Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-05-30, 12:52 A może by tak kamera w parku?
Od kiedy rozpoczęła się instalacja monitoringu w naszym mieście, mówiono o konieczności zamontowania kamer w parku miejskim. No ale jak widać na mówieniu się skończyło, bo Urząd Miasta we współpracy z policją woli zamontować 5 kamer na Sadach (już wkrótce tyle ich będzie) niż jedną w parku...
to jak na sadach to proponuję za pszczółką okolice tego wielkiego pustego placu wzdłuż Sadowej,
jak sobie przypomnę pewien wieczór too... lepiej omijać
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2007-05-30, 15:17
jest kamera przed pszczółką na sadach
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
to jak na sadach to proponuję za pszczółką okolice tego wielkiego pustego placu wzdłuż Sadowej,
jak sobie przypomnę pewien wieczór too... lepiej omijać
akirus napisał/a:
a na tym polu jest ciemno i różni ludzie chodzą
Eee... bez przesady... aż tak tragicznie nie jest...
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2007-05-31, 09:53
A propos, tych kamerek w naszym kochanym mieście, mam do wszystkich uczestników tego forum takie pytanie.
Czy po wprowadzeniu monitoringu, zauważyliście żeby w Wieluniu zrobiło się odrobinę bezpieczniej
Jeśli stwierdzicie że tak, to prosiłbym również o króciutkie uzasadnienie np. na ulicy X, kiedyś zbierało się środowisko miejscowych meneli, a teraz mamy z tym spokój.
Na osiedlu Wyszyńskiego, widzę tylko jedną kamerę na budynku „Spółdzielni mieszkaniowej”, ale czy ja czuję się przez to bezpieczniejszy? No nie wiem, naprawdę trudno powiedzieć jednoznacznie. Fakt, że nic złego mnie nie spotkało, co prawda taki sam stan rzeczy miał miejsce i bez tych kamer.
Osobiście uważam, że ludzki wzrok jest wstanie dotrzeć prawie wszędzie, dlatego zamiast inwestować w monitoring można było uruchomić więcej wieczornych patroli policyjnych.
Oczywiście nie jestem zatwardziałym przeciwnikiem monitoringu, dlatego powyższe pytanie, i odpowiedź na nie, pomoże rozwiać moje obawy co do tych kamer.
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
A czemu niby miały by nie działać ? Działają, wierz mi przekonałem się na własnej skórze i od wielu osób słyszałem podobnie ;]
A kwestia więcej patroli czy więcej kamer jest sporna. I to i to dobre, ale mimo wszystko na pewno większyło się bezpieczeństwo w W-niu. Tylko denerwuje mnie, że używają kamer do najgłupszych interwencji - typu przejście na czerwonym... czy taki miał być ich cel?
Karzełek nie mów, bo bym tam oberwała razem z moim tylko za to, że tamtędy szliśmy, siedzą podejrzane i naćpane typy i zaczepki szukają bo ich energia rozpiera, ja się boje tam chodzić wieczorem
[ Dodano: 2007-05-31, 18:07 ]
a w parku jest tak samo, jak sie trafi to nocą pełno jest dziwnych kolesi i nigdy nie wiadomo co mogą zrobić
_________________ Co za czasy! Lot w kosmos trwa coraz krócej, jazda do pracy coraz dłużej.
Ano kiedyś się spotkałam z taką sytuacją, że była stłuczka gdzieś w pobliżu kamery jakiejś, nie pamietam dokladnie gdzie. Kwestia była sporna kto zawinił, więc ktoś wpadł na pomysł alby zobaczyć to wszystko na kamerze, która na pewno to zarejestrowała, bo to zdarzyło się naprzeciwko niej. Jak się okazało później nic z tego nie wyszło bo kamera poprostu niedziałała.
Ano kiedyś się spotkałam z taką sytuacją, że była stłuczka gdzieś w pobliżu kamery jakiejś, nie pamietam dokladnie gdzie. Kwestia była sporna kto zawinił, więc ktoś wpadł na pomysł alby zobaczyć to wszystko na kamerze, która na pewno to zarejestrowała, bo to zdarzyło się naprzeciwko niej. Jak się okazało później nic z tego nie wyszło bo kamera poprostu niedziałała.
Nagrania z kamery nie mogą być udostępnione ot tak. Prawnie wgląd do nich mają tylko operatorzy tychże kamer i sąd który w przypadku sprawy może uznać to jako materiał dowodowy. Normalny obywatel nie obejrzy nic
Może po prostu przypadek że się popsuła, a może nie chcieli udostępnić nagrania?
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-04, 17:43
Oj z tymi kamerami to jednak naprawdę tak jest że niektóre nie działają. Jak się czasem spojrzy na taką kamerę i się jej przyjrzy (musi być widno), to można dostrzec, że nie ma w środku tej kamery, jest jedynie ta... hm... obudowa Ja już kilka razy widziałem coś takiego. Nie wiem czym to jest spowodowane, może tym że kamery często się psują (podobno kupili najtańsze) i muszą być wyjmowane na jakiś czas w celu naprawy. Kiedyś była też taka sytuacja że ktoś wybił szybę i chciał coś ukraść z kiosku z dorabianiem kluczy w Tęczy, a kamera na Delikatesach nic nie zobaczyła. Takich przypadków jak ten było naprawdę sporo. A na skrzyżowaniu ul. Krakowskie Przedmieście i ul. 18 stycznia często widzę ludzi przechodzących na czerwonym (sam czasem tak przechodzę)
Kiedyś była też taka sytuacja że ktoś wybił szybę i chciał coś ukraść z kiosku z dorabianiem kluczy w Tęczy, a kamera na Delikatesach nic nie zobaczyła. Takich przypadków jak ten było naprawdę sporo.
Taa... na przykład jak mi ktoś rower z klatki w nocy wynosił to też nic nie zarejestrowała... Policjanci powiedzieli mi, że sprawdzano taśmy (akurat), ale nic podejżanego kamera nie zarejestrowała...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum