Wysłany: 2007-07-16, 22:50 Wcale nie mamy łatwego życia :/
Właśnie wróciłam z miłego weekendziku, jest godz. 23:45 a ja siedze i...szykuje sie do pracy na jutro, bo...trzeba pomalować paznokcie(fakt "zrobione" byłyby mniej kłopotliwe ale nie mam czasu ), wysmarować sie jakimiś mleczkami żebym jutro nie wyglądała jak marchewka(to po opalaniu...), myśle: założyć rajstopy-nie założyć....Nie założyć-fajnie miło i przyjemnie pod jednym warunkiem:że ma sie czas iść na solarium i jakoś wyglądać Przecież żaden normalny facet nie ma takich problemów. Po weekendzie kładzie sie spokojnie spać, rano co najwyżej zakłada koszule z krótkim rękawem i tyle. A ty sie kobito martw jeszcze: depilacja woskiem, depilatorem, maszynką.... Brrr....wygadałam sie!!
Oj nie ma, nie ma!!!!
To jest naprawdę niesprawiedliwe! Ja też wieczorem zawsze się zastanawiam co ubrać sie do pracy i takie tam... Już nie mówiąc o tym ze rano trzeba wcześniej wstać aby umyć włosy, ułożyć je, żeby jakoś wyglądać!
Faceci mają dobrze... a jeszcze narzekają!
_________________ Wszystko o czym marze jest albo nielegalne, albo nieetyczne, albo strasznie tuczące...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum