Tyle piszemy o dietach, o szczupłych sylwetkach ale przecież pełniejsze kształty też są piekne. Popatrzmy na Joannę Liszowską , czy Joannę Brodzik wcale nie są najszczuplejsze a są piękne. Już nie wspomnę o Monice Bellucci...
Czy uważacie dziewczyny,że tylko szczupłe mają powodzenie u facetów??? Ja myślę że nie.
A wy co o tym sądzicie??
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Pomogła: 12 razy Wiek: 44 Dołączyła: 17 Lis 2005 Posty: 1648 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-04-04, 09:58
glizda napisał/a:
Joannę Brodzik wcale nie są najszczuplejsze a są piękne.
no właśnie koleżanka widziała ja ostatnio na żywo i mówi, ze to tv pogrubia
ja uważam, że nieważne ile ma sie kg, ważne żeby mieć ten błysk w oku a żeby miec błysk w oku to trzeba dużo witamin jeść
dziewczyny, wszystkie jesteśmy super
myślę, że kochanego ciała nigdy dość
są faceci co lubią chude "szczypiorki" ale dziewczyny które mają trochę za dużo gdzieniegdzie też mają powodzenie.
_________________ „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest i nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
1% ze swojego podatku na rehabilitację dziecka http://dzieciom.pl/podopieczni/4355
Pomogła: 32 razy Dołączyła: 03 Maj 2006 Posty: 2461 Piwa: 25/43 Skąd: w-ń
Wysłany: 2007-04-04, 12:32
Rozmawiałam z kilkudziesięcioma facetami właśnie na temat kobiet chudych czy tych inaczej szczupłych.I okazało się że każdy z nich dla pokazania sie woli szczupłe,ale w duszy pragną tej mającej więcej ciałka.Podobno te pulchniejsze są cieplutkie i słodkie.Takie prawdziwe matki i zony.Potwierdzam
[ Dodano: 2007-04-04, 13:34 ]
Oczywiście faceci mieli około 30 lub po 30 więc myślą troszkę inaczej niz 18 latek,czy chłopak po 20 tce...
ja myślę, że tak jak i kobiety, tak mężczyźni lubią różne ciałka, tylko kobitki sobie wkręcają, że są za grube, a jak się siebie nie lubi, to to się udziela innym
no i ciało, czy kościste czy grubiutkie, musi być zadbane, koniecznie !!
Rzadko ktora kobieta zapytana o zadowolenie ze swojej sylwetki odpowie twierdząco. Takie już jesteśmy. Czasami to tylko kwestia tzw "gry" i "użalanie się" dla zasady. Jendnak w myśl zasady "o gustach" sie nie rozmawia, trudno stwierdzić co jest tym idealem, bo kazdy z nas ma pewien wizerunek w wyobraźni. Co jest udowodnione : panowie lubia pokazać się z niezla laska przy boku (cos a'la modelka), ale potencjalnych kandydatek na zony szukaja wsrod tych babeczkek kraglejszych (CO JEST NAJWAZNIEJSZE DLA NICH??- stosunek obwodu bioder do talii- miedzy nimi musi byc przynajmniej 10 cm roznicy).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum