Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

[Jaro]

Z cyklu, temat na czasie

Cytat:

Coraz częściej zastanawiamy się nad budową lub kupnem domu, co jeszcze kilka lat temu wiązało się z ogromnymi kosztami. Teraz są to kwoty porównywalne z zakupem mieszkania - obecnie za równowartość stumetrowego mieszkania w stolicy można kupić dom pod miastem lub na jego obrzeżach. W dodatku ceny mieszkań rosną szybciej niż domów. Dziś ceny domów o pow. 100-300 mkw. mieszczą się w granicach od 350 tys. zł do 1 mln zł. Są to zwykle szeregowce w standardzie deweloperskim, czyli bez podłóg, białego montażu i drzwi. Zanim jednak podejmiemy decyzję - dom czy mieszkanie, warto rozważyć kilka kwestii. Coraz trudniej np. o dobrą działkę. Jeśli jest pozbawiona mediów - sam proces zdobywania wszelkich niezbędnych dokumentów do podłączenia prądu, gazu itd. może się ciągnąć latami. Długotrwały proces czeka nas także w przypadku przekształcania działki rolnej w budowlaną. Ponadto dom na obrzeżach miasta lub poza miastem wiąże się z koniecznością dojazdu do centrum, co może zabierać wiele czasu - zwłaszcza w zakorkowanej Warszawie. Ponadto eksploatacja domu niesie za sobą wyższe koszty związane np. z jego ogrzewaniem czy instalacjami zabezpieczającymi - np. przed włamaniem czy kradzieżą, które wydają się niezbędne, zwłaszcza jeśli dom stoi na uboczu. - W blokach ten problem jest znacznie mniejszy, ponieważ te nowo budowane posiadają już ochronę obiektów, natomiast w domu bezpieczeństwo musimy zapewnić sobie sami. Zasada jest prosta, lepiej kupić najgorszy dom na dobrej ulicy niż najlepszy dom na ulicy cieszącej się złą sławą - mówi Tomasz Lebiedź z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Kupując jednak dom na rynku wtórnym, trzeba być ostrożnym. - Szybko zmienia się architektura i technologie materiałów budowlanych. I to, co było modne 10 lat temu, dziś nie wzbudza większego zainteresowania na rynku - mówi Tomasz Błeszyński. Popularnością nie cieszą się więc domy postawione przed 1995 r. Wówczas bowiem budowano z przypadkowych materiałów, systemem „chałupniczym”, korzystając z usług zaprzyjaźnionych, ale niestety niewyspecjalizowanych robotników. - Takie nieruchomości mogą być interesujące jedynie w przypadku, gdy ich cena będzie przystępna lub będą miały świetną lokalizację – dodaje Lebiedź. Zdaniem Tomasza Błeszyńskiego w tym roku pojawi się nowy trend inwestycyjny – powstawać będzie coraz więcej domów jednorodzinnych o powierzchni ok. 120-200 mkw., budowanych w pobliżu dużych miast na ładnych, dobrze zagospodarowanych działkach. Takie inwestycje osiągną szczyt swojej popularności w latach 2008-2009. Inwestycja w nieruchomość Szukając mieszkania czy domu z myślą o wynajmie czy inwestycji, warto zwrócić uwagę na kilka czynników: w jakiej okolicy znajduje się nieruchomość, z jakich materiałów jest wykonana, jaka jest jej powierzchnia i czy można ją kupić na własność. Przede wszystkim bowiem musimy mieć gwarancję pełnego dysponowania mieszkaniem czy budynkiem - zatem nie należy inwestować w nieruchomość będącą np. w użytkowaniu wieczystym czy też posiadającą ograniczone prawa rzeczowe (np. prawo spółdzielcze). Po drugie warto zastanowić się, jaki kierunek rozwoju przedstawia dane miasto i czy nieruchomość, którą kupimy - skorzysta na tym, czy straci. Np. jeśli zakupimy dom, w pobliżu którego powstanie kompleks biznesowy - na nieruchomości zarobimy z pewnością więcej. Kolejne kryterium to jakość wykonania materiałów i stopień ich zużycia. Liczy się również funkcjonalność nieruchomości - czy np. w szybkim czasie na potrzeby rynku możemy z mieszkania zrobić lokal biurowy lub odwrotnie. Warto również zastanowić się nad stopniem energooszczędności mieszkania czy domu - czy np. jest dobrze ocieplony, jakie ma okna i w jaki sposób jest ogrzewany itd. Jeśli kupujemy lokal niesamodzielny - zwróćmy uwagę, kto i w jaki sposób zarządza substancją mieszkaniową - nieumiejętny sposób zarządzania może doprowadzić do niszczenia całego budynku, a tym samym spadku wartości lokum. Jaki jest najlepszy metraż dla tego rodzaju inwestycji? - Dostępny, ale niezbyt kosztowny w utrzymaniu. To ma być przecież inwestycja, a nie dożywotnie mieszkanie - sugeruje Tomasz Błeszyński. Należy również uważać na okazje - np. niewiele na wartości zyska ładne mieszkanie, ale znajdujące się w budynku z wielkiej płyty w nieciekawej lokalizacji. Zdaniem specjalistów rynek nieruchomości będzie rentowny jeszcze przez wiele lat. - Inwestując w mieszkania, będziemy osiągać stopę zwrotu zawsze wyższą niż w przypadku lokat bankowych czy walutowych nawet przez najbliższe 30 lat, czyli tyle, ile wynosi spłata kredytu - zapewnia Błeszyński. Źródło: onet.pl

[olka:)]

jaro jak mi postawisz dom to z checia go wezme na 18ste ur;D heheh to o tym mowiles wtedy;;;;;P hehe