He he, glizda, uważaj, bo znowu ktoś będzie gadał, że rzuca się populistyczne hasła.
Cóż, zobaczymy. IMO jeżeli uda mu się wystarczająco daleko uplasować przed konkursami w Planicy to nie będzie problemu z uzyskaniem tego trofeum.
Ponadto, wg kalendarza FIS doliczyłem się 5 a nie 6 konkursów - jutro w Kuopio, w piątek w Lillehammer, w niedziele w Oslo i 2 konkursy w Planicy w przyszłym tygodniu. Gdzie się więc podział brakujący szósty?
Małysz depcze po piętach lidera PŚ
Adam Małysz wygrał konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w fińskim Kuopio. Było to 34. pucharowe zwycięstwo w karierze polskiego skoczka.
Małysz już po pierwszej serii zdecydowanie prowadził. Czterokrotny mistrz świata poszybował na odległość 125 m i był to zdecydowanie najdłuższy skok. Drugi po pierwszej serii Austriak Andreas Kofler wylądował pięć metrów bliżej od naszego mistrza.
W drugim skoku orzeł z Wisły miał jednak kłopoty. Małysz wylądował na 115 metrze. Łączna nota Małysza wyniosła 229 pkt i wyprzedził drugiego Austriaka Andreasa Koflera o 1.7 pkt (120 i 118.5 m, nota 227.3 pkt). Trzeci był Thomas Morgenstern (116.5 i 117.5 m, nota 217.7 pkt).
Małysz odrobił kolejne punkty w klasyfikacji generalnej PŚ. Przed zawodami w Kuopio Polak tracił do lidera Andersa Jacobsena 134 "oczka". Lider reprezentacji Polski systematycznie niweluje przewagę Jacobsena. Norweg uplasował się na 10. pozycji (111 i 114 m, nota 198 pkt) i strata Małysza wynosi obecnie tylko 60 pkt.
Kamil Stoch, który do finałowej serii zakwalifikował się z 27. miejsca, w drugiej pokazał się z bardzo dobrej strony. Niespełna 20-letni zawodnik LKS Poroniec osiągnął 118 m (nota 191.1 pkt) i przez długi czas prowadził. Stoch ostatecznie awansował o dziesięć miejsc.
źródło:interia.pl
Myślę,że tutaj nie potrzeba komentarza
Adaś coraz blizej podoba mi sie to (a jednak dałam komentarz )
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Już nie w Lillehammer tylko w Oslo-Holmenkollen. Przeniesiono konkurs ze w zględu na wiatr. Dwa konkursy na ulubionej skoczni Małysza... może byc ciekawie Trzymam kciuki
Dziś niestety nie powiodlo się Adasiowi. Byly bardzo złe warunki atmosferyczne. Adam nie zakwalifikowal się do drugiej serii. Całe szczęście,ze nic mu się nie stalo i bezpiecznie wylądował, bardzo go znosiło.
Dla mnie on i tak jest wielki
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum