R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: glizda
2008-03-03, 22:14
Groźny wypadek Roberta Kubicy!!!
Autor Wiadomość
Archdevil 
Administrator
pan piekła



Pomógł: 57 razy
Wiek: 35
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 2613
Piwa: 15/45
Skąd: Strugi
Wysłany: 2007-06-11, 17:28   

miko 005 napisał/a:
No fakt miał facet szczęście, ja pamiętam właśnie wypadek innego utytułowanego już mistrza F1, Ayrtona Senny. Tamten niestety nie miał tyle szczęścia co Robert.

Wszystko zależy od tego co się stanie z kokpitem po kolizji... Ayrton nie przeżył, bo kawałek zawieszenia samochodu wbił mu się w czaszkę.
_________________
diablos un pasos amigos (D.U.P.A)
http://www.radiofonia.net

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
maniekl 
Przyjeżdża na zakupy
Dopiero zaczynam



Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 467
Skąd: Osjaków|KD
Wysłany: 2007-06-11, 18:13   

też to widziałem na żywca, akurat był widok z tej kamery na tym odcinku toru, a nie jakas powtoreka, jak zobaczylem kask Kubicy to porostu łzy w oczach..
_________________
Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
yampress 
WIELUNIAK


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3119
Otrzymał 6 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-11, 18:44   

kokpit bolida musi wytrzymać w każdym miejscu nacisk 25 ton. technologia wykonania i materiały prawie kosmiczne. to już nie to samo co za czasów Senny. dlatego wszystko od bolida odpada natomiast kokpit zostaje nienaruszony. W przypadku Roberta Kubicy skręcona kosta u nogi i wstrząs mózgu choć wypadek wyglądał bardzo poważnie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
maniekl 
Przyjeżdża na zakupy
Dopiero zaczynam



Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 467
Skąd: Osjaków|KD
Wysłany: 2007-06-11, 19:27   



[ Dodano: 2007-06-11, 19:28 ]
...ale działanie służb porządkowych to perfekcja, pierwsi byli po niecałych 20 sek.

LE.aspx.jpg
Plik ściągnięto 16173 raz(y) 6,07 KB

LE.aspx2.jpg
Plik ściągnięto 16173 raz(y) 15,47 KB

_________________
Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
wielunianka 
Dojeżdża PKSem



Wiek: 46
Dołączyła: 06 Lut 2007
Posty: 235
Skąd: Wielun
Wysłany: 2007-06-11, 19:56   

Najważniejsze, że nic mu się nie stało :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
zibik3033 
Przejeżdżał przez Wieluń


Wiek: 47
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 57
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-11, 21:42   

miko 005, proszę wyluzuj ty chyba kolego nie wiesz co piszesz ,wydaje mi sie że to nie żadna presja spowodowała ten wypadek ,a kubuś da sobie rade to jego całe życie-co nie zabija to wzmacnia.Ja się tylko boje czy ta jego firma będzie w stanie naszykować mu kolejny samochodzik.A i uwierzcie że jeśli chodzi o Roberta to on już dziś mógłby startować -taki to charakterek -=A pamiętacie jak Małysz zaczął wygrywać -no najpierw wywinął orła a pózniej-mistrz?????????
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
yampress 
WIELUNIAK


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 3119
Otrzymał 6 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-11, 21:49   

Wczoraj wieczorem cała Polska z zapartym tchem obserwowała bardzo groźnie wyglądający wypadek Roberta Kubicy.

Podczas jazdy z prędkością przekraczającą 200 km/h bolid Polaka po kontakcie z autem Jarno Trulliego wypadł z trasy przeleciał nad bolidem Adriana Sutila i z potężną siłą uderzył w betonową bandę.

W samochodzie osobowym nikt z pasażerów nie miałby szans na przeżycie takiego zderzenia. Nie pomogłyby poduszki powietrzne i strefy zgniotu.

Jednak Formuła 1 rządzi się innymi prawami. Ostatnie śmiertelne wypadki w tym sporcie zanotowano przecież w 1994 roku, gdy na torze Imola śmierć ponieśli Roland Ratzenberger i Ayrton Senna.

Co więc uratowało Roberta Kubicę? Monocoque, czyli kadłub bolidu F1.

Wykonany z włókien węglowych monocoque, zwany również kabiną przetrwania, jest praktycznie niezniszczalny i odgrywa kluczową rolę w bezpieczeństwie.

Samonośny kadłub, tzw. monocoque, został po raz pierwszy zastosowany przez legendarnego projektanta i szefa zespołu Lotus, Colina Chapmana, który zastąpił klasyczną ramę rurową konstrukcją skorupową w swoim Lotusie 25 z 1962 r. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, trudno obecnie o bardziej skuteczną konstrukcję.
Kadłuby wykonywane są z włókien węglowych, czyli materiału kompozytowego dwa razy bardziej wytrzymałego od stali, ale pięć razy lżejszego. Składają się z maksymalnie 12 warstw cienkich mat z włókna węglowego, z których każda jest pięć razy cieńsza od ludzkiego włosa. Pomiędzy matami umieszcza się płaty aluminium o strukturze plastra miodu, które zwiększają sztywność. Całość jest następnie wypiekana w specjalnym piecu ciśnieniowym (zobaczysz go na filmie). Po dwóch i pół godzinie skorupa jest już wystarczająco wytrzymała, ale ze względów bezpieczeństwa proces wypiekania powtarzany jest jeszcze dwa razy.
W rezultacie nadwozia są na tyle wytrzymałe, by chronić kierowcę nawet w trakcie poważnego wypadku. Nie znamy jeszcze dokładnej prędkości z jaką uderzył w bandę Robert Kubica, ale wiemy np., że w 1997 roku na torze Silverstone bolid Giancarlo Fisichelli wyhamował z 227 km/h do zera w 0,72 sekundy, co odpowiada upadkowi z wysokości 200 metrów. Mimo tego Włoch miał tylko posiniaczone kolano... Również z bolidu Roberta Kubicy nie zostało praktycznie nic... poza oczywiście kadłubem. Sam zaś kierowca - według oficjalnego komunikatu ze szpitala - doznał lekkiego wstrząśnienia mózgu i skręcenia kostki.

www.interia.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-12, 14:30   Dlaczego doszło do wypadku Kubicy?

Cytat:
W niedzielę na torze w Montrealu doszło do bardzo groźnego wypadku. Po kolizji z Jarno Trullim bolid Roberta Kubicy wypadł z toru i roztrzaskał się na betonowej bandzie.

Polski kierowca może mówić o dużym szczęściu, bowiem wyszedł z tego zdarzenia niemal bez szwanku. Dlaczego jednak doszło do tego wypadku?

Zobaczmy, co ma do powiedzenia na temat osoba, która była bliżej niż kto inny - Jarno Trulli.

- Przede wszystkim chcę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że Robert Kubica nie został poważnie ranny. Do zdarzenia doszło na 27. okrążeniu. Miałem problemy z oponami i straciłem przyczepność. Robert był szybszy ode mnie dlatego zostawiłem mu miejsce po lewej stronie, gdyż widziałem go właśnie w tym lusterku. Zjechałem nieco na prawo i wtedy poczułem uderzenie w tył. Dalej już nic nie widziałem. Dopiero po dłuższym czasie zobaczyłem na torze w tym miejscu karetkę i bardzo się zdenerwowałem. To było tym gorsze, że przez długi czas nie miałem informacji o stanie Roberta - powiedział włoski kierowca, który po wyścigu odwiedził Polaka w szpitalu.

- Po wypadku ten wyścig nie miał dla mnie sensu. Na 27. okrążeniu przebiłem tylną oponę, nie wiem czy na skutek kolizji z Robertem czy też uderzyłem w jakieś szczątki. Musiałem zjechać do boksu i jechałem z tyłu stawki. Po kolejnym pitstopie straciłem koncentrację i pojechałem prosto w ścianę na pierwszym zakręcie. To było na 12. okrążeń przed metą. Szczerze, to ucieszyłem się, że to już był koniec. Wynik nie miał znaczenia, najważniejsze, że nikt poważnie nie ucierpiał - dodał Jarno Trulli.

Źródło: interia.pl
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-12, 15:00   

Według mnie winnym wypadkowi jest Jarno Trulli, to on zajechał drogę Robertowi mimo że widział że jest wyprzedzany... Doprowadziła do tego sytuacja po wyjeździe z boksu. JAk to się stało że Robert stał na czerwonym a wszyscy przejeżdżali? Spadł na 15 miejsce. Dla mnie ten wyścig to była jedna wielka farsa.
Zobaczymy co wykaże śledztwo które się podobno rozpoczęło.
 
   
maniekl 
Przyjeżdża na zakupy
Dopiero zaczynam



Pomógł: 5 razy
Wiek: 36
Dołączył: 14 Kwi 2007
Posty: 467
Skąd: Osjaków|KD
Wysłany: 2007-06-12, 19:26   

gregg napisał/a:
Według mnie winnym wypadkowi jest Jarno Trulli, to on zajechał drogę Robertowi mimo że widział że jest wyprzedzany... Doprowadziła do tego sytuacja po wyjeździe z boksu. JAk to się stało że Robert stał na czerwonym a wszyscy przejeżdżali? Spadł na 15 miejsce.
Ja nie uważam że Jarno jest winny, dla mnie to była walka o miejsce a fakt że tak wyszło no cóż pech, zazwyczaj takie kolizje bolidów kończą sie wyjechaniem poza tor, utratą prędkości lub tym podobne ale jak napisałem pech, może utrata koncentracji przez Kubicę po tym jak wyjechał na tym 15 miejscu, a stał na światłach bo taki jest regulamin który Robert musi przestrzegać. Czy wyścig był farsa no nie wiem taki jest ten sport, było wiele takich wyścigów i to jest to co kreci w tym sporcie że nigdy nie wiesz co sie stanie...
zibik3033 napisał/a:
Ja się tylko boje czy ta jego firma będzie w stanie naszykować mu kolejny samochodzik.
Jest przecież samochód testowy, jak dobrze pamiętam to RK niedawno :roll: zmienił auto właśnie na to po problemach technicznych na początku sezonu.
_________________
Żeby tak zarobić i się nie narobić;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
siwy_ 
Ma stragan na targu



Pomógł: 4 razy
Wiek: 34
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 743
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-14, 15:50   

Ciekawe, czy wystąpi już w GP USA?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-14, 20:16   Decydują się losy startu Kubicy w USA

Cytat:
Na pewno sobie poradzi. Komisja lekarska Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) bada Roberta Kubicę. Wynik testów medycznych zadecyduje, czy Polak będzie mógł wystąpić w niedzielnym wyścigu Formuły 1 o Grand Prix USA. Decyzję poznamy do godziny 22.00 polskiego czasu.

Polak przejdzie m. in test "5 sekund", który polega na tym, że nasz kierowca wsiądzie do bolidu i będzie się starał z niego wydostać w 5 sekund. Dla Roberta Kubicy to żaden problem, ale będzie pod czujnym okiem lekarzy z Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA), i to oni podejmą ostateczną decyzję.

Liczą na to organizatorzy niedzielnego Grand Prix w Indianapolis. Dlatego wystawili go na czwartkową oficjalną konferencję prasową. Polak tryskał humorem i nie przestawał się uśmiechać. Powiedział, że czuje się dobrze i chce wystartować w najbliższym wyścigu.

Oprócz Kubicy w konferencji udział wzięli: Lewis Hamilton z McLarena, Heikki Kovalainen z Renault, Takuma Sato z Super Aguri, Scott Speed z Toro Rosso i Jarno Trulli z Toyoty.

Źródło: dziennik.pl



Myślę, że mu się wszystko uda pomyślnie, trzymam kciuki :!:
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
wieluniaczek 
Przyjeżdża na zakupy
czujny obserwator



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 336
Piwa: 1/1
Skąd: z miasta
Wysłany: 2007-06-14, 20:53   

niestety :sad: wg. TVN24

[ Dodano: 2007-06-14, 21:31 ]
Cytat:
Kubica nie wystartuje w USA

Nie poradził sobie. Komisja lekarska Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) zdecydowała, że Robert Kubica nie wystąpi w niedzielnym wyścigu Formuły 1 o Grand Prix USA.


Polak przechodził m.in test "5 sekund", który polegał na tym, że nasz kierowca miał wsiąść do bolidu i wydostać się z niego w 5 sekund. Zapowiadało się, że dla Roberta Kubicy to żaden problem, ale lekarze z Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) uznali inaczej
źródło:dziennik.pl
_________________
Witaj Gość cieszę się że jesteś i pozdrawiam Cię
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Karzełek 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia


Pomógł: 14 razy
Wiek: 39
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 1130
Piwa: 1/7
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-14, 21:32   

www.onet.pl napisał/a:
GP USA: podjęto decyzję w sprawie startu Kubicy!

Robert Kubica nie wystartuje w Grand Prix USA, kolejnej eliminacji mistrzostw świata Formuły 1. Decyzja o tym, że Polak nie weźmie udziału w wyścigu została podjęta po badaniach, którym Polak poddany został w Indianapolis - poinformowała telewizja TVN24.
Kubica niepomyślnie przeszedł dodatkowe testy Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) i nie otrzymał zgody na występ w wyścigu.

Kubicę na torze w Indianapolis zastąpi kierowca testowy BMW-Sauber, 19-letni Niemiec Sebastian Vettel, dla którego będzie to debiut w wyścigu Formuły 1.

- Jestem rozczarowany - powiedział po ogłoszeniu decyzji Kubica. Wcześniej, przed poddaniem się testom stwierdził, że jest w stu procentach zdrowy i miał nadzieję, że w Indianapolis wystartuje.

W ubiegłą niedzielę podczas wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Kanady na torze Gillesa Villeneuve'a w Montrealu Kubica miał koszmarnie wyglądający wypadek. Na 27. okrążeniu Polak stracił panowanie nad bolidem w wyniku zetknięcia przednich skrzydeł z tylnym kołem Toyoty prowadzonej przez Włocha Jarno Trulliego. Nie zmieścił się w zakręcie, po czym z olbrzymią prędkością (blisko 300 km/h!) uderzył w ścianę, przekoziołkował i zatrzymał się na przeciwległej bandzie. Z bolidu BMW Sauber został jedynie kokpit, a w nim unieruchomiony Kubica. Sytuacja wyglądała dramatycznie, ale Polak wyszedł z kraksy bez szwanku!

Po czwartkowych badaniach okazało się jednak, że nie może wystartować w następnym wyścigu - Grand Prix USA na torze w Indianapolis.

Pod znakiem zapytania stoi występ Kubicy w kolejnym wyścigu, w Grand Prix Francji (1 lipca). Także przed tymi zawodami będzie musiał zdawać testy. Jeżeli znów ich nie przejdzie, nie będzie mógł ścigać się na torze Magny Cours. Wystąpi dopiero wtedy, gdy pozytywnie przejdzie testy Międzynarodowej Federacji Samochodowej.


Niestety... :roll:
_________________
http://www.nie.com.pl/ :urban:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Jaro 
Administrator
wielun.biz



Pomógł: 66 razy
Wiek: 47
Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 7303
Piwa: 33/113
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2007-06-15, 13:10   Kubica nie wytrzymałby przeciążeń podczas wyścigu

Cytat:
Już wiadomo, dlaczego lekarze nie dopuścili Roberta Kubicy do startu w wyścigu Formuły 1 w USA. Choć kierowca twierdzi, że zaliczył test, lekarze znaleźli problem. "Polak miał wstrząśnienie mózgu. Istniała obawa, że nie wytrzyma przeciążeń podczas wyścigu" - twierdzi w rozmowie z dziennikiem.pl Jacek Bartoś, delegat ds. bezpieczeństwa rajdów samochodowych FIA.

Polski kierowca czuł się dobrze i za wszelką cenę chciał wystąpić w Indianapolis. "Choć zdał <test pięciu sekund>, które miał na opuszczenie bolidu, to nie przeszedł sprawdzianu psychomotorycznego. Podczas wyścigu powstają ogromne przeciążenia. Dochodzą nawet do 4G. Robert miał wstrząs mózgu i nie było pewności, że jego głowa wytrzyma takie obciążenie" - tłumaczy Bartoś.

Teraz szansę występu w Grand Prix USA dostanie Sebastian Vettel. 19-letni Niemiec zamierza jak najlepiej pokazać swoje umiejętności. Jednak w opinii specjalistów Robert Kubica nie musi czuć się zagrożony przez kolegę z teamu BMW-Sauber. "Vettel to młody chłopak. Jego sukcesem będzie samo ukończenie wyścigu" - twierdzi Bartoś.

Robert Kubica rozbił swój bolid podczas niedzielnego wyścigu w Montrealu. Mając 230 km/h na liczniku, uderzył w betonową zaporę. Cudem uniknął śmierci. Gdy wylądował w szpitalu, okazało się, że nic poważnego mu się nie stało. Twardy Polak rwał się do kolejnego występu na torze. Jednak warunkiem jego udziału w GP USA była zgoda lekarzy. Tej Kubica nie dostał.

Źródło: dziennik.pl
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW