Polscy piłkarze rozegrali dziś wyjazdowy mecz w Baku z reprezentacją Azerbejdżanu.
I choć mecz rozpoczęli w nie najlepszym stylu to ostateczny wynik może cieszyć- wygraliśmy 3:1
Polacy mecz rozpoczęli w nie najlepszym stylu, bo juz w 5 minucie stracili bramkę, a wynik w pierwszej połowie nie uległ zmianie choć mieli ku temu kilka okazji....
Druga połowa okazała się znacznie lepsza w naszym wykonaniu. W 63 minucie wyrównującą bramkę zdobył Smolarek, 3 minuty później prowadziliśmy już 2:1 po golu Krzynówka, który ustanowil ostateczny wynik meczu na 3:1 w 89 minucie.
Kibiców cieszą zapewne kolejne 3 punkty zdobyte w tych eliminacjach,a szansa na kolejne będzie już w środę w Erewanie z Arminą.
Było ciężko - zapomnieć o pierwszej połowie i grać dolej -Do przodu Polsko......
A pamiętajcie że mecz meczowi nie jest równy więc spokojnie jeśli zdarzają się wpadki--------Kibic wierny............
Pomogła: 8 razy Wiek: 36 Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 727 Skąd: z 1038:D
Wysłany: 2007-06-06, 17:54
nie no..ale beznadziejnie zagrali... po prostu jesli sie takich setek nie wykorzystuje.. w ogole w drugiej polowie to sytuacje podbramkowe mozna na palcach u jednej reki policzyc...porazka i tragedia jednym slowem..
Niewykorzystane sytuacje się zemściły, Saganowski i Smolarek NIC NIC NIC nie grali. Trzebabyło ich wcześniej ściągnąć albo nie wpuszczać wcale.
Słowem kompletna porażka.
A na początku meczuSzpaku mówił: 'mamy dobrą passę! a w tym meczu jesteśmy zdecydowanymi faworytami'
Panie Szpakowski - troszkę więcej WYOBRAŹNI. Nigdy nie można być niczego pewnym.
Oby w następnym meczu poszło lepiej, żeby nie było później niepotrzebnych nerwów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum