Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2007-02-27, 19:18
lisek napisał/a:
Ja uważam,że w związkach problemy są zawsze bez względu na wiek partnerów
dokladnie,można mieć 40 lat i być nieodpowiedzialnym szczeniakiem,a mozna mieć 20 i być bardzo doświadczonym przez życie.Brat mojego męża jest starszy od niego a rozum ma 15 latka,za nic bym go nie chciała.
Wg mnie wiek ma znaczenie. Zwłaszcza jak się już ma za sobą 50lat małżeństwa i jeden z partnerów umiera. Po czym ten drugi żyje jeszcze ok. 20lat sam...
Właściwie większość społeczeństwa uważa że wiązanie się młodej kobiety z nieco starszym mężczyną(np o 5-7lat) jest normalne. Ale gdyby to kobieta była starsza od męzczyzny o to 5-7 lat to już nie do pomyslenia. (Nie to żebym miał doświadczenia w związku z tym ) Teraz podobno tendencja wsteczna tzn. wiele aktorek woli znacznie młodszych partnerów. Ciekawe dlaczego
Trudno sonie wyobrazić fakt, jak mama z tatą idą na wywiadówkę do szkoły swojego syna. Matka ma 40lat a ojciec już porządnie wyłysiały(np. 50lat)
Ja to kiedyś takie badania czytalem, że jak dziewczyna woli znacznie starszych mężczyzn, to znaczy że nie miała ojca albo krótko zył lub nie miała z nim więzi... I odwrotnie...
Wg mnie wiek ma znaczenie. Zwłaszcza jak się już ma za sobą 50lat małżeństwa i jeden z partnerów umiera. Po czym ten drugi żyje jeszcze ok. 20lat sam...
A kto Ci powiedział, że ma sam żyć...
Mało jest takich przypadków, kiedy to jedna połówka odejdzie z tego świata a ta druga znajduje sobie kolejnego życiowego partnera i wcale nie różnica wieku odgrywa tu tą różnicę.
Pewno niektórym z rodziny się nie podoba takie rozwiązanie, ale trzeba się umieć postawić w roli tej osoby, która potrzebuje tego ciepła drugiej osoby, w szczególności kiedy mieszka sama, bo dzieci już dawno pozakładały swoje rodziny, ale to już dyskusja na inny temat.
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2007-02-27, 22:13
Mateusz napisał/a:
Wg mnie wiek ma znaczenie. Zwłaszcza jak się już ma za sobą 50lat małżeństwa i jeden z partnerów umiera. Po czym ten drugi żyje jeszcze ok. 20lat sam...
co ma piernik do wiatraka,można być w równym wieku,jeden umiera w wieku 30 lat drugi żyje jeszcze 30 .A przecież są w równym wieku.Bardzo dużo zależy od człowieka,od wychowania,nawyków itd.
Piernik do wiatraka ma dużo: w wiatraku robi się mąkę, z której powstaje piernik
edzia i odziu napisał/a:
można być w równym wieku,jeden umiera w wieku 30 lat drugi żyje jeszcze 30 .A przecież są w równym wieku.Bardzo dużo zależy od człowieka,od wychowania,nawyków itd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum