Młodość i starość, otwartość i zamknięcie, guma i beton.
" Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. ..." i " Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci...".
Po czyjej stronie stanąć? A może jest jakiś "złoty środek"?
Jeżeli młodość odrzuca wszystkie kanony mówiąc - "Tak wcale być nie musi...". Wówczas staję po stronie młodości, ma do tego prawo, ale niech próbuje przekonać mnie starego, może szerzej spojrzy, może zweryfikuje swe wcześniejsze sądy....
Jeżeli jednak młodość twierdzi -" Tak nie jest, są to wymysły starców...". Wówczas staję po stronie dojrzałości. Młodość musi się zestarzeć, a nawet wówczas rzadko kiedy ma prawo do tak kategorycznych sądów.
Młodość chyba nie zależy od wieku, a beton, wynikający z bezmyślności, "ślepego" zapatrzenia w lidera, bądź media można dostrzegać i u 70-cio, jak i u 19-latków.
Beton to dobre określenie. Beton wypełnia STALOWĄ KONSTRUKCJĘ, lub ją zastępuje.
Jestem za twardą stalową konstrukcją, kośćcem, kręgosłupem. Jestem za delikatną, zwiewną fasadą, gotową na przyjęcie nowych form. Beton zamiast kręgosłupa, to karykatura zdrowej budowli.
Budowanie tego kręgosłupa odbywa się od pierwszych chwil świadomej egzystencji, a kończy z chwilą śmierci. Odpowiedzialność za to ponoszą nasi rodzice i później my sami.
Konstrukcję tę wypełniają różne rzeczy:ziemia(wiedza) ,koraliki(rozrywka),beton(reakcje obronne), tkanina(poezja i kultura), mechanizmy... . Zdolność do rekonstrukcji naszej budowli(inteligencja i mądrość), jak również światło w jakim naszą budowlę oglądamy(nasza wygoda, osąd innych, wiara, miłość) decydują o tym, które elementy będą najbardziej rozbudowane.
O tym, czy mamy do czynienia z twardym i zimnym betonem, czy gładką i zwiewną tkaniną niech rozstrzygają reakcje na naszą odmienność, a nie jedynie nasz osąd...
Pomógł: 10 razy Wiek: 43 Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 1397 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-16, 09:25
W tym wypadku beton to dla mnie ludzie, do których nie trafiają żadne argumenty - wiedzą swoje i na tym koniec. Dodatkowo takie towarzystwo wzajemnej adoracji.
Tam niestety widzę, jak ktoś się wypowiedział krytycznie to go zaraz obrzucono epitetami typu komuch czy czerwony. Właśnie beton.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 230 Skąd: z lasu
Wysłany: 2007-05-17, 10:38
Tomek napisał/a:
W tym wypadku beton to dla mnie ludzie, do których nie trafiają żadne argumenty - wiedzą swoje i na tym koniec. Dodatkowo takie towarzystwo wzajemnej adoracji.
Otóż cała sprawa przedstawia się zupełnie inaczej. Argument ma to do siebie, że musi być sensowny, bo liczy się tylko obiektywizm - to logiczne, że jeśli jakiś argument jest bzdurny tj. mało sensowny, też oderwany od rzeczywistości to niemożna z jego pomocą prowadzić polemiki. Pamiętaj również, że tego typu wypowiedź jest częściowo niebezpieczna dla tego, który ją wypowiada, ponieważ może się ona obrócić przeciw mówcy - cóż bowiem jeśli okaże się, że interlokutor ją głoszący sam jest wyjątkowo oporny na racjonalne argumenty? Dodatkowo całe to zdanie przylepia swego rodzaju etykietę, a tego powinno się raczej unikać, bo to potencjalnie może wywołać pewne uprzedzenia, które są niebezpieczne.
Przechodząc do meritum to dzisiaj znaczna większość mediów przedstawia rzeczywistość w sposób subiektywny - po prostu ją kreując i nadając jej taką formę jaka jest pożądana dla pewnych środowisk, które to środowiska z powodzeniem można nazwać koterią. Socjotechniczne zabiegi stosowane niemal w każdym przekazie medialnym mają nauczyć odbiorcę odpowiedniego myślenia - vox populi może być na odpowiedni sposób urobiona i tak działo się wielokrotnie w przeszłości (faszyzm, komunizm), i dzieje się to także teraz. Spójrzmy np. na poglądy jakie są głoszone w niektórych mediach i w jakich miejscach te same poglądy są przez ów media celowo niezauważane co jest ewidentną manipulacją. Proponuję także w rozważaniach tych kierować się jedynie zasadami moralnymi bez szufladkowania czegokolwiek. Otóż przyjrzyjmy się bardziej np. pluralizmowi i tolerancji - dwóm hasłom, które nagina się do okoliczności. Gdy w mediach jest mowa np. o środowiskach homoseksualnych (co do których jestem całkowicie neutralny) to zawsze wyjątkowo głośno używa się przy tym temacie haseł pluralizmu i tolerancji. Gdy natomiast mowa jest np. o środowisku związanym z Radiem Maryja (tutaj też zachowuję neutralność) to te same szlachetne hasła: pluralizm i tolerancja nagle znikają! Czy takie postępowanie może być zgodne z moralnością i sumieniem? Dlaczego jedna grupa ludzi może mieć jakieś poglądy, a drugiej wszak "liberalne" media tego zabraniają? Wracając do manipulacji medialnej to bardzo często stosowanym zabiegiem jest mieszanie informacji z komentarzem do niej! W ten sposób sugeruje się odbiorcy w jaki sposób ma postrzegać dane wydarzenie. Stojąc vis-a-vis ogromnej machiny manipulacyjnej i będąc nieświadomym jej istnienia to prawdę mówiąc jest się na z góry przegranej pozycji. Przejdę teraz do istotnej konkluzji. Oczywiście można powiedzieć i tak jest najłatwiej, że wygaduję tutaj androny! Jednak proponuję dobrze się nad tym wszystkim zastanowić... pytać samego siebie i samemu sobie odpowiadać - zachowując przy tym skrupulatność i wyjątkową rzetelność tj. niekierując się ewentualnymi sympatiami do partii politycznych, mediów etc. - wnioski powinny być podobne.
Jednym z najważniejszych pytań, które należy zadać jest pytanie: kto gdzie siedzi? Gdy się pozna - oczywiście na ile to jest możliwe - danego człowieka to bardzo łatwo można zauważyć jego intencje, które jak wiadomo można mieć dobre i złe. Zamieściłem w otwierającej temat wypowiedzi linki mówiące o prawdziwej "wielkości" znanych nam przecież doskonale autorytetów - noblistów. Tutaj nadmienię tylko podstawowe i najważniejsze sprawy - resztę można sobie doczytać gdzieś w sieci. Wisława Szymborska przystąpiła ostatnio do tzw. Ruchu Na Rzecz Demokracji stając jakoby w obronie zagrożonej demokracji, która przecież zagrożona nawet w najmniejszym stopniu nie jest! Tylko kim jest pani Wisława? Jak się okazuje autorką "wspaniałych" wierszy ku czci Stalina i komunizmu... oraz osobą, która potępiła w przeszłości radio Wolna Europa! Zaraz, zaraz - czy taka osoba może mówić cokolwiek o demokracji? Dlaczego niektóre media o tym milczą? Czy tak postępują w pełni rzetelne i niezależne media? Dlaczego niema dezaprobaty dla wyraźnej postawy konformistycznej? Przechodząc do kolejnego naszego noblisty - Cz.Miłosza to od razu dość wyraźnie rysuje się spór na linii Miłosz-Herbert. Tak oto Zbigniew Herbert powiedział o Miłoszu: "W decydującym momencie - rok 1945-47, kiedy ludzie nazywani bandytami umierali w lesie za Polskę - on pisywał felietony niestosowne w Dzienniku Polskim za co dostał, bo za tak trzeba to nazwać, posadę attache kulturalnego w Stanach...". Antypolski wiersz Miłosza pt. "Campo di fiori" w którym zostały wyjątkowo źle dobrane metafory pomijam z oczywistych powodów. M.Borowskiego (Berman'a, którego wujem był ten najbardziej znany Berman) pomijam. A.Michnika i jego brata Stefana (żyjącego jeszcze i nieosądzonego mordercę sądowego) pomijam - temat w zasadzie rzeka! Warto natomiast wspomnieć o J.Kuroniu, który jest autorem takich oto słów o niektórych żołnierzach podziemia zbrojnego po 1945r.: "Ruszył proces wyradzania się partyzantki w bandytyzm. Od chwili rozwiązania AK coraz trudniej było rozróżnić bandę rabunkową od grupy niepodległościowej", "Najpierw zabijali działaczy PPR, z czasem cała ich działalność ograniczyła się do rabowania". - Czy można uznać kogokolwiek będącego autorem takich słów za autorytet? Czy można w ogóle mówić dobrze o autorze takich słów... - w końcu słów o ludziach, którzy umierali za niepodległą Polskę i dla których wojna nie skończyła się w 1945r.? Widocznie dla J.Kuronia ludzie umierający w lasach i katowniach UB nie mieli większej wartości skoro nazwał ich bandytami. Pytań jest jeszcze wiele... np. jaka była rola D.Tuska w tzw. Nocnej Zmianie? - Warto obejrzeć film. Dlaczego wielkie korporacje medialne po części są stronnicze i jaki mają interes w popieraniu określonych opcji politycznych? Przecież muszą jakiś interes mieć i nie sądzę aby był to interes zwykłego człowieka skoro przez te media stosowane są zabiegi socjotechniczne - oczywiście na ile to jest możliwe. Warto też bliżej przyjrzeć się tzw. Taśmą Gudzowatego i chwilę zastanowić się dlaczego człowiek w osobie J.Oleksego, który mówi "Teraz ze mną na solo nie wygrasz. Ja bardzo dużo czytam, odświeżam umysł i kur... będę jak brzytwa" - nagle zaczyna mieć braki w pamięci? Również interesująca była wypowiedź A.Kwaśniewskiego po upublicznieniu tych nagrań w której A.Kwaśniewski powiedział, że Oleksy zdradził. Więc zapytam się co, albo kogo zdradził? Skoro powiedziane zostało, że zdradził to logiczne zdaje się być iż Oleksy mówił prawdę! A jak wyglądają pewne kuluary w Polsce? Bardzo konkretnie i wyjątkowo elokwentnie po części na ten temat pisze prof. Andrzej Zybertowicz na stronie: http://www.rodaknet.com/rp_art_0343.htm
Wielokrotnie na dużych internetowych portalach cenzurowano moje wypowiedzi, które nie naruszały ogólnie przyjętych zasad i przede wszystkim prawa - co pokazuje, że wolność słowa istnieje, ale tylko taka jaką ją ktoś chce widzieć. Naturalnie pewna część komentarzy przeszła przez moderację i się ukazała, jednak to nie zmienia faktu, że większość z tych wypowiedzi ów weryfikacji godzącej w jedną z podstawowych wartości jaką jest wolność słowa po prostu nieprzeszła. Jeśli ktoś ma jakąkolwiek obiekcję co do tego faktu i twierdzi iż żaden rodzaj cenzury nie jest nakładany na nienaruszające prawa wypowiedzi to proszę zrobić sobie test np. poddając wątpliwości jakiś komentarz itp. będący jawnym przekłamaniem stanu faktycznego lub pisząc poprawną wykładnię (objaśnienie). Można również spróbować napisać cokolwiek pozytywnego o LPR, przecież mamy wolność słowa i media kochają pluralizm więc komentarz powinien się ukazać! Znów muszę tutaj zaznaczyć, że nie należę do LPR, Młodzieży Wszechpolskiej itp. ani nie popieram tych opcji politycznych i oceniam sytuację jedynie w zgodzie ze stanem faktycznym!
PPS Jestem stałym czytelnikiem tego forum i chciałem przeprosić za mój pierwszy post, bowiem być może mógł on zostać po części uznany za rodzaj spamu aczkolwiek nim nie jest.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników!
_________________ Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 230 Skąd: z lasu
Wysłany: 2007-05-18, 19:13
Tomek napisał/a:
Dementi napisał/a:
I czego te linki mają dowodzić? Mógłbyś objaśnić!
Hipokryzji, braku kompetencji, głupoty - niepotrzebne skreślić.
Mocno wyczerpujące temat są Twoje argumenty - nie uważasz je za szablonowe? Prosił bym jednak o bardziej rzeczową wypowiedź, bo w takim stylu to można sobie mamrotać w nieskończoność i raczej nic się w ten sposób nie osiągnie!
_________________ Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Najlepsze jest forum IV RP. Takich betonów dawno nie czytałem
Sam kiedyś przypadkiem sie na nie natknąłem, utkwił mi podpis jednego z użytkowników:"Jeśli jesteś kolejnym liberuchem, to ..." Mimo iż mam poglądy z leksza prawicowe i liberalne, to jednak tego typu fora chyba rzeczywiście pełne są "betonów" czy "żelbetonów".
Jeśli ktoś propaguje/wygłasza pewne poglądy, to powinien je w miarę sensownie wytłumaczyć... Sam czytuje blogi polityków - Janusza Korwina Mikke i Kazimierza Marcinkiewicza.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 230 Skąd: z lasu
Wysłany: 2007-05-18, 20:14
Mateusz napisał/a:
Tomek napisał/a:
Najlepsze jest forum IV RP. Takich betonów dawno nie czytałem
Sam kiedyś przypadkiem sie na nie natknąłem, utkwił mi podpis jednego z użytkowników:"Jeśli jesteś kolejnym liberuchem, to ..." (...)
Odpowiem cytując Zygmunta Starego: "Przejrzałem trochę, ale nie spotkałem. Podrzuć linka".
Prawda jest taka, że zaglądam tam czasem od dłuższego już czasu i nie widziałem takiego podpisu - a skoro to jest podpis to powinien mi się rzucić w oczy, bo przecież podpis jest pod każdym postem użytkownika!
_________________ Chcesz być lepiej doinformowany? Przeczytaj sobie o KŁAMCACH
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum