Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[Collina]

Cytat:

Wierzejski: Owsiakowi fanatycy w działaniu "A po ulicach biegają wolontariusze Owsiakowi. Czy ja popieram WOŚP – pytają mnie przy tej okazji znajomi. Ani popieram, ani nie popieram" - pisze w najnowszym wpisie do bloga Wojciech Wierzejski. "Jeśli ktoś zbiera pieniądze na szlachetny cel (np. pomoc chorym ludziom) i jeśli – co ważne – uczciwie co do grosza się z tego rozliczy, nie potrącając ze zbiórki nic dla siebie; jeśli do tego czyni to w dobrej intencji, a nie dla rozgłosu, reklamy, zysku czy z jakichś egoistycznych pobudek politycznych – można nazwać taką akcję pozytywną. „Jeśli” – to w tym przypadku ważne zastrzeżenie. A słyszałem, że Fundacja Owsiakowa potrąca sobie do 10 % za zorganizowanie akcji. Od np. 30 milionów daje to 3 miliony zł. Dodatkowo z części „utargu” organizuje latem spęd młodzieży, który nie ma wiele wspólnego ze „szlachetną rozrywką” (alkohol, narkotyki). Do tego lansowane jest jako ideologiczna otoczka całej akcji - hasło „Róbta, co chceta”, które wcale nie pomaga wychowywać młodych ludzi w szacunku dla ładu moralnego, a na pewno kwestionuje takie pojęcia wychowawcze jak: wymagania, dyscyplina, samo-wyrzeczenia, odpowiedzialność itp. Czyni się z WOŚP jakąś formę nakazanej nowej religii. Każdy ma w nią wierzyć i nie ma prawa do zdania odrębnego. Oto czytamy w serwisach, że najmłodszy wolontariusz miał zaledwie 22 dni (!). Co to? Nowy chrzest „orkiestrowy” dla niemowlaków? Z prawdziwą gorliwością w wykonaniu fanatyków Owsiakowych miałem dziś do czynienia osobiście. Dopadło mnie pod budynkiem TVN trzech wolontariuszy z puszką, w tym jeden zawodowy-orkiestrowy paparazzi. Nie dałem datku i zrobili mi z tego gestu kilkadziesiąt zdjęć. Przy tym buczeli i pokrzykiwali hardo, że oto namierzyli „niewiernego”. To tak teraz ma wyglądać akcja humanitarna? Dobrowolna? Płynąca z miłości do bliźniego? Oparta na szacunku i pokorze? Jest to swoista parodia chrześcijańskiej jałmużny, o której czytamy w Ewangelii: „Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie twoja lewa ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu” (Mt, 6;2-4). Parodia jałmużny w wykonaniu WOŚP polega też na tym, że biorą w niej często udział ludzie nie mający nic wspólnego ze szlachetnymi intencjami. Oto policja poinformowała, że do izby wytrzeźwień trafił przed południem 46-letni mężczyzna, który kwestował w Krakowie na rzecz WOŚP mając 2,3 promila alkoholu we krwi. Religia Bachusa?"

źródło: onet.pl

Niech ktoś mi powie, jakim cudem takie pajace jak poseł żwierzejski i Ligi Morskich Rodzin dostają się do sejmu? kto na nich głosuje, bo Radio Jerycho aż takiej słuchalności chyba nie ma.....

Przecież ten gość podważa wszystko co Polska ma najlepszego, co najbardziej łączy Polskę, jak właśnie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy!

[Ferbik]

Jak mają psów nie wieszać z LPRu na Owsiaku, skoro on jest ateistą ?

[Archdevil]

[karcia]

Brak mi słów na takie coś... Nie rozumiem jak można tak obrażać Jurka. Wydaje mi się, że on ma chyba lepiej w głowie poukładane niż nasi szanowni politycy. Potrafi zangażować całą Polskę w jakiś dobry czyn. W sumie każdy z nas stara się "wrzucić coś do puchy" nawet jeśli nie są to niewiadomo jakie pieniądze. Serduszko na ubraniu, na czapce czy torebce jest już symbolem pomocy dla osób potrzebujących. I niech tak będzie "do końca świata...i o jeden dzień dłużej"

[majk-el]

[daff]

[Lesiu]

[Collina]

[miko 005]

No to jeszcze ja coś powiem.

Jeśli ktokolwiek bierze udział w tym przedsięwzięciu całkowicie za darmo i z czystego serca to rzeczywiście, tylko ci młodzi ludzie z puszkami (pomijam incydenty). Reszta no cóż ….. .Pewnie nie da się wszystkiego zrobić za friko. Ja osobiście zostawiam to własnemu sumieniu samemu Jurkowi.

Ale dopóty dopóki Owsiak będzie pompował strumienie pieniędzy do naszych szpitali, i dzięki temu ratował życie dzieciaków ( powinien robić to rząd i minister zdrowia a nie zawsze im wychodzi), to ja z wielką radością będę wrzucał do puszek datki na miarę moich zasobów. Przedtem, teraz i na przyszłość.

Mnie, mój datek nie doprowadził do zrujnowania domowego budżetu (podejrzewam że wszystkich innych też pewnie nie), a jaka satysfakcja że moja „złotówka” mogła pomóc, więc dlaczego tyle niepotrzebnego szumu? Nie rozumiem, ale widocznie niestety nie da się trafić wszystkim w ten sam punkt myślenia. Jak np. ludziom z LPR-u.

[majk-el]

[zylu]

A ja tam wszytskie te złe komenarze mam gdzies. Jak chodzilem do szkoły to sam zbierałem kase do puszek, jezdziliśmy do Warszawy z kasą i było cool. A teraz sam postanowilem cos dac i wziąłem udział w licytacji i udało się. O to moje trofea z tego roku.

---

3.jpg

Plik ściągnięto 76 raz(y) 109,45 KB

2.jpg

Plik ściągnięto 73 raz(y) 103,88 KB

1.jpg

Plik ściągnięto 75 raz(y) 55,4 KB

[Ferbik]

zylu, gratuluję

[zylu]

Tu nie bardzo jest co gratulowac tylko zadaje sobie pytanie dlaczego tak mało ludzi brało udział na placu juz nie wspomne o Wielunskich firmach.

[Ferbik]

zylu, gratulowałem dobrego serca A co do ludzi... coraz mniej jest na tym świecie ludzi, którzy zrobią coś bezinteresownie, a jak mają jeszcze pomóc komuś za kasę, to wolą sobie do auta dołożyć, bo przecież dając na WOŚP nie odliczą kosztów

[hasta]