Pomogła: 4 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2006 Posty: 1014 Skąd: Z kątowni
Wysłany: 2007-02-25, 22:10
Ja myślę jednak, że wiek ma znaczenie. Nie wiem czy sama była bym w stanie przekroczyć granicę dziesięciu lat... Cięzko byłoby mi odnaleźć się w związku z partnerem, który mógłby być moim ojcem... Z drugiej strony młodszy jednak odpada.
Co cenie w mężczyźnie? Dojrzałość, odpowiedzialność, stanowczość, męskość, poczucie humoru no i oczywiście "to coś"
Taaaa....albo za...ny albo zajety .Bo wy panowie zawsze chcecie dobrze tylko wychodzi jak zwykle. Kurcze tak sobie teraz mysle,że taki bogaty pan w kwiecie wieku to moze nie calkiem zly pomysl, bo i doswiadczen mozna troche zdobyc i zaopiekuje sie bezbronną istotką(mną znaczy ) i sam nie bedzie w tej ostatniej chwilii(to z miłości oczywiście). Ale ja materialistką nie jestem . Nie widze przyszlosci dla zwiazkow z duuuuuuuzo starszym meżczyzną albo duuuuuuzo mlodszym chyba,że nie są całkiem bezinteresowne. Innego wytłumaczenia nie widze,a w miłość nie bardzo chce mi sie wierzyć
A ja wam powiem,że w zależnści od wieku w jakim jesteśmy to zmieniają się poglądy,i potrzeby i oczekiwania wobec drugiej osoby.Miłosć trzeba pielęgnować przez cały czas,bo jeśli tego nie robimy,to zwykle nasza połówka szuka szczęscia gdzieś i do tego wiek nie ma znaczenia
[ Dodano: 2007-02-25, 22:21 ]
Starszy pan i młodsza dziewczyna ??????????No a co wtedy z sexem??
Kurcze tak sobie teraz mysle,że taki bogaty pan w kwiecie wieku to moze nie calkiem zly pomysl, bo i doswiadczen mozna troche zdobyc i zaopiekuje sie bezbronną istotką(mną znaczy ) i sam nie bedzie w tej ostatniej chwilii(to z miłości oczywiście). Ale ja materialistką nie jestem
Też o tym myślałam
gdyby jeszcze mial chorobe serca, to w noc poslubna skąpa bielizna i mloda wdowa jestem
A tak poważnie to dla mnie tak 10 lat starszy i 4 lata mlodszy.
Wiem, ze wiek nie ma znaczenia ale wiem z doswiadczenia,ze jeśli chodzi o wiek to z osobami w tym przedziale wiekowym dogadam sie bez problemu
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Miłosć trzeba pielęgnować przez cały czas,bo jeśli tego nie robimy,to zwykle nasza połówka szuka szczęscia gdzieś i do tego wiek nie ma znaczenia
i tu się zgodzę z tobą w 100%.
_________________ „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
1% ze swojego podatku na rehabilitację dziecka http://dzieciom.pl/podopieczni/4355
Starszy pan i młodsza dziewczyna ??????????No a co wtedy z sexem??
nad tym to już powinni się zastanowić ludzie, którzy biorą ze sobą ślub a jest między nimi duża różnica wieku.
skoro on ma 107 lat a ona 30 lat to chyba przed ślubem już to ustalili a nam nic do tego.
_________________ „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
1% ze swojego podatku na rehabilitację dziecka http://dzieciom.pl/podopieczni/4355
Wiek ma znaczenie. Dla mnie ta granica wynosi powiedzmy ±5 lat. Jednak na pewno jest elastyczna i może się nieco przesunąć w jedną czy drugą stronę. W życiu przecież różnie bywa
wieluniaczek Przyjeżdża na zakupy czujny obserwator
Pomógł: 6 razy Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 336 Piwa: 1/1 Skąd: z miasta
Wysłany: 2007-02-26, 00:01
miłość jest nienormatywna i nieważne ile kto ma lat, jak dwie osoby się w sobie zakochają to wbrew temu co im będzie mówił zdrowy rozsądek będą ze sobą, a czy uczucie przetrwa zależy od nich samych jak będą je pielęgnować
_________________ Witaj Gość cieszę się że jesteś i pozdrawiam Cię
Pomogła: 12 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-02-26, 12:19
Wydaje mi się, że wiek nie ma większego znaczenia. Czasem ktoś kilka lat młodszy może mieć więcej w głowie niż równolatek. Dla mnie najważniejsza jest ta nic porozumienia, drobny gest, mrugnięcie okiem, uśmiech i nie potrzeba słów
Miłość łamie bariery, jeśli ludzie sie kochają to nieważne ile maja lat. Mnie natomiast nigdy nie pociągali mężczyźni starsi czy chłopcy, więc trudno mi powiedzieć czy potrafiłabym być w związku z 40 letnim facetem np
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum