajmniej się nie utożsamiam ale to chyba nie jest w porządku że na wszystkich od razu patrzy się przez pryzmat tych wyrostków... Ale temat jest o nadgorliwości policjantów która w tym przypadku również miała miejsce i widać że panowie młodzi policjanci chcą szybko zaplusować szkoda tylko że tak mało ambitnie...
Archdevil, najlepiej jak nie będę się wypowiadał na temat Twojego zachowania wtedy. Sam dobrze powinieneś wiedzieć jak było... (chodzi mi o godziny pracy Twojej mamy i podejście do sprawy i policji). Wypowiadaj się jeśli naprawdę będziesz niesłusznie pokrzywdzony! To wszystko w tej sprawie...
Archdevil, najlepiej jak nie będę się wypowiadał na temat Twojego zachowania wtedy. Sam dobrze powinieneś wiedzieć jak było... (chodzi mi o godziny pracy Twojej mamy i podejście do sprawy i policji). Wypowiadaj się jeśli naprawdę będziesz niesłusznie pokrzywdzony! To wszystko w tej sprawie...
To również chętnie zakwestionuję. Wydzieranie się do mnie i zarzucanie mi kłamstwa, podczas gdy faktycznie godzin NIE znałem, jest co najmniej nie na miejscu. Na wszystkie pytania odpowiadałem jak tylko mogłem.
A tak, zakrawa pod wychowanie przez moich rodziców to jest słuszne pokrzywdzenie wg Ciebie widocznie. Cóż, tego komentować nie będę.
Dla mnie koniec tematu a także i szacunku dla paskudnych podstępów władz.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Lis 2006 Posty: 407 Skąd: z każdego miejsca
Wysłany: 2007-01-01, 17:58
nie wiem o jaką sytuację chodzi, ale policja jest od tego, żeby pilnować porządku i to wszystko. a miejsce pijanych małolató na pewno nie jest w centrum miasta!
Collina, masz racje! Jesli jestes nieletni to nie pij. Archdevil, Twoja mama pracuje zawsze na ta sama godzine (słowa ochroniarza w jej pracy)! Wiec dobrze wiedziales ze jest w domu! Nastepnym razem nie pij
Jedyne słowa których dla mnie warto tu posłuchać, bo niestety teraz wyłącznie ja będę musiał płacić za założoną na mnie sprawę. Mój portfel dziękuje za nagonkę.
Pomógł: 46 razy Wiek: 44 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-01-02, 11:12
miko 005 napisał/a:
I tak mija właśnie półtora miesiąca i nic, wychodzi na to że mi się upiekło. n Mr. Green
Muszę Cię zmartwić... Naszemu pracownikowi kiedyś po 3 miesiącach przyszedł mandat z fotoradaru... Co prawda w końcu wezwali na komendę moją mamę jako właściciela pojazdu (zdjęcie nieczytelne no i skończyło się bez sądu, ale podobno zdarza się też że od razu do sądu kierują...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum