Wysłany: 2007-01-28, 19:35 Najstarsza matka ma 67 lat!!!
Najstarsza matka świata, która w grudniu urodziła bliźnięta w wieku 67 lat, podała w klinice zaniżony wiek, by zakwalifikować się do sztucznego zapłodnienia - poinformowała brytyjska gazeta "News of the World".
Hiszpanka Carmela Bousada "odjęła" sobie 12 lat, by klinika w Los Angeles zakwalifikowała ją do programu zapłodnienia in vitro, do którego przyjmowane są kobiety poniżej 55 roku życia.
"Nikt nie pytał mnie o paszport. Może teraz wyglądam na zmęczoną, ale przed porodem byłam szczupła i wyglądałam o wiele młodziej" - wyjaśniła pani Bousada w wywiadzie dla "News of the World".
Dziennikowi nie udało się uzyskać komentarza kliniki Pacific Fertility Center z Los Angeles, która potwierdziła wcześniej, że pani Bousada leczyła się w tym ośrodku.
Pochodząca z Andaluzji kobieta urodziła 29 grudnia bliźnięta - Christiana i Pau, które przyszły na świat dzięki cesarskiemu cięciu.
Pani Bousada sprzedała dom w Hiszpanii, by zdobyć 60 tys. dolarów na leczenie w USA. Na dawczynię komórek jajowych wybrała "ładną, ciemnowłosą 18-latkę", a spermy - jasnowłosego, niebieskookiego Amerykanina włoskiego pochodzenia.
"Wybierałam na podstawie fotografii z katalogu. To było trochę jak oglądanie broszury w agencji nieruchomości i wybieranie domu" - powiedziała brytyjskiej gazecie.
W ciążę pani Bousada zaszła już przy pierwszej próbie. Pacific Fertility Center podaje, że w wypadku kobiet powyżej 43 roku życia prawdopodobieństwo wynosi 2 proc., a poniżej 34 lat - 56 proc.
Najstarsza mama świata nie przewiduje problemów z wychowaniem dzieci. Twierdzi, że jej matka żyła 101 lat i nie widzi powodu, dla którego ona sama miałaby nie dożyć równie sędziwego wieku.
Andaluzyjka jest o rok starsza od Rumunki Adriany Iliescu, która w styczniu zeszłego roku, mając lat 66, urodziła dziewczynkę. Iliescu też była w ciąży z bliźniętami, ale jedno z nich zmarło w łonie matki.
źródło:onet.pl
Hmmm Mam nadzieje, ze będzie jeszcze długo żyła, gdyż dzieci sierotkami zostaną
Dziwne mieć matkę w wieku babci swoich rówieśników. Nie ma co ukrywać, że decyzja o macierzyństwie podjęta, gdy ma się 67 lat jest bardzo odważna i...głupia W końcu ta kobieta nie ma pewności, co do długości swojego życia. Ciekawa jestem jak te bliźniaki zostaną wychowane... Jak będą się czuć kiedy zostaną zauważone w społeczeństwie i postrzegane jako "te trochę inne". Niestety tacy są ludzie i w przyszłości dzieciaki mogą nie raz spotkać się z ludzkim brakiem tolerancji. W ogóle nie podoba mi się pomysł z wybieraniem wyglądu potomstwa. Dla mnie to bez sensu. Dziecko jest jakie jest, a prawdziwy rodzic i tak je kocha. Zdecydowanie jestem za naturalnymi metodami zachodzenia w ciążę i rozsądkiem w podejmowaniu odpowiedzialnej roli matki.
Zdecydowanie jestem za naturalnymi metodami zachodzenia w ciążę i rozsądkiem w podejmowaniu odpowiedzialnej roli matki.
Zgadzam się całkowicie z Tobą w przytoczonej kwestii. Jednocześnie uważam, że matki w "starszym" wieku pow. 45 lat nie powinny się obawiać urodzenia potomstwa ze względu na przedstawione powyżej względy społeczne. Dojrzała matka może więcej dać ciepła dziecku i lepiej je rozumieć. Również względy medyczne nie uzasadniają lęku matki przed urodzeniem w tym wieku dziecka. Dzieci urodzone w starszym wieku matki mają duże szanse przejawiać większą inteligencję i dojrzałość, niż równolatki urodzone z młodych matek.
Pomogła: 4 razy Wiek: 35 Dołączyła: 10 Lis 2006 Posty: 1014 Skąd: Z kątowni
Wysłany: 2007-02-04, 21:09
Zygmunt Stary napisał/a:
Również względy medyczne nie uzasadniają lęku matki przed urodzeniem w tym wieku dziecka. Dzieci urodzone w starszym wieku matki mają duże szanse przejawiać większą inteligencję i dojrzałość, niż równolatki urodzone z młodych matek.
Kobiety które zachodzą w ciążę w wieku powyżej niż 35 lat to grupa tzw. zwiększonego ryzyka. Jest większe prawdopodobienstwo, że dziecko urodzi się z wadą...
Cytat:
zespół Downa - choroba genetyczna do tej pory najlepiej zbadana. Przyczyną jest nadmiar chromosomów, tzw. trisomia chromosomu 21 (zamiast dwóch są trzy). Jest wyraźnie związana z wiekiem matki: znacznie częściej występuje u dzieci kobiet, które rodzą po 35 roku życia
Badania prenatalne są bezpłatne dla kobiet powyżej 35 rż. Koszt badania pokrywa wtedy kasa chorych.
Cytat:
Obecnie coraz więcej kobiet decyduje się na posiadanie potomstwa w późniejszym wieku, często po 35 roku życia. Wiele badań udowadnia, ze wiąże się to ze wzrostem śmiertelności i zachorowalności, zarówno dla matki jak i dziecka.
David A. Miller badał czy zaawansowany wiek matki jest niezależnym czynnikiem ryzyka dla niewydolności maciczno-łożyskowej. Badania objęły 3759 kobiet w 35 roku życia lub starszych oraz 19 226 przed 35 rokiem życia. Porody kobiet po 35 roku życia stanowiły 16,4% wszystkich. Zaobserwowano, ze w grupie kobiet starszych znacznie częściej istniały wskazania do wykonania testów oceniających dobrostan płodu przed porodem. Po wyłączeniu grupy kobiet, u których istniały wskazania do wykonania tych testów przed urodzeniem dziecka, płodów z wadami oraz kobiet rodzących przed 34 tygodniem ciąży urodzenie martwego płodu było dwukrotnie częstsze u kobiet starszych w porównaniu z młodszymi. Śródporodowe zagrożenie płodu oraz ciecie cesarskie z powodu zagrożenia płodu, które są markerami niewydolności maciczno- łożyskowej były znacznie częstsze u kobiet starszych.
Cytat:
Przeprowadzono badania nad czynnikami wywołującymi wewnątrzmaciczne obumarcie płodów.
W badaniu wzięto pod uwagę 34.394 porodów płodów, które ważyły co najmniej 500 gramów. O niewyjaśnionych okolicznościach mówiono, gdy śmierć nastąpiła przed rozpoczęciem porodu i gdy nie stwierdzano żadnych zaburzeń ze strony matki, płodu lub łożyska. Spośród 360 zgonów w 89 przypadkach stwierdzono niewyjaśnione przyczyny śmierci. Do czynników zwiększających ryzyko wystąpienia niewyjaśnionych okoliczności zgonu zaliczono między innymi wiek matki powyżej 40 roku życia, wiek matki poniżej 18 roku życia, a także niski status socjoekonomiczny.
Późny wiek matki w chwili urodzenia dziecka zwiększa ryzyko wystapienia u niego Alzheimera
Cytat:
Jedno z badań wykazało czterokrotny wzrost liczby porodów przedwczesnych po 35 roku życia w porównaniu z liczbą takich porodów u kobiet w wieku 20-25 lat. Prawdopodobnie z wiekiem częściej dochodzi u ciężarnych do przedwczesnego pęknięcia pęcherza płodowego. Istnieje także zwiększone ryzyko pojawienia się nieprawidłowości łożyska i stąd wynikających krwawień.
Cytat:
U ciężarnych po 35 roku życia, w porównaniu z kobietami w wieku 20-25 lat, wzrasta ponad dwukrotnie ryzyko pojawienia się nadciśnienia tętniczego lub cukrzycy. Nadciśnienie tętnicze jest częstą chorobą ciężarnych powyżej 30 roku życia. Powoduje ono zwężanie się naczyń krwionośnych, a w konsekwencji spowolnienia przepływ krwi i substancji odżywczych do płodu, co opóźnia jego wzrastanie i rozwój. Nadciśnienie zwiększa też ryzyko przedwczesnego oddzielania się łożyska. Prawie 10 proc ciężarnych po 35. roku życia choruje na cukrzycę. Wzrost poziomu cukru we krwi matki powoduje, że trzustka płodu wytwarza zdecydowanie więcej insuliny, hormonu, który pozostaje w wodach płodowych i stanowi zagrożenie dla dziecka.
Cytat:
Częstość występowania ciąż mnogich wzrasta z wiekiem. Można także spodziewać się problemów podczas samego porodu. Dotyczy to postępu porodu, zwłaszcza rozwierania się szyjki macicy i przedłużonego drugiego okresu porodu. Kobiety po 35 roku życia muszą się liczyć z wysokim ryzykiem cięcia cesarskiego, wzrasta ono około dwukrotnie w porównaniu z kobietami 20-30-letnimi.
Także Zygmuncie Stary, proszę nie pisać tutaj jakiś własnych wymyślonych przez siebie teorii, które wprowadzają tylko innych forumowiczów w błąd. Jest istotny związek między wiekiem matki, a ryzykiem poronienia i wystapienia wady rozwojowej u dziecka. Związek ten niejednokrotnie został dowiedziony przez wielu lekarzy i specjalistów. Nastepnym razem proszę o naukowe poparcie swoich wywodów...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
Mam nadzieje, ze będzie jeszcze długo żyła, gdyż dzieci sierotkami zostaną 
W końcu ta kobieta nie ma pewności, co do długości swojego życia. Ciekawa jestem jak te bliźniaki zostaną wychowane... Jak będą się czuć kiedy zostaną zauważone w społeczeństwie i postrzegane jako "te trochę inne". Niestety tacy są ludzie i w przyszłości dzieciaki mogą nie raz spotkać się z ludzkim brakiem tolerancji. 
W ogóle nie podoba mi się pomysł z wybieraniem wyglądu potomstwa. Dla mnie to bez sensu. Dziecko jest jakie jest, a prawdziwy rodzic i tak je kocha. Zdecydowanie jestem za naturalnymi metodami zachodzenia w ciążę i rozsądkiem w podejmowaniu odpowiedzialnej roli matki.
