Wysłany: 2007-04-16, 11:19 Cała prawda o kotach :)
Coś dla miłośników kociaków i nie tylko
1. Nie jest prawdą, że koty przesypiają 2/3 swojego życia. One przesypiają 4/5.
2. "Mały, śliczny, słodziutki koteczek" jest stanem przejściowym, krótko trwającym.
3. Próba przekonania kota, że kąpiel może być przyjemna kończy się zazwyczaj kupnem środków opatrunkowych.
4. Kot nie reaguje na żadne imię ani wołanie.
5. Kot reaguje na dowolne imię, jeżeli wołający znajduje się w kuchni.
6. Wszelkie nieprzymocowane do podłogi chodniki, w czasie nieobecności domowników, zmieniają swoje położenie.
7. Każda nowo zakupiona przez Ciebie rzecz zostanie sprawdzona przez kota pod względem użyteczności do spania i odporności na zarysowania.
8. Koty lubią z rozpędu wskakiwać do wanny.
9. Koty nie lubią, kiedy wanna jest napełniona.
10. Koty uwielbiają balony... przez chwilę i tylko za pierwszym razem.
11. Balony nie lubią kotów.
12. Nie istnieją "nie tłukące się" szklanki, wazony, talerze itp.
13. Twój ulubiony fotel jest także ulubionym fotelem Twojego kota.
14. Kot i Twój obiad nigdy nie powinny zostawać "sam na sam".
15. Czarna sierść na czarnych ubraniach TEŻ jest doskonale widoczna.
16. Z pozbieranej całej sierści z całego mieszkania można zrobić nawet do dwóch i pół nowego kota.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Pomogła: 4 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2006 Posty: 1014 Skąd: Z kątowni
Wysłany: 2007-04-16, 16:53
Ludzi można podzielić na dwie kategorie: ailurophiles i ailurophobes tzn. miłośników kotów i ludzi poszkodowanych przez los.
Mimo stosunkowo niskich kosztów związanych z nabyciem i utrzymywaniem kociaka, jego prawdziwa wartość jest równa jego wadze w złocie Kot jest zwierzęciem bliskim ideału, jedynym z najdoskonalej funkcjonujących tworów przyrody. Ma ładny wyglą, precyzyjne ruchy, jest samowystarczalny, daje dużo z siebie i wymaga niewiele od innych. Doskonale dostraja się do otaczającego go świata Wszyscy przedstawiciele kotowatych są urodzonymi arystokratami. Koty zostały udomowione znacznie później niż pozostałe zwierzęta domowe, bo kocia natura wzdryga się przed nadskakiwaniem czy uległością wobec innych. Jeśli zależy ci na zwierzęciu o duszy posłusznego sługi - wybierz psa. Kot jest idealnym towarzyszem dla indywidualisty
kotek.jpg
Plik ściągnięto 83 raz(y) 196,71 KB
dawid W trakcie przeprowadzki do Wielunia się gra, się ma
Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 1173 Piwa: 14/19 Skąd: znienacka
Wysłany: 2007-04-16, 19:05
Glizda.
Najbardziej trafiłas z tym fotelem.
Pod spodem zdjęcie mojej Otylki
z kotami to jest tak, że trzeba je po prostu polubić i zaakceptować takimi, jakimi są... koniec i kropka... ja tam lubię te futrzaki
ps. a kicia Dawida faktycznie przecudnej urody
Poszperałam troszkę i znalazłam :jak sie kotu podaje tabletke
Moze własciciele kociakow wypowiedzą się czy tak jest w rzeczywistosci
Jak podać kotu tabletkę?
(10 prostych kroków)
Usiądź na kanapie. Podnieś kota i ułóż go sobie w zgięciu łokcia w taki sposób jakbyś chciała podać dziecku butelkę ze smoczkiem. Mów do niego czułym głosem. Prawa ręka drap kota pod brodą tak długo aż otworzy pyszczek (bądź cierpliwa!).Włóż tabletkę do pyszczka. Puść kota, ale zwróć uwagę, w którym kierunku pobiegł. Podnieś tabletkę z podłogi i znajdź kota. Usiądź na podłodze w kuchni i trzymając go tak jak poprzednio, włóż tabletkę do pyszczka. Puść kota, ale zwróć uwagę, w którym kierunku pobiegł. Schyl się aby podnieść tabletkę z podłogi i idź poszukać kota. Przynieś go z powrotem do kuchni. Przytrzymaj kota tak jak poprzednio, ale tym razem przytrzymaj jego przednie łapy przedramieniem. Włóż mu tabletkę do pyszczka. Oderwij pazury tylnych łap kota od swojego ramienia. Ponownie pójdź po kota, podnieś z podłogi na wpół rozpuszczoną tabletkę i wyrzuć ją do śmieci. Wyjmij nową tabletkę z buteleczki. Teraz idź do łazienki i przygotuj miękki ręcznik. Zostań w łazience razem z kotem i zamknij drzwi. Usiądź na podłodze i owiń kota ręcznikiem, tak aby wystawała tylko głowa. Utul go w ramionach i zdejmij tabletkę z półki. Ściągnij kota z kabiny prysznica (nie wiedziałaś, ze kot potrafi z miejsca skakać na wysokość dwóch metrów, prawda?!) oraz owiń wokół niego ręcznik nieco mocniej, tak aby tym razem jego łapy na pewno się nie wydostały. Mocno trzymając jego pyszczek palcami, postaraj się go otworzyć i wrzucić tabletkę do środka. Szybko zamknij pyszczek (kota, nie swój). Usiądź na podłodze z zawiniętym w ręcznik kotem na kolanach. Głaszcz go i przemawiaj do niego czule przez co najmniej pól godziny - w tym czasie tabletka powinna się rozpuścić. Rozwiń ręcznik i wypuść kota. Otwórz drzwi łazienki. Przemyj swoje rany ciepła woda z mydłem, uczesz się i znajdź sobie coś do roboty przez następne osiem godzin. Następnie powtórz wszystko od początku
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
dawid W trakcie przeprowadzki do Wielunia się gra, się ma
Pomógł: 14 razy Wiek: 44 Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 1173 Piwa: 14/19 Skąd: znienacka
Wysłany: 2007-04-17, 19:46
Glizda. Proszę o wiecej. Prawie sie popłakałem . Moja żona daje naszemu kotu tabletkę tylko 1 raz. Trzeba to po prostu umieć zrobić
_________________ Potrzebujesz DSL-a, Neostradę? Call me 502-408-902
Pomogła: 4 razy Wiek: 36 Dołączyła: 10 Lis 2006 Posty: 1014 Skąd: Z kątowni
Wysłany: 2007-04-17, 21:43
Ja też nie mam takich ekscesów
Najlepiej posmarować tabletkę masłem, położyć kota na kolanach brzuchem do góry, otworzyć żuchwę i wepchnąć tabletkę do gardła. Trwa to z reguły mniej niż jedną minutę
A teraz coś wyłącznie dla kotów!!
Może lepiej aby właściciele tego nie czytali
Poradnik dla kotów
Wprowadzenie: po co nam ludzie?
Zatem zdecydowałeś się postarać o człowieka. Czyniąc to dołączyłeś do milionów kotów, które zdobyły te dziwne i często frustrujące istoty. Wiele razy podczas twego związku z ludźmi będziesz się zastanawiał, dlaczego właściwie fatygowałeś się zrobić im zaszczyt swoja obecnością.
Co takiego jest w ludziach? Dlaczego po prostu nie wałęsać się z innymi kotami? Nasi najwięksi filozofowie zmagali się z tym pytaniem przez stulecia, ale prawdziwa odpowiedź jest całkiem prosta:
*ludzie mają przeciwstawne kciuki*
Dzięki temu ich dłonie nadają się znakomicie do wykonywania takich zadań jak otwieranie drzwi, zdejmowanie pokrywek z puszek z kocią karmą, zmiana kanałów w telewizji i innych czynności, których my, niezależnie od naszych oczywistych przewag, nie możemy łatwo wykonać. To prawda, że szympansy, orangutany i lemury również mają przeciwstawne kciuki, ale
nie są tak łatwe do wytresowania.
2. Jak i gdzie zwrócić ludzką uwagę?
Ludzie często błędnie zakładają, że istnieją jakieś inne, ważniejsze rzeczy, niż zaspokajanie twoich bezpośrednich potrzeb, takie jak prowadzenie interesów, spędzanie czasu z rodziną lub nawet sen.
Choć jest to piekielnie niewygodne, musisz zapracować na swoje zyski, prześladując swojego człowieka w chwilach, kiedy jest najbardziej zajęty. Zwykle będzie tak wzburzony, że zrobi co zechcesz, żebyś tylko przestał zawracać mu głowę. Nie jest przypadkiem, że ludzkie nastolatki stosują tę samą metodę wobec rodziców.
Oto kilka typowych i pewnych sposobów sprawienia, żeby człowiek robił, co chcesz:
a. Siadanie na papierach
Stare, ale jare. Jeśli człowiek zajmuje się papierami, wygląda na to, że uważa je za coś ważniejszego od ciebie. Często zaproponuje ci przekąskę, żeby cię czymś zająć. Udowadniaj swoją dominację nad tym produktem z papki drzewnej przy każdej okazji. Ten sposób działa dobrze również z klawiaturami komputerowymi, pilotami do zdalnego sterowania, kluczykami do samochodu i małymi dziećmi.
b. Budzenie ludzi o dziwnych porach
Najważniejsza pora kota, to godzina pomiędzy 3:30 i 4:30 rano. Jeśli się poskrobie łapą po twarzy śpiącego człowieka, jest więcej niż połowa szans na to, że wstanie i - jeszcze w półśnie - zrobi to, czego od niego chcesz. W rzeczywistości można nawet podrapać śpiących mocniej, aby przyciągnąć ich uwagę. Pamiętaj, żeby zmieniać miejsce drapane, aby ludzie nie nabrali podejrzeń.
3. Karanie swojego człowieka
Czasami, niezależnie od twoich treserskich wysiłków, twój człowiek uparcie opiera się naginaniu do twoich zachcianek. W takich skrajnych okolicznościach możesz być zmuszony do wymierzenia człowiekowi kary. Rzucające się w oczy sposoby karania, jak drapanie mebli czy zjadanie kwiatków, przypuszczalnie spowodują działania odwetowe: prostaccy ludzie najprawdopodobniej błędnie zinterpretują twoje działania, a potem spróbują skarcić ciebie, dlatego proponujemy poniższe subtelne, aczkolwiek skuteczne alternatywy:
* Użyj kuwety podczas ważnej oficjalnej kolacji.
* Gap się bezmyślnie na ludzi podczas ich romantycznych chwil.
* Połóż się na ważnym urządzeniu elektronicznym i zasymuluj próbę zwrócenia kulki z sierści.
* Po tym, jak człowiek obejrzał szczególnie przerażający horror, stań przy schowku w przedpokoju, a potem wycofaj się powoli, sycząc i wyjąc.
* Kiedy człowiek śpi, połóż mu się na twarzy.
4. Nagradzanie swojego człowieka:
Czy prezenty powinny być wciąż żywe? Koci świat jest podzielony w kwestii zasad obowiązujących przy wręczaniu ludziom prezentów z ostatnio wybebeszonego zwierzęcia. Część uważa, że ludzie wolą je już w stanie utrupionym, inni utrzymują, że ludzi cieszą dogorywające świerszcze lub gryzonie - tak samo, jak nas - biorąc pod uwagę ich podrygi i zabawne ruchy przy odbieraniu prezentów.
Po głębokim rozważeniu ludzkiej psychiki zalecamy, żeby zwierzęta zimnokrwiste (duże owady, żaby, jaszczurki, węże z ogrodu i sporadycznie dżdżownice) były wręczane w stanie martwym, natomiast ciepłokrwiste (ptaki, gryzonie) lepiej przynosić
w stanie żywym. Kiedy się widzi wyraz twarzy człowieka, wiadomo że było warto.
5. Jak długo należy utrzymywać człowieka?
Masz zobowiązania tylko na jedno ze swoich żyć. Pozostałe osiem należy do ciebie. Zalecamy przeplatanie, chociaż właściwie większość ludzi (przynajmniej tych, z którymi warto mieszkać) jest taka sama. Ale czego innego można oczekiwać? W końcu to tylko ludzie. Tylko przeciwstawne kciuki pozwoliły im zajść tak daleko.
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Dzięki temu ich dłonie nadają się znakomicie do wykonywania takich zadań jak otwieranie drzwi, zdejmowanie pokrywek z puszek z kocią karmą, zmiana kanałów w telewizji i innych czynności, których my, niezależnie od naszych oczywistych przewag, nie możemy łatwo wykonać. To prawda, że szympansy, orangutany i lemury również mają przeciwstawne kciuki, ale
nie są tak łatwe do wytresowania
Oraz, potrafią tak ścisnąć szyjkę że oczka wychodzą na wierzch.
99a884a111.jpg
Plik ściągnięto 87 raz(y) 66,68 KB
_________________ Nie trzeba być bogaczem, aby ofiarować coś cennego drugiemu człowiekowi: można podarować mu odrobinę czasu i uwagi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum